[koło] Pękła obręcz - jaki może być powód

[pdz]

Wczoraj zamówiłem nowe opony, bo przód słaby a tył łysy, dzisiaj złapałem kapcia i myślałem, że jak to często bywa przy zużytych kapciach, jakiś drucik, kolec akacjowy ale nie znalazłem nic.

Wymieniłem więc dętkę, napompowałem, przejechałem kilka kilometrów i znowu kapeć.

W domu okazało się, że obie dziury dokładnie w tym samym miejscu ale od wewnętrznej strony.

Koła jak się okazało są przygotowane pod mleko, mają opaskę ale zdziwiłem się, bo na połowie obręczy opaska idealna a na połowie pomarszczona, zdjąłem ją i okazało się, że na połowie obręczy jest pęknięcie wzdłuż a także przy niektórych nyplach - szczegóły na fotkach.

Od jakiegoś czasu czułem jakby koło było miękkie, nawet je zdjąłem i sprawdzałem czy to łożyska, szprychy ale wszystko w ręku wydawało się być sztywne.

Ważę 90 kg, tym rowerem latam do pracy 50/50 asfalt, las, czasami jadę bez trzymanki i przelatuję przez łączenia kostki z asfaltem, jeżdżę też zimą, może to wina wody z solą, która jakośsiętam dostała ?

Co mogło być powodem Waszym zdaniem ?

[Dokumosa]

Za duże ciśnienie.

[pdz]

Raczej nie to, nie napisałem ale z przodu mam ok. 2.0 , z tyłu 2.2

[Dokumosa]

A.masz te obręcze.od nowości? Co to gemeralnie za marka/model?

BTW: opaska to.pod dętkę.

[pdz]

Scott Scale 2019 rok, mam go od nowości, nie tak dużo przelatane, opaska pod tubeless, jeżdżę na dętce, dętka była fabrycznie.

Zastanawiam się czy to nie wada lub złe centrowanie, może za mocno napięte szprychy, bo i okolice nypli mają pęknięcia.

Swoją winę mógłbym uznać w 2 przypadkach :

jazda bez trzymanki (więc większy nacisk na tył) przez niskie krawężniki, takie co są między posesjami jak się jedzie ścieżką i przejazdy przez łączenie asfalt-kostka

jazda zimą i ewentualne działanie soli

[bogus]

Od jazdy bez trzymanki nie pękają obręcze. Od wjazdu pod niskie krawężniki również.

Możliwości są zwykle trzy: wyeksploatowanie sprzętu, błędy przy składaniu koła, zbyt duże ciśnienie.

[pdz]

Ciśnienie na 100% nie jest problemem , jeżdżę na ciśnieniu przód ok. 2.0 , tył ok. 2.2 , przyjmijmy max. 2.4.

Mam pompkę stacjonarną Lezyne z manometrem do kontroli miernik SKS i pokazują te same wartości, tak samo traktuję Scale i Sparka jak i poprzednie rowery, kiedyś w zamierzchłych czasach jeździłem bliżej 3.0 ale to lata temu.

W szosie mam koła karbonowe Evanlite, spytałem producenta o max. ciśnienie, podali 7.5 , ja pompuję do 6.0.

Wyeksploatowanie także bym wyeliminował, bo miałem stary rower na 26" kołach, przejechałem około 30.000 km i taka rzecz mi się nie stała a miałem do pracy koła WH-MT55 a więc nie najwyższych lotów i ważyłem wtedy 100 kg, obecnie 90 kg.

Scale ma przelatane raptem 10.000 km.

Błędy przy składaniu ... napięcie szprych ? wtedy by pękały, bo koło jest proste, mam centrownicę ale nie było potrzeby centrowania go a od jakiegoś czasu jak jechałem i wchodziłem w zakręt to koło się lekko wyginało, czułem że jest miękkie ale na postoju jak ręką próbowałem je wyginać na boki, było sztywne, na łożyskach, osi brak luzów, klocki nie ocierają.

Doprecyzuję podjazd pod krawężniki , to takie 2-4 cm, nie takie podjazdy po krawężnik 10-12 cm.

Tak czy inaczej napisałem do salonu gdzie kupiłem rowery z prośbą o wycenę koła lub przeplecenia na nową obręcz a przy okazji zawiozę koło aby ocenili. Obecnie najbliżej mi do tego, ze to wada co widać po idealnej obręczy na jej połowie a druga połowa to tak jak widać na zdjęciu , pomijając samo pęknięcie jest zniszczony lakier ten czarny a w środku było suchutko.... ale nie serwisowałem w salonie roweru, tylko sam, więc pewnie nie przejdzie.

Edytowane 10 Sierpnia 2022 przez pdz

[Dokumosa]

To raczej wada ukryta samej obręczy. Swego czasu plaga w kołach speca i treka.

Sól powoduje korozję alu ale to są b.obfite białe wykwity po zeskrobaniu których są głębokie wżery w materiale.

Edytowane 10 Sierpnia 2022 przez Dokumosa

[pdz]

Dzięki za info.

Zamówię nowa obręcz/koło a tę oddam , zobaczę co powiedzą.

[Lezia]

Zanim zamówisz napisz co wybrałeś, żeby nie okazało się, że będzie ten sam problem.

[pdz]

Chciałem kupić koło takie jak było - brak, przeplecenie na nową obręcz to kwota 550 pln (z obręczą) lub więcej w zależności od obręczy... zastanawiam się nad nowym kompletem a to przednie zostawię na zapas.

 

Co ewentualnie polecicie ? Coś niedrogiego, trwałego, nie musi być mega lekkie, bo to koła do pracy.

Warunek : 29" 12x148 , pod kasetę Shimano 1x12 , tarcza na 6 śrub.

Edytowane 10 Sierpnia 2022 przez pdz