[Problem] rozmiar gravela

[agrttc]

Cześć

Mam 188 cm wzrostu i 95 kg. Kilka lat jeżdżę na mtb w rozmiarze xl, z długością rury poziomej 58 cm. Chcę się przesiąść na gravela. Większość tabel sugeruje dla mnie rozmiar 58 ale... wypożyczyłem z Deca tribana 520 w rozmiarze L (bo innego akurat nie mieli) i wydaje mi się że jest dla mnie za długi. Czuję się bardzo wyciągnięty. Szukam roweru z geometrią bardziej komfortową niż sportową (myślałem o giant anyroad) Czy wybrać 56 i pokombinować z krótszym mostkiem czy jednak 58 będzie bardziej wygodne?

[SpinOff]

L-ka raczej nie powinna być za duża. Podaj jeszcze przekrok, bo może masz jakiś nietypowy.

[mzm]

Jak wybierzesz 56 to raczej będzie musiał pokombinować z dłuższym mostkiem, a nie z krótszym. 

W ogóle to upewnij się może na którym rozmiarze jeździłeś? Rozmiar L Tribana RC520 według strony Decathlona ma 564 mm efektywnej długości górnej rury, nie 58. 58 ma rozmiar XL. I ten XL faktycznie może być już zbyt wielki.

[agrttc]

No to właśnie mówię, na  rozmiarze L z deca już czuję się wyciągnięty a tabele sugerują dla mnie 58... i zgłupiałem

Przekrok 86 cm

[Setorix]

Wydaje mi się że po prostu byłeś przyzwyczajony do bardziej wyprostowanej pozycji bo nie napisałeś co to za MTB a bardzo możliwe że geometria była bardziej rekreacyjna niż na gravelu, co wcale nie znaczy że gravel będzie mniej wygodny. Na dłuższych trasach odciążenie 4 liter pomaga. Co do rozmiaru to bym brał 56 bo prościej wydłużyć rower z barankiem niż skrócić (krótszy mostek to bardziej nerwowy rower) 

[SpinOff]

Przekrok standardowy. Brałbym L-kę i rozmiar dopasował sobie mostkiem. W XL główka ramy jest za wysoka, by osiągnąć sensowną pozycję.

Jeśli masz taką możliwość, to możesz wstawić zdjęcie jak siedzisz na tym rowerze, robione z boku. Można będzie wtedy ocenić co jest nie tak.

[Gość]

Nie możesz porównywać pozycji na dwóch typach rowerów. Czego byś nie zrobił, to na szosie czy gravelu zawsze będziesz nieco bardziej wyciągnięty.

[agrttc]

Tu pewnie masz rację, zmiana roweru wymusiła inną pozycję. Jeździłem dotąd na mtb z pełnym zawieszeniem (rockrider 9.1) ale lata już nie te i czas zamienić wertepy na gładkie drogi

A to nie jest tak że mniejszy rozmiar jest bardziej sportowy a większy bardziej wygodny?

[Mihau_]

18 godzin temu, agrttc napisał:

Czy wybrać 56 i pokombinować z krótszym mostkiem czy jednak 58 będzie bardziej wygodne?

Przy tym wzroście/przekroku raczej szukaj czegoś z poziomą 57-58 (czyli tribanowe XL). Typowa 56 miałaby sens jeśli zależałoby ci na sportowej pozycji a jest odwrotnie.

Bierz pod uwagę, że różnice pomiędzy rozmiarami ramy to także wysokość główki ramy (więc automatycznie wysokość, na której masz kierownicę) i dla takiego tribana różnica w wysokości ramy (stack) jest o wiele większa niż pomiędzy długością rury

[agrttc]

Czyli jednak szukać anyroada w rozmiarze 58?

[Mihau_]

Nie za bardzo widzę sens szukania akurat anyroad'a. Niczym ciekawym się ten rower nie wyróżnia

[agrttc]

Wygląda na dość komfortowy...

A marin four corners?

[chopmaz]

Anyroad jest bardzo komfortowy, trochę na nim przejeździłem, natomiast nie jest już produkowany, więc w grę wchodzi raczej tylko używka.

[Mihau_]

2 godziny temu, agrttc napisał:

Wygląda na dość komfortowy...

A marin four corners?

ale rower nie ma "wyglądać" tylko mieć konkretne cechy poparte wymiarami, kątami itd. Zrobili w anyroad ogromny sloping więc dla laika sprawia wrażenie sprzętu gdzie pozycja jest bardzo wyprostowana (już pomijając, że wyprostowana pozycja nie zawsze oznacza wygodną) a w praktyce na takim tribanie będziesz miał prawie identyczną

FC to trochę taki frankenstein, "dziwna" geometria, rower stworzony raczej do bikepackingu, duża masa roweru. Jeśli nie jesteś fetyszystą stalowych ram to nie warto tego brać pod uwagę - a jeśli jesteś to też nie warto bo żaden to inżynieryjny cud

[agrttc]

Nie mam jakichś specjalnych upodobań, jak mówiłem dopiero chcę się przesiąść i szukam na razie wygodnego bo wyścigowemu mogę nie dać rady

więc co wygodnego byście polecali?

[Mihau_]

proszę, bardzo fajny sprzęt https://www.specialized.com/pl/pl/s-works-diverge/p/175282?color=290920-175282

 

 

 

Spoiler

jak coś polecać skoro nawet budżetu nie podałeś?

 

 

 

 

 

[agrttc]

Sorry, budżet to ok. cztery, pięć tys. Używki jak najbardziej patrząc na to co jest dostępne...

 

S-work fajny, ale niestety nie pracuję w spółce skarbu państwa

[agrttc]

Takie pytanie na szybko, znajomy sprzedaje fitnessa gianta fastroada z prostą kierownicą na osprzęcie sora 2x9. Dużo jest problemów z wymianą kierownicy na baranka? Kupuję kierownicę i klamkomanetki sora i już czy to nie jest takie proste?

[Gość]

Tak. Do tego pancerze, bo nie wystarczy na 100% aktualnych.

Tylko przelicz sobie, czy się opłaca. Za klamkomanetki, pancerze i kierownicę zapłacisz pewnie koło 800-1000 zł.

[Mihau_]

2 godziny temu, agrttc napisał:

Kupuję kierownicę i klamkomanetki sora i już czy to nie jest takie proste?

technicznie jest proste i drogie więc praktycznie nie ma sensu. "merytorycznie" musiałbyś mieć ten rower o dwa rozmiary za mały żeby po dodaniu baranka, który przesunie ci miejsce chwytu o 10 cm do przodu dało się na tym jeździć

[agrttc]

Sprzedaje to mój znajomy więc cena też po znajomości a przy obecnaj dostępności rowerów to czy ja wiem czy to nie ma sensu...

Rozmiar L więc teoretycznie by się nadał

[Gość]

Bez sensu według mnie, zwłaszcza że to Sora, czyli utkniesz w niej na wieki wieków. Przerzutki nie zmienisz, wybór kaset ograniczony, ja bym się w to nie pchał.

 

[Mihau_]

Godzinę temu, agrttc napisał:

Rozmiar L więc teoretycznie by się nadał

jako fitnes tak, po zmianie na baranek nie

i już bez jaj z tą dostępnością

[Artur85]

Tym bardziej, że z tego co pamiętam to Fastroad ma raczej dość ograniczoną przestrzeń na szeresze opony, więc po dodaniu baranka to dalej taki nie specjalny gravel z niego będzie.