[Kaseta] 9rz do korby 48-36-26

[martinn24]

Jaka kaseta 9rz będzie najlepiej współpracowała z korbą alivio fc-t4060 48-36-26. Jazda głównie po szosie 80% i 20% lekki teren. 

[m0d]

Taka, która da Ci zakres jakiego oczekujesz i jest aktualnie dostępna  

[Gość]

Taka która Ci odpowiada zakresem i jest obsługiwana przez Twoją przerzutkę tylną.

[martinn24]

Do wyboru są różne konfiguracje kaset 9rz. Czy do jazdy amatorskiej więcej po szosie mniej w terenie jest coś optymalnego?11-32, 11-34,12-36 czy coś innego?

Przerzutka tylna też będzie wymieniona.

[chudzinki]

A jaką miałeś wcześniej i czego Ci w niej brakowało?

[m0d]

Jak wyżej. Odłóżmy na bok frazesy o "optymalnej do amatorskiej jazdy, itp." kasecie bo to nic nie znaczy.

[chrismel]

Kasety 9s mają z reguły duże przeskoki pomiędzy biegami. Chlubnym wyjątkiem jest HG-400 11-28 (11-12-13-14-16-18-21-24-28) która ma początek szosowy a koniec z MTB. Jednak przy takiej korbie może zabraknąć miękkich przełożeń jeżeli jeździsz w terenie górzystym. Wtedy trzeba już wybierać coś z największą zębatką 32 lub 36 w zależności od potrzeb i liczyć się ze skokami 14-17% w zakresie twardych przełożeń co nie jest przyjemne. Niedawno HG-400 11-28 kupowałem w sklepie Biostern za 69 zł ale w tej chwili są niedostępne.

[martinn24]

Wcześniej miałem napęd 3x7 14-28 a z przodu 48 38 28 a po wymianie korby na ht2 mam z przodu 48 36 26 i pytanie co założyć z tyłu. 

[chudzinki]

Jeżeli niczego Ci nie brakowało w tym układzie to brałbym 14-25 np. https://ctbike.pl/shimano-cs-hg50-9-sora-kaseta-szosa-9-rzedow-14-25.html. Link oczywiście tylko przykładowy...

[borsooq]

To ja z racji podobnego terenu (Mazowsze, kompletnie nie ma gór) napiszę tak:

całe życie myślałem, ze wolno jeżdżę, bo mam za miękkie przełożenia. Zamówiłem tarczę 50T, do korby. Finalnie miało być 50/39/30. Ostatnio poczytałem o kadencyjnej jeździe i okazało się, że taka mi bardzo odpowiada. Kadencja, z jaką jeżdżę, to 80-95 i to mi bardzo odpowiada. Treningi krótkie, ale w efekcie podobne do biegania.

Do rzeczy - nie wrzuciłem ani razu na obecnie posiadaną tarczę 46T. Cały czas jeżdżę na 39T, a z tyłu... z tyłu mam HG200-9 11-32 i ani nie brakuje mi twardych, ani nie brakuje miękkich. Do najtwardszych jeszcze nie doszedłem, bo nie chcę schodzić poniżej kadencji 80, a brakuje mi formy na 39/11@>=80. 

Z drugiej strony - każdy jest inny i ma inne potrzeby.

Konkludując - w moim wypadku, w tak płaskim terenie zakres korby, jaki mam obecnie: 46/39/30 i kasety 11-32 jest nawet za duży. Planuję korbę zmienić na 42/32 dwurzędową, albo nawet na 40/28. Możliwe, że usunę zupełnie przednią przerzutkę i zostawię napęd 1x9 w konfiguracji 40 albo 42 z przodu i 11-32 z tyłu.

[Gość]

Z korbą 50T, to nawet na szosie trzeba mieć nogę, żeby wrzucić na kasecie 11T i jakoś sensownie kręcić na płaskim. Przecież to daje gigantyczną prędkość.

[m0d]

14 minut temu, borsooq napisał:

całe życie myślałem, ze wolno jeżdżę, bo mam za miękkie przełożenia

Niestety jest to dość powszechne mniemanie i jak sam widzisz trzeba było chwilę pomyśleć i spróbować czegoś innego i nagle olśnienie

Stąd się właśnie potem biorą pomysły na tak wielkie zębatki albo korby 3x jako "niezbędne i uniwersalne".

[Fuxi]

Przy aż trzech blatach z przodu celuj w kasetę z równym stopniowaniem np. co 2 zęby.