[Ok 1000 zł] używany, uniwersalny

[Jacwin777]

Witajcie. Jaki proponujecie rower w kwocie około 1000 zlotych. 

Rower do delikatnej jazdy w 90% po asfalcie i ścieżkach rowerowych.

Moja waga to 95 kg przy wzroście 177cm 

Znalazłem gdzieś używanego krossa hexagona x4 za 1000zl Co o nim powiecie? 

No i czym różni się hexagon x4 od hexagona 4.0 ?

[Setorix]

Cytat

No i czym różni się hexagon x4 od hexagona 4.0 ?

 

Hexagon x4 to starszy odpowiednik modelu 4.0 (w 2019 roku pozmieniali nazwy swoich rowerów z np Kross Level B4 na Kross Level 4.0) a co do jakiś konkertów to bym potrzebował jakieś przykładowe linki.

Cytat

Rower do delikatnej jazdy w 90% po asfalcie i ścieżkach rowerowych.

Zastanów się czy potrzebujesz wolnego górala na 26 calowych kołach czy nie lepiej rower typu cross albo fitness na cieńszych oponach i większych kołach którym pojedziesz szybciej w takich warunkach do jakich potrzebujesz roweru

[abdesign]

Cytat

Rower do delikatnej jazdy w 90% po asfalcie i ścieżkach rowerowych.

Rower tego typu (może nie konkretnie ten egzemplarz bo stanu nie da się ze zdjęć okreslić) to bardziej dopasowany wybór:

 https://m.olx.pl/d/oferta/rower-kross-seto-CID767-IDMduN2.html?reason=observed_ad

100x lepiej się sprawdzi w takich zastosowaniach. 

[Jacwin777]

Godzinę temu, Setorix napisał:

Hexagon x4 to starszy odpowiednik modelu 4.0

Czyli x4 to na 100% produkowany przed 2019 ?

Znalazłem taki rower i chciałbym się dowiedzieć ile realnie on może być wart?

https://www.olx.pl/d/oferta/rower-kross-hexagon-x4-kola-26-cali-mozliwa-wysylka-CID767-IDM5h6F.html

 

ABDESIGN, a ten seto to jest model tylko na asfalt? 

[abdesign]

To rower z szerokiego pojęcia fitness - asfalt, ścieżki rowerowe, szuter, polna droga (ale droga) jakieś mieskie lasy gdzie masz trakty... po prostu stosunkowo twarda/zwarta i stosunkowo płaska nawierzchnia. Ale niekoniecznie gładki jak stół asfalt. Pewnie wejdą w to opony CX więc jakiś bardzo delikatny teren zniesie. 

No ale piszesz o ile dobrze zrozumiałem, że chcesz po takich jeździć. A ten rower waży pewnie 1/3 mniej niż ten cały hexagon który i tak Cię w teren nie zabierze bo się do tego nadaje jak pięść do oka..., taki Seto nie udaje że ma amortyzację, ma normalne koła, normalne hamulce, kasetę zamiast wolnobiegu którego oskę swoją masą zaraz pokrzywisz (To się dzieciakom zdążą pogiąć)

[m0d]

10 godzin temu, Jacwin777 napisał:

Rower do delikatnej jazdy w 90% po asfalcie i ścieżkach rowerowych.

@abdesign dobrze Ci radzi do takiego zastosowania. Chyba, że jak większość chcesz po prostu "rower wyglądający jak górski" ze wszystkimi jego wizualnymi atrybutami, to napisz to wprost i kończymy temat Nie jeździsz w terenie, sam użyłeś określenia "delikatna jazda", po co pchać się w topornego pseudo-górala?

[remover]

Za 1200 też można kupić nowego Lazaro aero v1. Co prawda Kross jest ładniejszy i kilo lżejszy, a reszta to jeden czort. Jak niema parcia na nowy, zostałbym przy Seto.

 

PS No i pseudogóral na kołach 26, wolnobiegu i altusie za 1100 to śmiech na sali. Jak jest w perfekcyjnym stanie cały to może 600-700.

[chudzinki]

Albo nowego Riverside 120.

[remover]

A na resztę mały upgrejd tego riverside, np wymiana beznadziejnych plastykowych klamek hamulcowych na coś z amelinium. I można jeździć.

[Jacwin777]

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie się tematem. Dzięki wam wybiłem sobie hexagona z głowy ale nadal jestem bez roweru

Zacząłem się teraz zastanawiać nad nowym.

Nie ukrywam, że wygląd też ma dla mnie jakieś znaczenie. Podoba mi się level 2.0 lub 3.0 . Jest jakiś tańszy odpowiednik tego roweru bo ten chyba jest ok ? 

W takiej kwocie około 2000 kupię coś lepszego czy dołożyć te Ok. 500 zlotych i kupić levela.

Dzięki wszystkim za wyrozumiałość. Pozdrawiam

[remover]

Czyli to koniecznie ma być pseudogóral na miasto. No to kup dowolny co ci się mieści w budżecie. Odfiltruj rowery po cenie, Al ramie i ilości biegów (>21). W tym przedziale cenowym wszystkie będą bardzo podobne i tak samo kiepsko będą pasowały na miasto.

[Jacwin777]

REMOVER, niekoniecznie. Chodziło mi raczej o to żeby w miarę mi się podobał ale nie rozleciał się po sezonie. 

Polecaliście RIVERSIDE 120 ale ze trzeba go dofinansować. Czy ten model 500 jest znacznie lepszy?

Podsumowując, nie musi być wygląd levela, może być taki jak ten RIVERSIDE

[keltu]

Co ty chcesz dofinansowywać w tym Riverside 120? Chodzi ci o duperele typu błotniki / oświetlenie?

[Jacwin777]

KELTU, nie wiem co. Ktoś tu pisał że pasowałoby coś do niego dołożyć ale ja jestem zielony i dlatego pytam. 

Ok, czyli nowy w takiej cenie jak ten riverside 500 będzie wystarczający i osprzęt nie jest wcale taki zły? Czy może coś innego nowego do 1500?

[remover]

3 godziny temu, keltu napisał:

Co ty chcesz dofinansowywać w tym Riverside 120? Chodzi ci o duperele typu błotniki / oświetlenie?

Mi chodziło o klamki hamulcowe. Jak będziesz w Decathlonie to zobacz jak one się wyginaja przy naciśnięciu. Z oczywistymi skutkami dla efektywnosci hamowania.

[Jacwin777]

Ok, dzięki wszystkim za pomoc.

Czyli nie szukać dziury w całym i brać riverside, obojętnie czy 120 czy 500 ?

[keltu]

Moim zdaniem 500 nie ma sensu do jazdy w 90% po DDR. Uginacz bez blokady skoku będzie tylko przeszkadzał.

[Jacwin777]

Ok, jeszcze raz dziękuję wszystkim.