[Napęd] Regulacja przerzutek

[Thomass13]

Mam pytanie odnośnie regulacji napędu w szosie, czy tutaj również jest ta sama zasada regulacji co w innych rowerach. Pytam dlatego że w przedniej zmieniarce są półbiegi. A mam pęknięty ślizg pod ramą bo ktoś użył zbyt dużej siły skręcając go śrubą juz w fabryce. Chyba że wrzucę zdjęcie jak to wygląda u mnie pod ramą i czy mozna z tym jeszcze w sumie jeżdzić a po sezonie sobie dopiero to ogarnąć. 

[RabbitHood]

Tak regulacja jest dokładnie taka sama jak w innych rowerach. Półbiegi - w znaczeniu trimming? Bez znaczenia - po prostu ustawiasz przód w ustawieniu neutralnym. A ślizg sobie wymień - ile to roboty?

[Mihau_]

Wymiana ślizgu to 20 sekund, trochę dłużej zajmie za to regulacja obydwu przerzutek po odkreceniu linek zajmie już więcej 

[Thomass13]

Ogólnie to jeszcze da się na tym pojeździć ? Zauwazyłem to niedawno w sumie a przełozenia działaja jak na razie. 

Mihau_ właśnie o to się rozchodzi bez demntażu linek to jest niewykonalne bo ślizg ma te plastikowe zabezpieczenia żeby linka po luzowaniu ze ślizgu nie spadły.  A żeby linka się nie rozszczepiła to jak to zabezpieczacie u siebie żeby po wyciagnieciu z pancerza ponownie ją u siebie przeciągnąć ? Wystarczy szara taśma i zawinięcie na końcu pancerza?

[Mihau_]

Daj spokój z wyciąganiem linek, te "zabezpieczenia" są zbędne, usunąć, poluzować linki i zamontować ślizg 

[Thomass13]

Te plasticzki mnie własnie zastanawiały po co one sa w lini śruby. Czyli te elementy są tak naprawdę zbędne ?

[RabbitHood]

Teoretycznie gdybyś miał na najlżejszym przełożeniu linkę ekstremalnie luźną to byłaby szansa, że "wyskoczy" ona z rowka. Ale raczej wątpię w taki przypadek.

[Thomass13]

A samo pekniecie które mam na slizu jak to oceniacie?

[Garlock]

Czy mi si wydaji, czy u Ciebie linki biegną po slizgu w pancerzach? Jesli tak, to ten slizg to nie ślizg, tylko "trzymacz linek". Nie ma wcale wpływu na pracę przerzutek.

[Thomass13]

To jest pod rama starego typu. Tak to Decathlon wymyslil w tym rowerze. 

[abdesign]

1 godzinę temu, Thomass13 napisał:

Te plasticzki mnie własnie zastanawiały po co one sa w lini śruby. Czyli te elementy są tak naprawdę zbędne ?

Mogły by być sobie przesunięte a są tam bo są styczne do tego jajowatego wzmocnienia, dobry punkt zaczepu i tyle.

Tak do końca to nie są zbędne - są pomocne w uzbrajaniu roweru - przekładasz te cienkie pancerzyki to Ci nie latają, ale jak już przełożysz i zapniesz linki to dopiero wtedy służą... niczemu.

Możesz spokojnie tak jeździć cały sezon, możesz wymienić obcinając "trzymacze", możesz wymienić przewlekając na powrót linki - na prace przerzutek to nie ma żadnego wpływu. Może jakby odpadł ten kawałek i zaginało linkę na ostrej krawędzi to bym się martwił a tak? Ja bym to wymienił wtedy kiedy wymieniałbym zużyte linki i pancerze.