Skocz do zawartości

[hamulce tarczowe] hałasują podczas mgły


kosmonauta80

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, kosmonauta80 napisał:

Ale czy to normlany objaw, czy coś nie halo np brudne tarcze lub klocki?

Normalne. Jedne klocki inne mniej.  Jak usłyszysz piasek na tarczach to będzie stanowiło minimalny problem... Ale do tego musisz zacząć jeździć w jakimś deszczyku po piasku :D  Albo pojechać na "gravele" i utopić rower w błocie po ośki ;)   Czyli wreszcie zacząć się dobrze bawić na rowerze. XD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, zekker napisał:

Można pilnować dogrzania

tiaaaa  na płaskiej jak stół asfaltowej ścieżce :D 

32 minuty temu, TheJW napisał:

Albo jakieś osłony zamontować. :P

Mgła nie wybacza... Musiałyby być hermetyczne...  świństwo wlezie wszędzie.

Zawsze też można założyć cichsze klocki ceramiczne XD.   Tylko po co?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żaden problem, po prostu trzeba trochę pulsacyjnie hamować przez jakiś czas. Zdarzało mi się też robić dogrzanie w wersji bardziej, czyli przed jakimś trudniejszym zjazdem przejechać kawałek z zaciśniętym hamulcem.
Zostały mi pewne nawyki z zimy jak jeszcze jeździłem na v-kach, które potrafiły oblodzić się, z takich sobie klocków tarczowych, które wymagały złapania temperatury, żeby sensownie hamować (przy okazji na mokro straszne wyjce były). No i nie zawsze chcę wyć na całą okolicę, choć w mieście na skrzyżowaniach się przydaje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...