Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Sprawa wygląda tak:

  • chcę przerobić rower 1x9 na 2x9
  •  mam pająka 2x od SRAM na 104/64 BCD + osłona zębatki (osłona zębatki to dla mnie must have)
  • mam korbę na direct mount, ale o specyfikacji szosowej
  • z pająkiem 2x jak patrzyłem, to nie ma szans, żeby wyszła linia łańcucha wyższa niż 44,5, może 45mm (dalsza zębatka ląduje w okolicach 48,5-49mm, na pająku dystans między środkiem obu zębatek wychodzi koło 7,5-8mm, więc lepiej nie będzie
  • nie chcę na razie wymieniać korby na MTB z alika za 150zł, bo bardzo swoją korbę szosową z alika za 130zł lubię
  • rower ma taką specyfikę, że pchanie się w cokolwiek większego niż 42T nie ma sensu, za to mogę potrzebować bardzo niskich biegów, bo lubię jechać komfortowo w bardzo trudnym terenie (na przełaj przez las na przykład), więc chciałbym do kasety 11-36 dorzucić na korbie 38-24 albo 42-28 (40-26 nie wchodzi w grę, bo nie ma takiego zestawu zębatek 104/64 BCD na Ali)
  • najlepiej ten zakres ogarniają przerzutki MTB
  • przerzutki MTB wymagają linii łańcucha 48,8mm
  • rura podsiodłowa ma 31,8mm więc jest odrobina przestrzeni na kombinacje. 

No i teraz tak, przerzutka MTB może być mocowana na direct mount + obejma/adapter na ramę (bo nie mam mocowania dla przerzutki), albo mogę kupić przerzutkę już z obejmą. 
Opcja 1. wydaje się dawać lepsze możliwości.
Ale muszę wymyślić, jak przerzutkę zamocować parę mm bardziej w lewo, by dała sobie radę z moją linią łańcucha. 
Czy to w ogóle wykonalne?

Czy znacie przerzutkę przednią, która sobie z takim zestawem zębatek i linią łańcucha jak u mnie poradzi?


Jeśli nie, to pozostaje mi przerobienie tego roweru na suport MTB i wtedy problem się rozwiązuje, choć linia łańcucha 49mm to nie jest coś, co uważałbym za optymalne, no ale...
Oczywiście z napędem 1x i najniższym biegiem 36-36 da się żyć, ale nie jest to dla mnie sytuacja idealna.
Kasetę, tylną przerzutkę i manetkę już mam, a do tego rower to jednak taniocha z Decathlona i nie chcę w niego forsy pompować nie wiadomo ile. 

Mój obecny pomysł:

kupić przerzutkę Microshift Marvo 3x, która w pełnym zakresie potrafi przejść od 22 do 44 zębów, a do tego zębatki 26T i 38T i liczyć, że przy odpowiedniej regulacji (przyblokowanie zakresu ruchu śrubami i długością linki), tego typu skok będzie możliwy. Ktoś już tego próbował? 

Edytowane przez Brukiew_Niepospolity
  • Brukiew_Niepospolity zmienił tytuł na [Przerzutka przednia] Linia łańcucha 44,5mm vs przerzutka MTB. Czy użycie przerzutki 3x do napędu 2x9 pozwoli na rozwiązanie problemu?
Napisano

przecież na 1x12 z tego co pamiętam to przełożenia skrajne będą takie same lub podobne jak na 2x10 2x9. Nikogo nie znam kto by jeździł na napędzie 2x

Nie napisałes czy to elektryk czy nie.

Jak elektryk to linkglide
Jak analog to 11s jak ma być tania kaseta, 12s jak ma być więcej przełożeń. Jeśli brakuje Ci tylko skrajnych to wystarczy.

Resztę reguluje się przednią korbą. Brakuje lżejszych, dajesz mniejszy blat z przodu, brakuje większych, dajesz większy.

Napisano (edytowane)

@grzech1991
To tani rower z deacthlona, Riverside 120.  Jakby to był elektryk, to bym napisał, że elektryk. :)
Nie zamierzam pchać się w kasetę za 300+ złotych, która mi się zmieli w sezon w rowerze, który kupiłem w 2018 roku za mniej niż 800.
A do tego potrzebowałbym nowej manetki i tylnej przerzutki.
Poza tym kaseta 12-biegowa ma już dość żałosną wytrzymałość i nie wejdzie mi na koło. Jeszcze wytrzymałość kaset od Cues do mnie przemawia, ale Cues nie daje mi w sumie nic (też na górze miałbym 11-13-15-17-20 i duże skoki na dole). Napęd 2x9 oferuje około 13 praktycznych przełożeń (czyli bez powtórzeń) z lepszą linią łańcucha niż 1x11. 
Jakbym jednak poszedł  w nie-Cues kasetę 11-biegową (jakieś Deore 11s 11-46 czy coś takiego), to mam gorszy układ przełożeń, niż obecnie, bo 11-13-15-17-20 to i tak nie jest ideał, ale chociaż nie mam skoku 15-18, który cholernie mnie wkurzał w starej kasecie od mojego roweru. 

Obecnie mam w zapasie lewą manetkę do przerzutki Microshift Marvo 2x, choć oczywiście jej wykorzystanie jest opcjonalne. 

Wyjaśnijmy coś sobie - jeśli bym chciał, to bym sobie kupił po prostu nowy rower, albo ramę i podzespoły i złożył to wszystko w weekend i byśmy tej dyskusji nie odbywali, odbylibyśmy inną, o tym jak manetka 10s dynasys działa z tylną przerzutką od Microshift Sword, jak friction shifter działa z przerzutką przednią i czy chińska kopia kierownicy Corner Bar jest wygodna :D

Ale dobrze się bawię kombinując i próbując usprawnić posiadany przeze mnie obecnie rower, w którym oryginalne są obecnie: rama, koła i dzwonek. Teraz mam w cholerę bardziej ergonomiczną kierownicę z dodatkowymi uchwytami, korbę lżejszą o 600g, 1 bieg więcej, szerszy zakres kasety, lepsze hamulce, dobre opony, ale nie da się tym jechać w góry i w pewnych rodzajach terenu jest nadal za ciężko. 
Cel jest prosty, uzyskać niezawodny i trwały napęd o szerokim zakresie, wymieniając jak najmniej. 
Zacząłem to wszystko nie wiedząc do końca, na jakie przeszkody trafię. Np. błędnie sądziłem, że przednie przerzutki da się wyregulować pod każdą linię łańcucha, a tu jajco. 
Gdybym o tym wiedział, nie montowałbym szosowej korby i suportu i teraz nie odbywalibyśmy tej dyskusji. Ale oryginalnie sądziłem też, że napęd 1x9 z kasetą 11-36 w zupełności mi wystarczy. 


 

Edytowane przez Brukiew_Niepospolity
Napisano

Nie zamierzam pchać się w kasetę za 300+ złotych, która mi się zmieli w sezon w rowerze, który kupiłem w 2018 roku za mniej niż 800.

Kaseta 12 rzędów 203 zł

Kaseta 11 rzędów 168 zł 

 

Skąd wziąłeś 300 zł? I czy to moja wina, że za rower 800 zł dałeś? Przecież dokładając napęd z przodu też potrzebujesz manetkę i przerzutkę, do tego korbę, blat, czy ja czegoś nie rozumiem?

Na 12 rzedówej zrobiłem 3000km i rower poszedł na sprzedaż :) Przemieliło tylko jeden łańcuch do 0.4. Ile taka kaseta ma wytrzymać?

Nie wiem o jakiej linii łańcucha piszesz, ale w 12 rzędach nie znam nikogo kto bym się tym przejmował, ale już brakiem przerzutki z przodu, brakiem serwisu i regulacji - już tak. No i cenowo, wychodzi taniej bo masz mniej do utrzymania.

"
Wyjaśnijmy coś sobie - jeśli bym chciał, to bym sobie kupił po prostu nowy rower, albo ramę i podzespoły"

Nic o tym nie pisałem

"ale nie da się tym jechać w góry 
"

Sam jeźdzę w górach i większość ludzi ma tam 1x12 :) 11-51. Jak pisałem wcześniej, jak jest za mało, dajesz z przodu 28-30T

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...