[Spectral 125 CF 9] Blokada Skoku

[Janusz123]

Witam wszystkich zamierzam sobie kupić Spectral 125 CF 9 ale mam rozkmine tyle powychodziło tych amortyzatorów że już sam nie wiem co i jak. Chodzi mi mianowicie o blokadę skoku, w moim Fox 32 factory jest tłumik Fit 4 i tam mam elegancko blokadę na manetce a tutaj to nie wiem, pisałem do producenta to mi odpisywał że nie ma nawet na goleni dziwne. Nie wiem jak będzie na podjazdach bez tego tłumienia,  damper też nie wiem nigdy nie miałem Fula czy te blokady coś dają na moim sztywniaku średnio to odczuwam ale mam i tu też chce pomóżcie bo rower spoko sie wydaje i już  bym go chciał kupić albo coś innego jak macie pomysły max do 20000zł na dole link do roweru 

https://www.canyon.com/pl-pl/rowery-gorskie/rowery-trailowe/spectral/spectral125-cf/spectral-125-cf-9/4340.html?dwvar_4340_pv_rahmenfarbe=M144_P04&dwvar_4340_pv_rahmengroesse=M

[KSikorski]

W widelcach do grawitacji nie ma blokady, jest regulacja kompresji.

Blokady bywają w lepszych wersjach damperów do grawitacji - tak zwany "climb switch".

Jedyna sytuacja w której blokada widelca na sens to ugniatanie na stojąco podczas sprintu. Spectral nie jest projektowany do takiej jazdy.

Do wspinaczki równym szutrem można zablokować damper i przywołany spectral ma taką możliwość. Przełącznik "firm" widoczny na poniższym zdjęciu:

[Wojcio]

Mam CF8 - z tyłu jest pstryczek do blokowania, praktycznie tylko na asfaltowych podjazdach używam. Z przodu masz oddzielnie regulację wolnego i szybkiego tłumienia - dobrze to działa. Jak ci buja, to sobie podkręcisz o dwa ząbki wolną kompresję i będzie git. To nie jest rower do ścigania - nie ma do niego zawodów. Ma jednak coś w sobie - i w górę i w dół - powodzenia.

[Galvatron]

Blokada skoku przydaje się głownie podczas maratonów XC, gdzie zawodnicy walczą o ułamki sekund. Podczas rekreacyjnej jazdy blokowanie amortyzatorów ma jakikolwiek sens tylko na twardych, równych nawierzchniach - w terenie zdecydowanie chcesz je mieć odblokowane, także na podjazdach. 

[Janusz123]

No dobra czyli na podjazdach będzie dawał rade a jak ogólnie myślicie za 18000 opłaca sie ?? 

I jeszcze jedno  jak mi pęknie rama wiecie może jak jest z tymi gwarancjami odsyłam im pękniętą ramę a oni wymieniają ? 

Edytowane 6 Grudnia przez Janusz123

[Wojcio]

Z jednej strony trzy lata temu zapłaciłem dokładnie tyle za CF8 - więc niby fajnie. Z drugiej strony w CR za podobne pieniądze (20k) już można wyrwać karbonowego elektryka na karbonowych kołach z kashimą i XTR. Bez prądu też są super okazje - aż mi szkoda producentów. Rynek tak wariuje, że aż strach. Jak chcesz mieć TEN rower to cena jest OK, jak chcesz mieć NOWY rower to warto poszukać innych opcji.

Ten Canyon jest specyficzny - geometria, wytrzymałość i komponenty jak lekkie enduro, ale skok mizerny. Są różne teorie, dla kogo on jest przeznaczony - czytałem, że dla znudzonych endurowców, którzy chcą sobie utrudnić życie, bo na 170mm widelca okoliczne trasy są już nudne. W moim przypadku - rowerzysty górskiego, który lubi wycieczki w górach oraz trochę bike-parku, ale bez wielkich lotów - rower okazał się znacząco lepszy niż poprzedni (Giant Trance) - ale czasem córce zazdrościłem pełnego Spectrala z widelcem 160mm. Na rockgardenach to zawsze. Na pewno zyskuje przyciśnięty - ten zawias (i przód i tył) nie jest zbyt komfortowy, ale ma zapas (progresja) i pozytywnie mnie zaskakiwał w miejscach, gdzie się była granica moich możliwości.

[KSikorski]

Ja bym powiedział że spectral 125 to rower do mocnej jazdy po za górami. Dajmy na to takie Trójmiasto. Są trasy z przelotami po 7 metrów, ale korzeni jest mało, kamieni w praktyce nie ma w ogóle. Zatem trzeba wytrzymać łupnięcia wynikające z prędkości i grawitacji, ale nie trzeba wybierać nie wiadomo jakich nierówności.

[Wojcio]

Wpierw chciałem zaoponować, ale rzeczywiście takie zastosowanie też jest ok. Podobnie jak jazda w górach na dość technicznych, wolnych zjazdach, gdzie duży skok zawieszenia może zaburzać geometrię, a tu mamy rower długi, z łagodnym kątem główki, który nie zapada się na stromiznach. Tak czy inaczej taki nie typowy rower. 

[Janusz123]

Na Elektryki jeszcze jestem za młody duma mi nie pozwala a co do cen to przeglądałem to nie ma nic lepszego w tej cenie przynajmniej dla mnie. Mnie najbardziej ciekawi jedna rzecz na moim  Hardteilu robiłem srogie podjazdy, zawsze jak chcesz dobrze zjechać to musisz podjechać i martwie sie że będzie go bujać i nie dam rady robić tego co na hardteilu  

[Wojcio]

Nie narzekam na podjazdy, w technicznych miejscach zawias pomaga. Pozycja dla mnie na strome podjazdy jest skuteczna. Jeśli pod górę buja, to tył, a on ma dwa stopnie blokady.

[Janusz123]

No dobra Zamawiam ale jestem podjarany nowy Rowerek XD normlanie postawił bym wam piwko dzięki za rady

[KSikorski]

56 minut temu, Wojcio napisał:

 Tak czy inaczej taki nie typowy rower. 

Pewnie to jest przyczyna dla której wyprzedają to co zostało i wygaszają ten model.

[Janusz123]

Zawsze później mogę w nim coś zmienić mi nie zależy na jakiejś mega ostrej jeździe bardziej zabawa. Ostatnio brałem udział dwa razy w zawodach XC w szczecinie to Masakra na początku myślałem żeby walczyć  o podium,  później pierwsza 10 a na koń żeby w ogóle  dojechać, jakie tam konie startowały to szok. Pewnie na sterydianach XD 

Edytowane 6 Grudnia przez Janusz123

[Tyfon79]

8 godzin temu, Wojcio napisał:

Ten Canyon jest specyficzny - geometria, wytrzymałość i komponenty jak lekkie enduro, ale skok mizerny. Są różne teorie, dla kogo on jest przeznaczony - czytałem, że dla znudzonych endurowców, którzy chcą sobie utrudnić życie, bo na 170mm widelca okoliczne trasy są już nudne. 

Nie da rady. Jak byś nie jechał to za mało skoku na pewne trasy. Nawet nie chodzi o przód bo to ujdzie ale tył. Jako drugi rower na bardziej flow trasy absolutnie starczy czyli takie odchamienie się od mocnej jazdy. Tak czy inaczej nisza dla współczesnych ludzi. 

[side]

W dniu 6.12.2025 o 15:58, KSikorski napisał:

Pewnie to jest przyczyna dla której wyprzedają to co zostało i wygaszają ten model.

Właśnie napaliłem się na promkę na Spectrala 125, a tutaj czytam, że to dlatego, że rower wygaszają, bo ni w pięć, ni w dziewięć 😁 To warto tego Spectrala brać?

W dniu 6.12.2025 o 09:41, Wojcio napisał:

Czytałem, że dla znudzonych endurowców, którzy chcą sobie utrudnić życie, bo na 170mm widelca okoliczne trasy są już nudne.

Mimo że 4 dychy na karku, to nie jestem znudzonym endurowcem, a kompletnym laikiem i dopiero zaczynam, a Spectral 125 ma być pierwszym (i najlepiej ostatnim) fullem. W miasteczku moim jest pumptrack, a na Rychlebskie ścieżki i czeskie Jeseniki i ogólnie single mam półtorej godziny jazdy autem. To teren. Styl - będę się uczył wheele, bunny hopa etc. Na bank nie zależy mi na skakaniu, ale płynnej jeździe. To ten Spectral nie bardzo?

@Tyfon79 Ty też nie polecasz na pierwszego i jedynego bajka?

 

Jak nie ten Spectral, to tylko Giant Trance 29 X przychodzi mi do głowy.

 

Edytowane Niedziela o 09:16 przez side

[olo850]

Na Rychleby Spectral 125 będzie dobrze pasował, bo tam zasadniczo nie ma terenu typowo pod enduro. Na pumptrack pewnie też ok jak na rower górski. On Ci się średnio sprawdzi przy trasie z dużymi kamieniami, dropami, powtrzającymi się przeszkodami itp. Jednocześnie, sam byłem świadkiem jego użycia do przejechania transalpa, ja sam też przejechałem na rowerze ze 120mm skoku z tyłu. Problem robi się kiedy starasz się takim rowerem jechać równie szybko i agresywnie co rowerem enduro.

[Tyfon79]

Nigdzie przy pytaniach o fulla nie podajecie swojej wagi a to jeden z podstawowych parametrów. Ten Spectral jest do super przemyślanego użytkowania, dla lekkiej osoby. Taki rower szlakowy do jazdy bez szaleństw. Jest dziś taki wybór, że nie wchodził bym w tego typu tematy mając blisko góry bo on musi ograniczać i im "dalej w las" z aspiracjami tym będzie przeszkadzał. Lepiej kupić coś ciut agresywniejszego co w niczym nie przeszkadza w lekkiej jeździe jak się trafi. 

[side]

@Tyfon79 Racja, sorki, 180 cm wzrostu, przekrok 86 cm, a waga to 80 kg.

Jakieś 14 lat temu byłem raz na Czarnej Górze, na Koutach, na Rychlebach. Na tych ostatnich najbardziej mi się podobało, a w bike parkach wybierałem te najłatwiejsze trasy. Nie lubię trzepania w rockgardenach. Za to leśne cisne single jak najbardziej.

Edytowane Niedziela o 09:45 przez side

[Tyfon79]

No to z wagą nie jest żle ale ja nie jestem zwolennikiem tego typu rowerów na single zwłaszcza dzikusy. Jak ktoś jest dobry, ma szybkość to się na tym pobawi a inna opcja to zawsze będą kompromisy. Szukaj czegoś jak ten Trance X. 

[Wojcio]

Ja na Spectala 125 przesiadłem się ze zwykłego Gianta Trance i różnica w dzielności była bardzo duża na rzecz Canyona. Trance X ma oczywiście ten centymetr skoku więcej, ale to nie jest rewolucja. Trzeba zwrócić uwagę na rozmiary - Canyon i Giant mają je inaczej podzielone - Trance L był na mnie ciasnawy, jestem na granicy rozmiaru, w Canyonie jestem w środku i rower pasuje lepiej. Ktoś inny może mieć odwrotnie. Trance X 1 ma teraz tłumik Grip, a ten Spectral Grip 2. To nie jest prosty wybór. A do tego Giant ,a dobry serwis, a Canyon to zdalna sprzedaż. Ja bym teraz wybrał…. Spectrala ale nie 125. 

[KSikorski]

Cytat

 Ja bym teraz wybrał…. Spectrala ale nie 125.  

Zwłaszcza że zwykły spectral zmalał i teraz ma 140/150 zamiast 150/160 😉

9 godzin temu, side napisał:

Spectral 125 ma być pierwszym (i najlepiej ostatnim) fullem

Trudno z takim założeniem. Masz jakieś wyobrażenie, pojeździsz i dopiero wtedy sprecyzujemy swoje oczekiwania i potrzeby.

[side]

Okej, ale chcę możliwie najlepiej wybrać.

Widzę, że większość jest za Spectralem 29, a nie za 125. To już coś.

No to na placu boju zostają Trance X, Spectral 29 oraz Radon Slide Trail. Myślę, że czego nie wybiorę z tej trójki, to będę zadowolony.