Skocz do zawartości

[amortyzator] Zła modyfikacja


PiTuSqr

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

 

Popełniłem dwa błędy które prawie kosztowały mnie złamaniem dużego palca u stopy.

Zamontowałem krótszy widelec - tani amor wymieniłem na sztywnego Mosso M5.

Widelec krótszy o około 3,5 cm.

Po pierwsze jechałem w sandałach (już ostatni raz).

Przez krótszy widelec obniżyła się również korba....

Jadąc ścieżką rowerową w ciągu chodnika - góra dół przez wjazdy na posesję, w pewnej chwili miałem ustawioną lewą stopę na dole wyjeżdżając z wjazdu z posecji (podjazd).

Palec z sandałem zahaczył o kostkę i wywinął się.

Ból natychmiastowy, na szczęście po kilku dniach ustaje. We wtorek idę na USG do ortopedy.

Tak więc należy mieć to na uwadze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Q_u napisał:

Brawo Ty.

Miałem na oku inny Mosso z różnicą 5mm na OLX. Używka, raz założona, ale właścicielowi się nie podobał bo uwaga... rower ma przede wszystkim wyglądać, więc założył z powrotem jakąś tanią sprężynę. Niestety nie wysyłał za pobraniem, bo nie chciał czekać miesiąc na kasę co jest bzdurą. A dystrybutor na Polskę tego nie miał i nie wiedział czy i kiedy będzie miał. Pozycję ratowałem dłuższą rurą sterową, ale wysokości korby nie zmienię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozycję ratowałem dłuższą rurą sterową

I co z tego jak zepsułeś geometrię ramy. To nie 10 mm, że jeszcze można to jakoś bez szkód dla ramy zrobić, tylko aż 35 mm. Ciesz się, że nie skończyło się kuku w stylu pękająca rama przy 30-40km/h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To rzuć jakimś wzorem.

Argument że "uderzył, więc widelec jest za krótki" nie jest żadnym argumentem, z amortyzatorem problem byłby ten sam.

Choć stary tani amor mógł w ogóle się nie uginać, wtedy faktycznie można się przyzwyczaić do jazdy jak na podwyższonej kozie. I zdziwić po zmianie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, some1 napisał:

 

Argument że "uderzył, więc widelec jest za krótki" nie jest żadnym argumentem, z amortyzatorem problem byłby ten sam.

 

Pamiętam jak wiele lat temu jako dzieciak, kiedy jeszcze -jak Ty teraz- nie miałem pojęcia jak prawidłowo dobrać prawidłową długość sztywnego widelca zastępującego amortyzator, zamontowałem za krótki i faktycznie podobnie jak u założyciela wątku suport obniżył się niebezpiecznie... Szybko go zdemontowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei dobrze pamiętam (bo dzieckiem już nie byłem) kiedy straciłem ciśnienie w przednim amortyzatorze i wracałem do domu z widelcem krótszym o 6 cm. Traumatycznych wspomnień brak, ani rower nie prowadził się jakoś dziwnie, ani nie zginąłem na krawężnikach, palce całe. 

Każdy 1 centymetr przedniego widelca przekłada się na około 3mm wysokości suportu. Dużo to czy mało, u autora tematu fabrycznie był amortyzator o skoku 8 lub 10 centymetrów, więc te 3 cm to nie jest nawet połowa ugięcia oryginalnego amora. Rama to spokojnie ogarnie.

Nie jeździ się beztrosko w sandałach po nierównym podłożu i tyle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Serio, też mnie zaczęło to interesować. Nawet bez ugięcia wstępnego różnica w wysokości suportu to max 1.5cm (przy 20mm ugięcia różnica to raptem ~6mm), więc jak to się ma do za niskiego widelca? No i co w przypadku, kiedy widelec ugnie się mocniej niż te 3.5cm? Wtedy OP będzie szorował piętami po glebie?

geometryCalc (muha.cc)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, safian napisał:

geometryCalc (muha.cc)

Bardzo fajny kalkulator, ale czy on na pewno dobrze przelicza?

Przy zmianie długości widelca o 20 mm stack zmniejszy się tylko o 2,9 mm, a kąt główki zwiększy się o niecały 1 stopień?

image.png.1744c44ab1017ca5830ce538f555dbc2.png

Długość widelca wpisałem przypadkowy, chodzi bardziej o różnice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, chudzinki napisał:

Długość widelca wpisałem przypadkowy, chodzi bardziej o różnice.

Kalkulator pewnie liczy prawidłowo, ale jak to mówią garbage in, garbage out. 622 mm stack przy 163 mm reach to może ma hulajnoga albo rower po zderzeniu z tirem. 

Ten kalkulator jest całkiem fajny, bo wszystkie takie zmiany widać od razu na obrazku, więc wiadomo, czy któregoś wymiaru nie wpisaliśmy przypadkiem od czapy: www.bikegeocalc.com

EDIT: Program nawet nie pozwala mi wpisać tak kosmicznej długości widelca, ale wiedz @chudzinki, że stworzyłeś coś o wiele gorszego niż: :D

1520796235_Screenshot2021-06-29140403.thumb.jpg.886333a7241d9cb2a178a022144a9680.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Tak czy inaczej różnice są minimalne...

 

W dniu 28.06.2021 o 12:30, Chociemir napisał:

Tak, jeśli suport obniżył się do tego stopnia, że w trakcie jazdy palce u stóp uderzają w podłoże i się łamią, to "strasznie dużo"...

@Chociemir weź tam któryś kalkulator i powiedz dlaczego OP miałby nie połamać palców przy pełnym ugięciu amortyzatora. I przy okazji napisz w końcu jaką prawidłową długość powinien mieć sztywny widelec ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Przecież to Ty zacząłeś teoretyzowanie, jakby te 3.5cm robiło tak kolosalną różnicę i było oczywiste, że się tak nie robi. Więc kolejny raz pytam o konkretne cyferki.

Nie wiem jaki OP ma podjazd, ale można się domyślać, że to nie 6mm zrobiło różnicę, tylko po prostu nieumiejętność jazdy. Strach w takim razie wjeżdżać w teren korzystając z amortyzatora. Ugnie się taki na więcej niż to 35mm, uderzymy w korzeń i tyle z jazdy.

 

Poza tym to Ty obrażasz innych użytkowników jednocześnie nie wnosząc nic konkretnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...