[Hamulce tarczowe hydrauliczne] Clarks - "śliski" hamulec hydrauliczny tylni

[vikingbober]

Cześć!

Mam problem z hydraulicznymi hamulcami tarczowymi i liczę na Waszą pomoc, bo jestem nowy w temacie.

Chodzi o to, że podczas jazdy hamulce działają bardzo słabo — droga hamowania jest długa i praktycznie nie da się zablokować koła, nawet przy mocnym nacisku. Co ciekawe, na postoju (gdy rower stoi w miejscu) hamulec wydaje się łapać normalnie.

Wrażenie jest takie, jakby się ślizgał — po prostu brak siły i "kleju".

Możliwe, że na tarczę dostała się niewielka ilość smaru (nie jakoś dużo, bo psikałem przerzutki WD40), ale po przelaniu wodą i przetarciu szmatą nic się nie zmieniło. Czy to wystarczy, żeby aż tak zepsuć skuteczność hamowania?

 

Z góry dzięki za wszelkie porady — zarówno techniczne, jak i te "dla początkującego". :)

[Mihau_]

Za hamowanie nie odpowiada wyłącznie tarcza ale też klocki. Jeśli na tarczy miałeś smar to jest on również w klockach. Tarcze możesz wyczyścić, klocki do wymiany 

[Rafał87]

Klocki śmietnik, kup sobie nowe klocki plus brake cleaner do odtłuszczenia tarczy żeby się czasem nie okazało że założysz nowe klocki na brudną tarczę.
Jeszcze ciekawi mnie: "bo psikałem przerzutki WD40" w jakim celu? 😲

[vikingbober]

Na przyszłość, jakby ktoś miał podobny problem a ma nowe klocki i nie chce żeby się zmarnowały to polecam papier ścierny i brake cleaner. Po założeniu klocki działają bez zarzutu

[Rafał87]

A pojeździłeś na nich trochę? Bo jak miałeś klocki żywiczne to w nie wsiąka smar/oleje i takie czyszczenie pomaga na chwilę. Metaliczne są bardziej odporne i można je ratować czyszczeniem, wypalaniem. Jest też opcja że jednak nie dostały tego wd40 a inna była przyczyna ich słabego hamowania.