Pompka - pomoc w wyborze

[Gość Karmazynowy jeleń]

Witam,

Jak w temacie, bo mam pompkę "podłogową", ale ze względu na częste zmiany lokalizacji bywa, że zapominam ją wrzucić do samochodu. Opcjonalnie mogę kupić drugą taką samą, ale czy któraś propozycja z poniższych awaryjnie w razie sklerozy się sprawdzi? Mocowanie chciałbym na rurze podsiodłowej, gdzie mam miejsce wolne na bidon.

https://allegro.pl/oferta/pompka-rowerowa-bontrager-air-suport-hp-hv-mocna-11568059806  wady to duża waga i małe ciśnienie

https://allegro.pl/oferta/pompka-lezyne-grip-drive-hp-s-abs-flex-120psi-red-12033569568  ta mi się chyba najbardziej podoba. Także chyba wężyk nie będzie tak "szargał" zaworu?

https://allegro.pl/oferta/crank-brothers-sterling-sg-pompka-czarna-manometr-10924929318  ta też mi się podoba, ma manometr, fajna

Którą byście polecili/odradzili i dlaczego?

Dziękuję i pozdrawiam

[Mihau_]

Szczyt wiochy wozić tak pompkę na szosie, manometr w awaryjnej pompce jest zbędny, jeśli masz wkręcane zawory to wężyk może być problemem

https://www.amazon.pl/TOPEAK-Unisex-pompka-rowerowa-czarna/dp/B017EIX92Q

Edytowane 21 Kwietnia 2022 przez Mihau_

[Gość Karmazynowy jeleń]

ehh,, kapelusze noszone przez damy we Francji pokazały nam, że w modzie wszystkie chwyty są dozwolone i nikt niczym nie powinien być zdziwiony. Taka różnorodność świata.

Temat do zamknięcia, bo właśnie na YT obejrzałem poniższy filmik i fryzura tego człowieka mnie prawdziwie przeraziła.

Kupię po prostu drugą taką samą pompkę podłogową jak mam, bo się super sprawdza: https://allegro.pl/oferta/pompka-bontrager-charger-euro-11742377969?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Aqueryandcategory&bi_c=ZTgwNzZkMjktMDY5ZC00MjIyLWJlYjQtN2Y2MDRjNzE5MmI0AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=86b192b0-a97c-49df-ab6b-433b0f35b6b1

 

[Mandoleran]

W teren wypadałoby mieć czym nadmuchać, no chyba że jeździsz z podłogówką na plechach 🤣.

[Gość Karmazynowy jeleń]

nieee, problem polega na tym, że kilka dni pomieszkuje "tu", kilka dni "tam" a jeszcze kilka "owam". Trochę jak wędrowne plemiona Afryki, gdzie kasa i spokój tam ja. Jak pamiętam, to wrzucam pompkę do samochodu i jest git. Problem w tym, że te "tublesy" wymagają jednak dotlenienia co kilka dni, jak chce się jeździć na niskim, ale jednak wzorem normy ciśnieniem. Na serio to pooglądałem jeszcze 2-3 filmiki i te pompki to jednak o kant d... potłuc. 

[Gość Karmazynowy jeleń]

a jeszcze jak można prosić to takie coś: https://allegro.pl/oferta/lezyne-control-drive-co2-glowka-pompki-av-sv-red-11768678448

Ma to sens? Wrzuciłbym kilka nabojów do samochodu, ze dwa do torebki pod siodłem. Jakie to da ciśnienie ca w oponie 28" i szerokości 28mm?

ps. a to co to jest??? https://allegro.pl/oferta/pompka-reczna-blackburn-wayside-co2-naboj-16g-11986760291

[Pietern]

Ja tym pompuję awaryjnie, trzeba umieć, bo jak nie to dużo ucieka bokiem. W oponkę 29x2.1 cały nabój dał trochę powyżej 2 atmosfer. Nabój 16g, bo są jeszcze 25g, ale idiotycznie drogie.

To drugie jest jeszcze trudniejsze w obsłudze, bo zawór otwierasz poprzez docisk. I jeżeli nie osadzisz dobrze to ucieka jeszcze więcej gazu. 

Dziś do jakich takich doświadczeniach kupiłbym pompkę CO2 Lezyne z nakręcaną na wentyl końcówką.

Edytowane 21 Kwietnia 2022 przez Pietern

[Gość Karmazynowy jeleń]

Dzięki kolego, chyba właśnie o tym samym myśleliśmy, bo przeglądałem to:

I masz rację, to rozwiązanie awaryjne a nie do codziennego stosowania, bo i CO2 ucieka szybko a i mleko nie lubi zimna.

No cóż, kosztuje to tyle co nic, to dla jakiegoś tam doświadczenia kupię: https://allegro.pl/oferta/pompka-lezyne-trigger-drive-black-naboj-10762818025

 

[Mandoleran]

Jak nie chce się ręcznie pompować, to zawsze można iść na łatwiznę w postaci https://mi-home.pl/mi-portable-electric-air-pump tylko to taki klocek trochę i warto też jak nie masz zaopatrzyć się w taki adapter https://allegro.pl/oferta/adapter-wentyla-trezado-presta-auto-fv-av-mosiadz-9328322885?reco_id=a80df698-c212-11ec-bdfc-22ffad6f82e6&sid=041047f9c36843e364ecb91b45c568a2755aa386fe7e14ee7421a14291fbf951 który pozwala skorzystać z kompresorów na stacjach benzynowych czy w myjniach bezdotykowych, zresztą ten adapter często można kupić na stacjach benzynowych. 

Co2 tylko awaryjnie, choć też niektórzy stosują by oponę wstrzelić w obręcz przy tubelsach jak nie mają kompresora, ogólnie warto ze sobą wozić jak się nie chce ręcznie pompować ;). 

[Gość Karmazynowy jeleń]

Nie no, bez przesady, sama przyjemność koiego w ręcznym pompowaniu  Tylko czasem mi się zapomina pompki włożyć do samochodu... I tak kombinowałem, kupię takie coś: https://allegro.pl/oferta/pompka-rowerowa-lezyne-trigger-drive-co2-fv-av-11749578139  wrzucę w torebkę podsiodłową, kilka naboi do schowka w samochodzie i w razie co dopompuje, ale jak zagłębiłem temat, to ma więcej wad niż zalet. Przede wszystkim negatywnie wpływa na mleko, no i szybko ucieka. Fajna sprawa, ale niestety zupełnie nie dla mnie. Kupię ot tak, dla nowego doświadczenia i do spróbowania w rowerze żony, gdzie są dętki.

[Mihau_]

Kup sobie coś takiego.

https://www.bikester.pl/red-cycling-products-combo-air-2in1-mini-minipompka-M420681.html?cgid=37277

https://www.bikester.pl/airbone-zt-724-dual-co2-pompka-rowerowa-M121779.html?vgid=G685241&cgid=37277

CO2 jest fajną sprawą żeby zaoszczędzić czas ale na solowe wypady chyba nie do końca rozwiązuje problem, ilość naboi, które ze sobą masz jest ograniczona. Nie zrozumie ten, który nie przebił koła 3x w trakcie jednej jazdy😁

[Wojcio]

Sens CO2 na wycieczce jest wówczas, jak słabo wchodzi bezdętkowa na felgę i ręczną się jej nie da osadzić. 

[Gość Karmazynowy jeleń]

Dzięki @Mihau_, ale nabój w pompce odpada. To jednak nie dla mnie rozwiązanie, ot kupię tę LEZYNE dla jaj. Natomiast kupiłbym pompkę mini ale taką, która byłaby w stanie w razie gdy zapomnę podłogowej napompować oponę tak, żeby przy tej czynności nie paść na ryj.

Jest na tym sklepie co dałeś link coś takiego: https://www.bikester.pl/topeak-turbo-morph-pompka-rowerowa-M189028.html?cgid=37061  Zadziała to? (cena bez znaczenia)

W zasadzie to ja dziur nie łapię, w tym roku przejechałem już prawie 1k km i spokój. Kiedyś w SPECU złapałem z przodu gumę, ale to dzwonię wtedy po pracownika, albo TAXI, także takie rozwiązanie nie jest mi potrzebne. Natomiast chętnie widziałbym pompkę "przy dupie", tylko taką, która jest lekka, zgrabna, z mocowaniem i działa.

[Gość Karmazynowy jeleń]

 Podoba mi się kurka wodna. Do oceny please: https://www.topeak.com/global/en/products/216-Mini-Pumps/1084-TURBO-MORPH-DIGITALhttps://www.topeak.com/global/en/products/216-Mini-Pumps/1084-TURBO-MORPH-DIGITAL

Jak nie będzie że szajs to kupię.

[Mandoleran]

Na szosie nikt z taką pompką przy dupie nie jeździ więc mało kto oceni, chyba że jakiś włóczykij na "turystyku" 😋. Chyba najlepiej będzie jak kupisz jeszcze jedną podłogówkę. 

Ogólnie ja się dziwie trochę:

W dniu 21.04.2022 o 21:45, Gość Karmazynowy jeleń napisał:

Problem w tym, że te "tublesy" wymagają jednak dotlenienia co kilka dni, jak chce się jeździć na niskim, ale jednak wzorem normy ciśnieniem.

Co prawda w gravelu aż takich ciśnień się nie stosuje i tam jak nadmucham żądaną ilość to trzyma mi jak wściekłe, zimą na mleko przeszedłem i tylko raz dodmuchałem, a gdybym miał co kilka dni uzupełniać powietrze, to dałbym się z tym siana i normalnie na dętkach jeździł. 

[Gość Karmazynowy jeleń]

Nie ma co się dziwić kolego, bo to są wprost dziwactwa. Jeżdżę na systemie tubless,  i może to głupie, ale lubię cały ten mistycyzm związany z ciekawostkami. Pewnie zrozumiesz, że część tych czynności kręci mnie równie, jak sama jazda. Mam fajny warsztacik, markowe narzędzia i tak sobie lubię majsterkować. A że przy tym robi się rzeczy nieracjonalne... No robi się...

Znalazłem taki filmik: i o ile przedstawia prawdę objawioną, to da się tym pompować. Kręcą mnie takie gadżety jak jakiegoś małolata hehe

Może jeszcze jakiś traper zaproponuje lepszą pompkę, jak nie, zamówię tego TOPEAKa w poniedziałek.

 

[Mihau_]

Każdą pompką "się da" ale nie każda jest wielka i tak ciężka. Używa się tego ras na ruski rok i jak pompowanie zajmie 4 minuty a nie 3 to nic się nie stanie

To nie jest "gadżet" tylko pompka dla jakiś rowerowych nerdów

[Gość Karmazynowy jeleń]

Feedback. Może komuś informacja się przyda. To jest pompka, KTÓRA POMPUJE. Pompuje lepiej niż dobrze, jak tak patrzyłem na filmiki o LEZYNE, która to nie pompuje, to jest to inna liga. Jakość też OK. Myślę, że rower z nią jest bardziej spełniony a nawet więcej, jest sexi. Dowód: https://imgbox.com/v869Gbnh

[Mihau_]

Rzeczywiście, znakomicie dopełnia wygląd całości. 

[Gość Karmazynowy jeleń]

Dzięki kolego, natomiast właśnie go zważyłem ponownie po rundce i niestety, przekroczyłem 10kg https://imgbox.com/pLze8cNW Trochę się zrobiło dużo jak na jednak bądź co bądź rower szosowy. Ważę go w komplecie, tak jak jadę, bo jak wyjmę tylko multitula to schodzi  <10kg  Czy tak się powinno ważyć rower? W sumie nie chcę sam siebie oszukiwać, na czymś się jeszcze te parę deko zejdzie. Porównując z takim: https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-górskie/rowery-xc/supercaliber/supercaliber-9-9-xx1-axs/p/35145/?colorCode=bluedark_blue i jednak z wyglądu klockiem, a waży  <10kg Nie ma lekko... nie tylko w życiu jak widać hehe

[Mihau_]

Ale to niczyja wina, że powiesiłeś na rowerze jakieś potrzebne lub mniej potrzebne graty. Sama ta wielka pompka waży 280g a np. topeak ninja, którego ci podlinkowałem 62g a do tego jest połowę tańszy.

Kwestii, co bardziej przypomina "klocek" (dość trafne określenie) pozwolę sobie nie skomentować

[Gość Karmazynowy jeleń]

Nie no, dzięki za propozycję tej pompki TOPEAK, ale to nie dla mnie. No jak byś to sobie wyobrażał? Raz na kilka dni wyciągać sztycę, która jest "ubabrana" w karbonowej paście, później ustawianie tego siodełka w osi roweru, ponowne smarowanie, to przecież jakaś masakra by była. Już pomijając to, czy ona w ogóle "pompuje". Co więcej, akurat ja mam czucie w ręku, ale odkręcanie i dokręcanie non-stop sztycy w karbonowej ramie to także średni pomysł. W innym materiale, rozwiązanie z tą pompką pewnie miałoby to dużo większy sens, ale moje już jakieś tam doświadczenie mówi, że jak rower, to ma być karbon. Wyroby roweropodone z alu, stali itp. zostawmy dla początkujących/mniej zamożnych użytkowników, których jest cała masa.

[Mihau_]

No wiadomo, z karbonem to ostrożnie i tylko w sterylnych warunkach, taki to kruchy materiał. Nie boisz się na tym jeździć skoro od wyjmowania sztycy miałby się rozpaść?

Cytat

Co więcej, akurat ja mam czucie w ręku, ale....

Ale to nie masz jeszcze klucza dynamometrycznego do zastosowań w trasie?

 

Pompka, którą wozisz ze sobą na szosie jest z założenia do "awaryjnych" zastosowań a ten raz/dwa razy w roku nie zrobi ci różnicy czy będziesz koło pompował 3 czy 4 minuty. Ty sobie kupiłeś jakiegoś kloca, którego targasz ze sobą na każdym metrze trasy z myślą żeby jej używać zamiast podłogówki.

 

[Gość Wiesiu]

Cześć! Nie chciałbym zakładać osobnego wątku. Mianowicie moje pytanie dotyczy elektronicznych manometrów. Dobrze wam się sprawdzają? Upatrzyłem sobie już Topeak i jeszcze się waham przed zakupem. 

[Wojcio]

Mam, używam trzeci sezon. Do roweru i do auta. Powtarzalny pomiar, precyzja. Jeszcze się nie zapchała mlekiem. Jak ustawiasz ciśnienie do 0,1 bar to konieczna. 

[Gość Marcinek08]

W dniu 15.05.2023 o 19:10, Gość Wiesiu napisał:

Cześć! Nie chciałbym zakładać osobnego wątku. Mianowicie moje pytanie dotyczy elektronicznych manometrów. Dobrze wam się sprawdzają? Upatrzyłem sobie już Topeak i jeszcze się waham przed zakupem. 

Też mam Topeak, dokładnie ten model https://www.mikesport.pl/topeak-elektroniczny-manometr-rowerowy-smartguade-d2-t-tsg-02?q=Manometr&from=listing i jest rewelka