Skocz do zawartości
  • 0

Projekt modernizacji roweru.


Gość ChceTuZostac

Pytanie

Gość ChceTuZostac

Siemano, więc sprawa generalnie wygląda tak, po pierwsze obawiam się, że zostanę zjedzony za to co zaraz napisze (stąd bez rejestracji póki co). Kupiłem w tamtym roku rower, używkę za 500zł nieznanej mi marki ale świetnie mi się na nim jeździ, nie zawiódł jeszcze, wagowo, rozmiarem pasuje no jakby był robiony pode mnie. Chciałbym go zmodernizować, stworzyć z niego coś co będzie równało się z rowerami może i średniej półki. Zmienić osprzęt tj. przerzutki, hamulce (na tarczowe), pedały czy amortyzatory przednie na jak najlepsze dopasowane do moich potrzeb. Głównie jeżdżę w długie trasy (średnio 2-3 razy w tygodniu trasy po 150km, ulicami) i lubię poskakać, sunąć po lasach, polach itd. więc dobór osprzętu szukam pod te dwie aktywności. 
Aktualny osprzęt:
-przerzutki przód - Shimano C050, 3,
-przerzutki tył - Shimano ST-EF50, 7,
-amortyzatory przód - XCT SR SUNTOUR,
-rama - 18 cali,
-koła 26 cali.

I teraz tak. Cena w teorii nie gra roli ale zależy mi na jak najlepszym dopasowaniu części do w.w aktywności i stosunku ceny do jakości. Chciałbym najpierw zacząć od wymiany napędu na lepszy wraz z kołami i hamulcami, później kierownicę na szerszą z poprzeczką (najlepiej wspominam 80cm/22mm), pedały. Zależy mi też na zbiciu wagi który byłby pomocny przy dłuższych trasach, obecna waga roweru to mniej więcej 11-11,5kg. Nie wiem za czym się rozglądać, potrzebuję porady, opinii, części które powinien ogarnąć. Natomiast nie zależy mi na opinii opłacalności tego projektu, lubię ten rower i chcę by był lepszy niż aktualnie jest. Jeśli zapomniałem o czymkolwiek wspomnieć to poprawie się w następnym poście.
Poniżej zamieszczam również zdjęcie (za identyfikacje marki roweru byłbym niesamowicie wdzięczny.
https://imgur.com/a/k6iv0PW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Klasyczny treking. To nie ma nazwy to jest rower marki rower. One najwięcej kilemtrów nawijają, Są mega wytrzymałe, Można nic przy nich nei robić a one ciągle jeżdżą. Kolega z roboty ma takiego to nawija 10K rocznie, rama mu na wylot przerdzewiała przy mufie a ondalej go ciora. 

Nie inwestuj w to bo zepsujesz :) poprostu wymieniaj części wmiarę jak się będą zużywać i już. Detale wiadomo, Ale nic grubego. Moża sobie siedłko wymienić na wygodne. Można medały dać jakieś fajne platwormy. Kół nie ruszaj - nic nie ugrasz. Piasty zostaw jakie są. Kasety nie zmieniaj, bo to masz to ma najlepszy stosunek ceny dojakośći, no może HG400?

Na pewno opony można wymienić na jakieś fajne, lekkie. Shwalbe ma sporo w ofercie na średnicę 26. Może Thickslick?

Jak lubisz po asfaltach to olej przedni amortyzator kompletnie - jak się zatrze i zaspawa rdzą od środka to nawet lepiej. \

Hamulce zostaw jakie masz, co najwyżej klocki możesz markowe wstawić.

Mamy tutaj kolegę @Sobek82 on jest wiruozem takich wechikułów.

Edytowane przez Electronite
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Fajnie, że ci ten rower pasuje. Utrzymuj go w dobrym stanie i może zmień opony i to co zużyte. Ten rower oparty jest na starych standardach. Przede wszystkim kołach 26”. Rama nie jest dostosowana do hamulców tarczowych. Dobre widelce amortyzowane to też nie w tym rozmiarze. Itd. Masz budżet - kup inny rower. Chcesz ten- super - dbaj o niego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Gość ChceTuZostac
2 godziny temu, Electronite napisał:

Klasyczny treking. To nie ma nazwy to jest rower marki rower. One najwięcej kilemtrów nawijają, Są mega wytrzymałe, Można nic przy nich nei robić a one ciągle jeżdżą. Kolega z roboty ma takiego to nawija 10K rocznie, rama mu na wylot przerdzewiała przy mufie a ondalej go ciora. 

Nie inwestuj w to bo zepsujesz :) poprostu wymieniaj części wmiarę jak się będą zużywać i już. Detale wiadomo, Ale nic grubego. Moża sobie siedłko wymienić na wygodne. Można medały dać jakieś fajne platwormy. Kół nie ruszaj - nic nie ugrasz. Piasty zostaw jakie są. Kasety nie zmieniaj, bo to masz to ma najlepszy stosunek ceny dojakośći, no może HG400?

Na pewno opony można wymienić na jakieś fajne, lekkie. Shwalbe ma sporo w ofercie na średnicę 26. Może Thickslick?

Jak lubisz po asfaltach to olej przedni amortyzator kompletnie - jak się zatrze i zaspawa rdzą od środka to nawet lepiej. \

Hamulce zostaw jakie masz, co najwyżej klocki możesz markowe wstawić.

Mamy tutaj kolegę @Sobek82 on jest wiruozem takich wechikułów.

Czyli jak rozumiem nici z polepszenia komfortu jazdy i zrzucenia nieco wagi z roweru? Jeśli chodzi o opony szosowe to odpadają. Jak wspomniałem uwielbiam długie trasy ale jednocześnie offroad więc musiałbym szukać czegoś pomiędzy. Siodełko, gripy zdecydowanie będę wymieniał ale plan był by zrobić to na końcu, tak samo zmiana pedałów, na ten moment jedynie jestem pewny co do tego, że chce platformowe, jestem prostym rowerzystą który nie jeździ w specjalnych butach czy odzieży oprócz kasku i rękawic :D 

 

Cytat

Fajnie, że ci ten rower pasuje. Utrzymuj go w dobrym stanie i może zmień opony i to co zużyte. Ten rower oparty jest na starych standardach. Przede wszystkim kołach 26”. Rama nie jest dostosowana do hamulców tarczowych. Dobre widelce amortyzowane to też nie w tym rozmiarze. Itd. Masz budżet - kup inny rower. Chcesz ten- super - dbaj o niego. 

@Wojcio Mógłbyś proszę rozwinąć bardziej temat? Poważnie nie da się nic zrobić żeby wstawić o wiele lepsze amorki, tarczówki? W Simsonach (tak wiem, to nie rower) ładowałem kiedyś z kumplem właśnie hamulce tarczowe, z tego co pamiętam to niektórzy wrzucali nawet przednie amortyzatory z któregoś modelu Hondy 600cc (mogę mylić się z marką). Lubię modernizować pojazdy którym nikt nie daje zbyt wiele możliwości :D
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pierwsze co, to powiem tak, Ja swój rower kupiłem za 3600, władowałem następne 5 na przestrzeni 3 lat. I co? i też waży 11kg.  Następnie, ja absolutnie nie mówię o szosowych oponach, nic takiego. Ale jakieś G-one speed 35c mógł być wsadzić.

Jak pisałem, zaczniesz ulepszać, to nic nie zyskasz ze względu na kształ ramy i jej charakter. A jednocześnie stracisz benefity w postaci niezawodności i niskiej ceny części.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Z przodu możesz dać lepszy amortyzator i hamulec tarczowy. Sam przez lata miałem tarczę z przodu i v brakes z tyłu z powodu ramy.  Np. Manitou Markhor. Koła możesz zamówić w firmie robiącej koła, choć dobrych obręczy 26” pod V brakes  trzeba poszukać. Wysokiej jakości nowe, gotowe koła do jazdy, a nie skakania trudno znaleźć. Lżejsze koła, opony, dętki. Na pewno lekką sztycę, siodło też może być znacznie lżejsze. Jeśli chodzi o napęd to też się da zmienić. Ale to trochę jak tuning golfa 3. Jak auto w dobrym stanie to fajnie jedzie, jak kto wrzuci furę kasy to uzyska efekt wow, ale wymiana kilku części nowego audi z tego nie zrobi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie ma tak źle. Na zdjęciu nie widać ale pewnie masz tam prostą rurę 1 i 1/8, więc takiego amora trzeba szukać i najlepiej z tym samym skokiem. Ten XCT ma pewnie 100mm ale trzeba to sprawdzić. Można go zmienić np. na coś pokroju Suntour Epixon (tylko jeszcze trzeba go znaleźć pod 26") albo iść w 27,5". Zyskałbyś na tym ok 700g. Ale żeby założyć tarcze potrzebujesz nowe, albo po prostu inne koło na przód. Ewentualnie zrobić mulleta i koło 27,5 na przód. Wtedy hamulec tarczowy byłby tylko z przodu, ale i tak głównie on robi robotę.

Napędu w ogóle bym nie ruszał, najwyżej w miarę możliwości przełożenia dostosował pod własne potrzeby.

Ewentualnie zastanowiłbym się nad amortyzowaną sztycą ale to podnosi wagę i może czynić problematycznym mocowanie tej torby z tyłu.

Wywal tą nóżkę to zyskasz na wadze. Rower zawsze można oprzeć o drzewo albo zwyczajnie o ziemię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Gość ChceTuZostac
Cytat

Nie ma tak źle. Na zdjęciu nie widać ale pewnie masz tam prostą rurę 1 i 1/8, więc takiego amora trzeba szukać i najlepiej z tym samym skokiem. Ten XCT ma pewnie 100mm ale trzeba to sprawdzić. Można go zmienić np. na coś pokroju Suntour Epixon (tylko jeszcze trzeba go znaleźć pod 26") albo iść w 27,5". Zyskałbyś na tym ok 700g. Ale żeby założyć tarcze potrzebujesz nowe, albo po prostu inne koło na przód. Ewentualnie zrobić mulleta i koło 27,5 na przód. Wtedy hamulec tarczowy byłby tylko z przodu, ale i tak głównie on robi robotę.

Napędu w ogóle bym nie ruszał, najwyżej w miarę możliwości przełożenia dostosował pod własne potrzeby.

Ewentualnie zastanowiłbym się nad amortyzowaną sztycą ale to podnosi wagę i może czynić problematycznym mocowanie tej torby z tyłu.

Wywal tą nóżkę to zyskasz na wadze. Rower zawsze można oprzeć o drzewo albo zwyczajnie o ziemię.

Myślałem właśnie o zmianie kół na 27,5 ze względu na większą różnorodność i dostępność tego rozmiaru tylko zastanawiam się na ile rama na to pozwoli. Nóżka idzie out 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Gość ChceTuZostac
5 minut temu, Gość ChceTuZostac napisał:

Myślałem właśnie o zmianie kół na 27,5 ze względu na większą różnorodność i dostępność tego rozmiaru tylko zastanawiam się na ile rama na to pozwoli. Nóżka idzie out 

Ostatecznie szukałbym dobrych kół 26 cali, jak najlżejszych i jak najbardziej wytrzymałych na jazdę w terenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
W dniu 8.06.2024 o 18:53, Gość ChceTuZostac napisał:

Chciałbym najpierw zacząć od wymiany napędu na lepszy wraz z kołami i hamulcami, później kierownicę na szerszą z poprzeczką (najlepiej wspominam 80cm/22mm), pedały. Zależy mi też na zbiciu wagi który byłby pomocny przy dłuższych trasach, obecna waga roweru to mniej więcej 11-11,5kg.

Do tej wagi to dorzuć ze 3 kilogramy, bo w życiu nie uwierzę w 11 kg dla tego roweru w obecnej konfiguracji (zwłaszcza, że to rower z podstawowym amortyzatorem). Ważyłeś czy tak tylko szacujesz?

O napędzie wiele nie napisałeś, mogłeś chociaż zdjęcie zrobić od drugiej strony, by było widać korbę, przerzutkę. Piasty wiedzę na nakrętki, więc pewnie tylna na wolnobieg. Opony Land Cruiser też do lekkich nie należą, spokojnie da się tu coś urwać. 

Trochę za dużo oczekujesz od jednego roweru, bo 150 km po asfalcie i skakanie po lesie ciężko pogodzić. Na asfalt od razu wyrzuciłbym amortyzator. Można przy okazji dać większe koło na przód (27.5" lub bardzo niski widelec i koło 29") i tą tarczówkę, jak chcesz. Tył musi pozostać 26". 

Możesz poskładać koła np. na piastach XT, obręcze też pewnie się znajdą lżejsze od obecnych. Budżetowy napęd to 3x8, ale z kasetą. Da duży zakres i będzie tani w utrzymaniu. Tylko prawą manetkę musiałbyś wymienić. Korba, jeśli zęby jeszcze dobre, może zostać.

Spokojnie da się ten rower poprawić, ale podaj więcej szczegółów, bo na razie wiele nie wiemy. Możesz poważyć np. koła bez opon, same opony, siodełko, sztycę. Będzie widać, gdzie są rezerwy.  

 

Edytowane przez marvelo
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...