roswell Napisano 25 Maja 2009 Napisano 25 Maja 2009 mikołaj I jak wrażenia po maratonie? MI się podobało, tylko straty w sprzęcie odnotowane :/ Nawrotek Co tam ciekawego do Treka założyleś? Kiedy pojawi się jako projekt w "Manii lekkości? Dzisiejszy dzień minął pod znakiem czyszczenia i szacowania strat po błotnym maratonie w Krośnie. Najpierw wyszorowałem buty, już wiem dlaczego same się luzowały podczas maratonu - sprzączka się zatarła! Przy pomocy WD40 doprowadziłem ją do użytku. Potem przyszedł czas na: 1) Wyczyszczenie i nasmarowanie zatartego kółka przerzutki 2) Niestety, pierwszy błotny wyjazd i łożysko w lewej misce korby HT2 (własnoręcznie zmieniane) szlag trafił 3) Hamulce coś tam obcierają i przednia klamka jakoś lekko chodzi, ale i tak miały iśc do regulacji. 4) Pękła końcówka pancerza manetki od Sida i już blokada nie chodzi :/ 5) Siodełko pięknie się od tego błota powycierało Poza tym założyłem nowy łańcuch do szosy oraz nowe bloki do butów.
Wax Napisano 25 Maja 2009 Napisano 25 Maja 2009 NawrotekCo tam ciekawego do Treka założyleś? Kiedy pojawi się jako projekt w "Manii lekkości? Zapomnij o "maniach lekkości", próbowałem, tłumaczyłem, nawracałem...a On "niet !"
Nawrotek Napisano 25 Maja 2009 Napisano 25 Maja 2009 Oj chyba wrócę Kroci mnie WCS kiera i sztyca z węgla.................................
mikołaj Napisano 26 Maja 2009 Napisano 26 Maja 2009 Jestem zadowolony. U mnie strat w sprzęcie brak. O dziwo napęd alivio/stx rc działał niezawodnie w tamtych warunkach. Tylko połowa klocków v-brake została na trasie. Może jak bym tak nie zdzierał tych hamulców to byłbym szybciej na mecie ?
Mod Team bogus Napisano 26 Maja 2009 Mod Team Napisano 26 Maja 2009 Dzisiaj 18 km + czyszczenie napędu.
Mod Team Puklus Napisano 26 Maja 2009 Mod Team Napisano 26 Maja 2009 Ogolnie dziś czekałem na łańcuch ktorego nie było i przejechałem sobie jaakies 27km z połowa pod wiatr
roswell Napisano 26 Maja 2009 Napisano 26 Maja 2009 Dziś pojeździłem 1,5h wieczorem, bo wcześniej był upał, zaliczone nabardziej strome szosowe podjazdy w okolicy. Kurde, skacze mi coś w szosówce na 6 przełożeniu kasety, to wina nowego łańcucha :/ Poza tym trochę podregulowałem przerzutkę w góralu, założyłem nowe łożysko do korby, wyczyściłem napęd. Teraz czekam na adaptery CL-IS i rower będzie gotowy do dalszych startów.
kanar89 Napisano 27 Maja 2009 Napisano 27 Maja 2009 Wczoraj naprawiałem rowery od kumpla, yhhh jak ja nie lubie starych rowerów <_<oraz ćwiczyłem podjazdy, ale po 15km wysiadłem kiepski dzień.
mikołaj Napisano 27 Maja 2009 Napisano 27 Maja 2009 Wczoraj 68km z czego 2/3 asfalt. Poza tym wręczyłem mamie kierownicę giętą Promax, chwyty Giant, siodełko Velo i zapięcie Kellys.
Mod Team Puklus Napisano 27 Maja 2009 Mod Team Napisano 27 Maja 2009 Ja copradwa jeszcze nie robilem nic ale wybieram sie za chwile na rowerowe zakupy do pobliskej metropolii :)
Dawwwid Napisano 27 Maja 2009 Napisano 27 Maja 2009 43km i w sumie 1000km na nowym rowerze, również pierwsza gleba się zdarzyła na oczach dwóch kobiet
Phil Napisano 27 Maja 2009 Napisano 27 Maja 2009 Nareszcie wymieniłem suport, dałem za nowy 50 zł ale mam nadzieję, że będzie trzymał dłużej. Założyłem też nową blokadę żeby mi roweru nie buchnęli Taką montowaną do ramy - trzeba przyznać, że niezły patent.
Mod Team bogus Napisano 27 Maja 2009 Mod Team Napisano 27 Maja 2009 Dzisiaj jeszcze nie rowerowo ale mam nadzieję, że chociaż z kołami podjadę do serwisu. A jak nie to pozostaje garaż i czyszcznie roweru.
Ciastkorz Napisano 27 Maja 2009 Napisano 27 Maja 2009 25km Popadało dziś trochę, od razu lepiej się oddycha
Adik Napisano 27 Maja 2009 Napisano 27 Maja 2009 40min jazdy, x kilometrów ze średnią x km/h na rowerku bez licznika. Fajnie było - zwłaszcza że na slickach. Wczoraj było 47km ze średnią 25 także dzisiaj tylko lekki rozjazd. Szukam trochę częsci do roweru, bo zawsze może działać lepiej.
kantele Napisano 27 Maja 2009 Napisano 27 Maja 2009 fajne dzisiaj mi się jechało w obie strony do pracy i z pracy wracając po drodze wpadłam do snow&surf na al. niepodległośći (kurde, tam w ogóle nie ma gdzie przyczepić roweru pod sklepem, jest stojak wyrwikółka, ale zajęty przez rowery na sprzedaż, w ramach wystawy). grrr. wzięłam katalogi wheelera i cube do pooglądania... nic mi się nie podoba, chyba zostanę przy scott'cie mam już swój typ, scale 80, tylko cena o 300 zł wyższa niż zakładałam wydać na nowy rower... muszę się do niego przymierzyć i zastanowić jeszcze aha no i ktoś mi zrobił głupi dowcip jak rower stał w garażu przez cały dzień... odkręcił mi blokadę przedniego koła! jakbym dorwała dowcipnisia to bym mu nogi z d...
kanar89 Napisano 27 Maja 2009 Napisano 27 Maja 2009 Ja tak jak Ciastkorz 25km, szosa U mnie też popadało i zaraz lepiej się śmiga, zwłaszcza alergikowi Przy okazji pobiłem swój życiowy rekord średnia na tym dystansie to 31 km/h ahh te prędkości na slickach
roswell Napisano 27 Maja 2009 Napisano 27 Maja 2009 Dziś powysyłałem trochę części sprzedanych na allegro, jutro cd. Sprzedałem jedną parę Cranków, jeszcze druga została. Byłem pogadać z serwisantami, umówiłem się na regulację tarczówek. Niestety rozpadało się i trening dziś odpuściłem
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.