[Pedały] Platformy MTB - Maszynowe łożyska

[Dokumosa]

Dartmoory pro są na ślizgach. To jest ich główna wada.

[Janur]

@Dokumosaślizgi ? tzn ? bo nie wiem o co chodzi  chodzi o łożyska ? Zwykłe są kulkowe chodź ich nie polecam bo po 2 miesiącach się posypały 🤣

Edytowane 19 Listopada 2023 przez Janur

[Dokumosa]

W dartmorach (wszystkich) głównym łożyskiem jest tuleja ślizgowa pracująca bezpośrednio na marnej jakościowo stalowej osi pedałów. Łożysko maszynowe, które jest zastosowane po przeciwnej stronie praktycznie nie przenosi siły pedałowania tylko pełni funkcję utrzymywania korpusu na osi (pełni funkcję łożyska oporowego).

[Thomass13]

Dokumosa to z czego się bierze to że ich opinie są jednak dobre? Mi je znajomy polecił ze względu na to że jednak tam jest łożysko maszynowe i któryś sezon slużą mu bezawaryjnie. Sam takie zakupiłem we wrześniu chwile na nich pośmigałem i ci powiem że nie ma tragedii. Kreci sie dobrze nie czuc oporów, lekkie i dobrze buta trzymaja. Tylko że ja to kupiłem ze względu na okres pozna jesień zima jak w spd nie za bradzo rok temu czułem sie komfortow w tych nizszych temp. mimo skarpet cieplejszych. O ocieplaczach myslałem ale to sie gdzies niszczy za bardzo. A same buty zimowe kosztuja za dużo. 

[keltu]

Ja mam podstawowe Dartmoory Candy na kulkach i bardzo sobie chwalę.. spostrzeżenia j.w. pięknie się kręcą, lekkie, dobrze trzymają buta nie niszcząc przy tym podeszwy, luzów brak. Raz na sezon wyciągnę, wyczyszczę, przesmaruję 15min. roboty i gotowe na kolejny rok.

Edytowane 21 Listopada 2023 przez keltu

[Dokumosa]

@Thomass13 Kwestia żywotności zależy mocno od warunków eksploatacji. W każdym razie smar z tulei ślizgowych jest wypychany na zewnątrz siłą nacisku na pedał i już tam sam nie wraca. Trzeba często to rozbierać i smarować. Bez tego dosyć szybko zaczyna się wycierać oś, pojawiają się luzy które tylko przyspieszają agonię. To jest koszt jaki płaci się za zupełnie płaskie platformy. Pedaly jako takie znośnie trzymają stopę ale jest na rynku sporo lepszych pod względem funkcjonalnym czy technicznym. Osobiście wolałbym wersję non-pro na kulkach gdzie dobry smar pozwala osiągnąć dłuższe interwały międzyserwisowe.

Candy może są dobre jak się jeździ w trampkach z miękkiej gumy na podeszwie ale przy butach dedykowanych do platform (np. 5 10 freerider), szczególnie jak jest trochę mokro nie mają racji bytu. Tu tylko pedaly z ostrymi, metalowymi pinami. Wspomniane buty spokojnie trzymają się nawet ze 3 pełne sezony (kilkadziesiąt kkm przebiegu).

[Thomass13]

To u mnie takie buty odpadaja specjalne dedykowane. Ma byc zastepczo na zimę zamiast spd. Czyli ekonomicznie a zeby noga nie marzła 

[Greg1]

Zastępczo na zimę zamiast spd używam butów trekkingowych - w zależności od warunków atmosferycznych albo niskie jak jest w miarę ciepło, czyli tak około 10°C, albo wysokie jak jest zimniej, bliżej zera