Skocz do zawartości

[marzenia] Rower waszych marzeń ... !!!!!!!


Gość Tymoteusz

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
A roweru marzen nie mam, bo co roku jest fajniejszy. W tamtym roku podobaly mi sie Scotty na Scandinum 2, ten full leciutki, a dzis jzu sa fajniejsze.

Ja tam stosuję inne podejście - najpierw wybieram sobie obiekt marzeń (rower,komputer, czy co tam...), czekam ze dwa, trzy lata i kupuję za smieszną kasę, myslac sobie ze "jeszcze pare lat temu to była pierwsza liga"

 

mam radoche, unikam dysonansu poznawczego i oszczedzam pieniadze ;]

Napisano

Tylko że komputer dobry 3 lata temu to były Pentiumy 1,6 Ghz i królowały wtedy Geoeforce 2, taki zestawik dzisiaj jest G warty.

 

Takie podejście dużo radochy z życia nie daje a pod kątem oszczędzania to na pewno sie nie opłaca

Napisano

uhm, no wlasnie.... w domu pracuję na jakimś duronie 1200, GF MX i plycie ECS

 

pewnie uznasz ze kompa uzywam do pisania w wordzie i klepania na forum? otóż nie - jestem webdesignerem i ten sprzęt zarabia na siebie, tyle że w najnowsze gierki sobie nie pogram, no ale jakos i tak nie mam na to czasu

 

a niedawno kupilem za 1700 fulla do ktorego tu na forum sie niektorzy ślinili (excuse le mot), na starym STX RC (znasz taką okrytą mrokiem niepamięci grupę shimano?), ramka z VPP, RS SID (taki tam stary damperek), RST aerosa (no - to moze akurat nie byl najlepszy wybor ;])

 

więc sory, ale trochę kulą w płot :->

Napisano

Mnie tez nie stać na nowości ale jak już coś kupować to tak żeby chociaż przez jakiś czas mieć poczucie że ma sie cos w miare dobrego, w przypadku kompów to szczególny przypadke bo kupując słabego kompa dzisiaj wymięknie on nam za rok,

 

Co do pracy na słabszych komputerach to przez rok miałem pentium 90 mhz 16 mb ram :D:D i miałęm na tym neta, postanowilem na nim 2 strony i rozwinalem zagle wnecie.

 

duuuzo cierpliwosci wymagalo (mi i tak jej brakowalo) sąsiedzi słyszeli odgłosy usera pracującego na takim kompie :twisted:

 

Według mnie w przypadku rowerów jest inaczej.

Równie daleko i równie wysoko moge jeździć na tym rowerze jak i na bikeach po 3000 a kwestia wygody i nowoczesności to co innego, ważne że mozliwości mam takie same.

 

Dlatego nie doskwiera mi brak drogiego roweru. A ten co mam to max na co mnie stać

Napisano
Równie daleko i równie wysoko moge jeździć na tym rowerze jak i na bikeach po 3000 a kwestia wygody i nowoczesności to co innego, ważne że mozliwości mam takie same.

No i własnie dokładnie o to mi chodzi... w pewnym momencie krzywa zaleznosci satysfakcji w stosunku do ilosci wydanych pieniedzy przybiera postac rosnacej krzywej logarytmicznej... czyli jak jezdze na swoim rowerku za 1700 PLN to daje mi on niewiele mniej satysfakcji niz rower za 3000, czy nawet 5000. Zaoszczedzona kase moge na wyjazdy w gory wydac. I mam glebokie przekonanie o slusznosci wybranej filozofii zyciowej ;]

Napisano

Tzn. W cannondale jest akcja wymiany ram i amorkow, ale one i tak sa super drogie :D Ja mam P3 733 na Rivie TNT2 i do forum jest dobra, ale nie robmy offtopica.

Napisano

Kumpel ma GT STS'a z karbonu (wahacz jest alu, to jest rama FS), rewelacyjna rama, no i jak wygląda. Trzyma się dobrze, i wątpie, żeby przestała :wink:

Napisano

Mnie nie zależy aż tak bardzo na wadze bika jak na jego wytrzymałości. Dałem ten link jako ciekawostkę. Kiedyś może zrobię sobie taką korbę, tak z nudów. Koniec OT.

 

[ Dodano: 2005-05-09, 00:05 ]

Wie ktoś może ile kosztuje ramka Kelly's Toxic? Za pomoc Bóg zapłać :P

Gość krolik
Napisano

Moj rower marzen wcale nie byl by za 1000tys. zl :-) wystraczyl by mi taki ktory wazy tyle co powietrze i prekosc na nim byla by oszalamiajaca ;/ wiec tak reasumujac wyjdzie wiecej niz 10 tys ;] rower szosoy jest moim marzeniem TREK 1500 WSD albo 5000 ;] uumuuuuu co za sprzecik

Gość Pablo_XC
Napisano

Scott Scale Limited i Scott CR1 Limited (lacznie... 20.000 + 34.000 = 54.000zl :lol:)

Gość Pablo_XC
Napisano

Sorry, ze nie edytuje, ale (na razie) jestem gosciem. Z takich realnych i moze niedalekich, to Kelly's Mobster i Kelly's IRC 5.9.

Napisano
Skrzynia coś dla Ciebie  :-D --> http://republika.pl/elgallo/korba.html

Kiedyś miałem pomysł na szereg otworów wzdłóż korby od fi 12 do fi 6 , od osi do pedałka.Przeraziło mnie zdanie materiałoznawcy: spadek wytrzymałości o 40% i to szacunkowy , bez obliczeń. :sad:

 

A ja powiem inaczej - uważacie, że producent tak sobie by robił korby pełne, a nie np. drążone? Gdyby istaniała możliwość techniczna, 100%, że już dawno by to było robione - ale widocznie jest obawa, że korba pęknie, wypaczy się, itp. itd. Na pierwszym roku Mechanicznego uczą, żeby drążyć co się da, i tak np. koła pasowe są często drążone, a nie pełne. Myśleliście kiedyś jak potężny moment działa na taka korbę? Policzyć łatwo - bajker 90kg obciaża korbę momentem 158Nm! Silnik o pojemności 2.0L ma taki moment obrotowy ;) Reasumując - lepsze jest wrogiem dobrego :grin:

Napisano
Policzyć łatwo - bajker 90kg obciaża korbę momentem 158Nm! Silnik o pojemności 2.0L ma taki moment obrotowy Wink Reasumując - lepsze jest wrogiem dobrego Very Happy

 

A bajker 75 kilowy ile robi momentu :?:

Napisano
A bajker 75 kilowy ile robi momentu ?

 

pewnie tyle co 1.5 diesel, na przyklad ;]

 

:lol: :lol: :lol: :lol:

 

brawo za poczucie humoru

Napisano
A bajker 75 kilowy ile robi momentu ?

 

pewnie tyle co 1.5 diesel, na przyklad ;]

 

Słuchajcie, z tym momentem obrotowym, to świadomie troszkę przegiąlem pałkę, bo nie można tych dwóch rzeczy porównywać :P - silnik samochodowy człowiek. Jednakże chciałem niektórym pokazać, bo nie zdają sobie sprawy, jak ogromne obciążenia występują w elementach rowerów. Korba i kierownica to chyba najbardziej obciążone elementy, na które działają duże siły, ale ciężko to odnieść do czegokolwiek, więc odniosłem do silnika samochodu. Z drugiej strony pokazuje to majstersztyk silnika :P. A dla kolegi, co się pytał o obciązenia - prosto - 1 kg masy to około 10 N (dokładnie 9,8065cośtam N). Przykładasz siłę 10 N na ramieniu 1 m i masz moment działający na ramię równy 10Nm. Czyli dl akorby 175mm ->0,175x750N = 131Nm. Obliczeni auproszczone i ABSOLUTNIE NIE oddające całości sprawy. To wybiórcze potraktowanie tematu :grin:

 

P.S. Jak ktoś chce, to mogę pokazać bardzo uproszczoną symulację, co się dzieje w korbie, gdy ruszamy ;)

 

P.S. ' Zależy jaki silnik, ale taki 1.5 TD może mieć większy moment obrotowy od 2.0 benzyny ;) Przykład Renault - Megane 1.5DCi 100PS, 200Nm; Laguna 2.0 16V Otto 135PS, 191Nm.

Napisano

A co żeś sie Renaulta uczepił :wink: Zawsze Diesel ma większy moment obrotowy, jeżeli porównamy silniki na takiej samej pojemności. Z tego powodu mają większy ciąg i dlatego ciągniki rolncze nie mają beznyny, bo pracuja na bardzo wolnych obrotach, na ktorych beznsyna jest bardzo słaba. Ale to tak poza tematem.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...