[do 7000] poszukiwany gravel

[kupinn7]

Cześć,
zacząłem rozglądać się za nowym rowerem, obecnie posiadam Rometa Mustanga M6, a wybór padł na gravela. Pytanie tylko którego?
Jaki osprzęt powinien mieć rower w takim budżecie a czego kategorycznie unikać?

Moje typy to:
- merida silex 400 2025 - obecnie do wyrwania za jakieś 6k, wydaje mi się że to odpowiedni stosunek ceny do tego co w zamian dostajemy
- scott speedster link ,  ciekawa opcja, pytanie czy warto do niego dopłacać około 1k?
- giant revolt 1 link, z tyłu grx a na przodzie tiagra, czy takie coś ma racje bytu?

Chciałbym go kupić na miejscu (Katowice), żeby zbytnio nie kombinować później z gwarancją, serwisem itd, jeśli znacie jakieś godne polecenia sklepy byłbym bardzo wdzięczny za wskazanie  

[luker7]

Scott jako jedyny ma napęd 2x12. Geometria podobna do Gianta. Prześwit na oponke 45mm. Giant 53mm. Sprawdzony sklep - Dobre Koło. Jak zauważyłeś  napęd u gianta dobrany na szose i szutry premium.

Meridka to chyba szutrowiec projektowany do użytkowania z krótkim mostkiem. Kąt główki na to pozwala, a reach jest bardzo długi. Teoretycznie dzielniejszy w terenie. Ciekawi mnie jakie rozmiary ram dobierają sobie ludzie decydując się na ten rower. Ja bez jazdy testowej bym go nie wybrał.   Sprawdzony sklep to Bike Ateleir.

Dla mnie najlepszy jest szkot. Upgrade  do napędu 12rz wychodzi drogo więc myśle że warto dopłacić.

Edytowane 6 godzin temu przez luker7

[kupinn7]

Zastanawia mnie tylko jedno, scott daje 5 lat gwarancji na ramę i 2 na widelec, to normalna praktyka? Te 2 lata to wydaje mi się dosyć mało.

A jakbym chciał też na nim pokręcić dla samego kręcenia, drugi zestaw kół typowo na asfalt ma sens? 

[nossy]

No każdy producent daje gwarancje takie jakie uznaje za stosowne i tyle. W tym wypadku inny wypadają lepiej.

Co do kół/opon to żeby to miało sens to musisz mieć dokładnie 2 takie same komplety kół (ta sama piasta, tarcza hamulcowa, kaseta), inaczej co zmiana czeka Ciebie regulacja. Z własnego doświadczenia ma to sens jak robisz to parę razy w roku, jak częściej to lepiej rotować samymi oponami i mieć jeden dobry zestaw kół. O ile nie chcesz jeździć na mleku. Wtedy lipa. Pomijam fakt, że np.: taki Revolt wydal mi się dość dziadkowy w obyciu i finalnie jako gravela używam road+  gianta contenda ar z oponami 35c- wejdą spokojnie 38 , a może 40c. Na moje szutry i single w płaskopolsce jest to wystarczające, a mam geometrię bardziej szosową co bardziej mi pasuje. Używam go głównie jesień / zima, a na sezon wkładam opony szosowe i używa go żona jako szosy.

p.s. Czy warto dopłacać do Scotta....no jest tam lepszy napęd i opony w stosunku do Revolta które wsadziłeś. 

 

Edytowane 5 godzin temu przez nossy

[kupinn7]

Dzięki za odpowiedzi, w takim razie skłaniam się bardziej ku scottowi, coś innego producenta jest warte uwagi w tym budżecie?

[Lextalionis]

2 godziny temu, luker7 napisał:

Meridka to chyba szutrowiec projektowany do użytkowania z krótkim mostkiem. Kąt główki na to pozwala, a reach jest bardzo długi. Teoretycznie dzielniejszy w terenie. Ciekawi mnie jakie rozmiary ram dobierają sobie ludzie decydując się na ten rower. Ja bez jazdy testowej bym go nie wybrał.   Sprawdzony sklep to Bike Ateleir.

Ja się przymierzałem do tej nowej Meridy i mając 176cm wzrostu to S-ka była absurdalnie długa więc nie wiem dla kogo ten rower projektowali.

Możesz jeszcze zobaczyć na Focus Atlas lub Superior XR. Jeżeli się nie spieszysz to możliwe, że na Atlasa będą niedługo lepsze promki bo ma się pojawić nowa generacja.