CYBER1 Napisano 30 Listopada 2020 Autor Napisano 30 Listopada 2020 Zgadzam się w tych tanich amortyzatorach jest chrom dekoracyjny a uszczelki są z twardego plastiku więc się ściera. W Domainie jest na pewno chrom techniczny. Idealna anodą po 10 latach.Hym... Na myśli przychodzi mi tylko stare Mazzocchi Bombery z otwartą kąpielą olejową i twardą anodą to były czasy , teraz już takich nie robią
Mod Team sznib Napisano 1 Grudnia 2020 Mod Team Napisano 1 Grudnia 2020 Jak się o amora nie dba to nawet ta stara marcokowa anoda potrafiła się zetrzeć czy foxowa Kashima. Dla mnie podstawa to zawsze po jeździe wyczyścić golenie i uszczelki w amorze. A czasem na ustawkę przyjeżdżają ludzie na brudnych od "wczorajszego śmigania" rowerach, z warstwą zaschniętego błota na uszczelkach i tak jeżdżą. Myślą że starczy łańcuch z błota przetrzeć i można jechać. A potem zdziwko że się golenie przetarły...
CYBER1 Napisano 1 Grudnia 2020 Autor Napisano 1 Grudnia 2020 Kiedyś wystarczył serwis raz na rok i syfu w środku nie było a teraz trzeba co 50 godzin sic. A wracając do tematu jak zamontuje uszczelki olejowe zamiast tych gąbek to nie będzie mi się tyle syfu lepić?
Mod Team sznib Napisano 1 Grudnia 2020 Mod Team Napisano 1 Grudnia 2020 Serwis co 50h to zalecenia producenta, realnie starczy raz na sezon, góra dwa jak się dużo w błocie jeździ. Jak masz nowe uszczelki które pełnią rolę również olejowych nie ma sensu montować dodatkowo olejowych. Gąbki mają sens i nie bez powodu wszyscy producenci je stosują. Poprawiają pracę amortyzatora. Ja w swoim Liryku miałem fabrycznie uszczelki kurzowe i olejowe, ale zmieniłem na Lycany od Racing Brosa, Kurzowo olejowe plus gąbki i amor sporo lepiej chodzi. Nie oblepia mi goleni kurzem, jak na Twoim zdjęciu.
Gość Napisano 1 Grudnia 2020 Napisano 1 Grudnia 2020 Mnie tylko zastanawia, jak to mozliwe ze masz piach przyklejony az po sama korone. Smarujesz czyms dodatkowo lagi?
Dokumosa Napisano 1 Grudnia 2020 Napisano 1 Grudnia 2020 Dla mnie to wygląda na jakiś problem albo z niewłaściwymi smarowidłami albo niesprawnymi już uszczelkami. W istocie golenie potrafią być wilgotne ale nawet świeżo po serwisie nie łapią w tym miejscu więcej syfu niż tam gdzie są suche. 22 godziny temu, CYBER1 napisał: W Domainie jest na pewno chrom techniczny. Idealna anodą po 10 latach.Hym... Na myśli przychodzi mi tylko stare Mazzocchi Bombery z otwartą kąpielą olejową i twardą anodą to były czasy , teraz już takich nie robią Raczej nie jest techniczny bo by się nie świeciło jak psu jajca. Otwarta kąpiel olejowa jest stosowana we wszystkich współczesnych amortyzatorach z wyjątkiem suntoura.
CYBER1 Napisano 1 Grudnia 2020 Autor Napisano 1 Grudnia 2020 Nie jest. Otwarta kąpielowa była w starych Mazzocchi lub jest obecnie stosowana w widelcach motocyklowych, w jednej ladze było po 200-400ml i więcej oleju. Według mnie lagi Domaina mają taki sam kolor jak tłoczysko siłownika hydraulicznego a ono jest chromowane technicznie i też się świeci, po za tym chrom dekoracyjny na lagach starł by się błyskawicznie.
Gość Napisano 2 Grudnia 2020 Napisano 2 Grudnia 2020 Zaczyna mi to przypominac jeden z tematow, gdzie autor rozwalil piaste Shimano, a potem w kazdym watku pisal ze Shimano to lipa i nic od nich nie kupowac. Z Twoim widelcem cos jest nie tak. Jest oblepiony strasznie, w miejscach w ktorych nie powinien byc, czyli pod sama korona. Tez jezdze po piachu, a w lato po pyle ze z roweru trzeba bylo zmiatac szczotka. W najgroszym przypadku kurz przyklajal sie z przodu i od strony kol, bo tam leci najwiekszy brud. Serwis robie co 50h jazdy po Mazowszu, wiec oleju i smaru w widelcu nie brakuje. PS: w motocyklu masz blotnik.
chudzinki Napisano 2 Grudnia 2020 Napisano 2 Grudnia 2020 2 godziny temu, skom25 napisał: Zaczyna mi to przypominac jeden z tematow Kacperek . 2 godziny temu, skom25 napisał: PS: w motocyklu masz blotnik. W rowerze też może być tylko jak się takim pokazać na dzielni... Żeby nie było - ja mam .
CYBER1 Napisano 2 Grudnia 2020 Autor Napisano 2 Grudnia 2020 Też mam błotnik. @chudzinki nie każdy mieszka w mieście. Jest oblepiony po samą koroną, bo się ugina pod samą koronę i potem się do tłustej lagi wszystko przykleja.
Gość Napisano 2 Grudnia 2020 Napisano 2 Grudnia 2020 Moge sie mylic, ale nie da sie ugiac amora do tego miejsca.
seawolf688 Napisano 2 Grudnia 2020 Napisano 2 Grudnia 2020 chyba da się dobić do korony patrząc po tym filmiku (dobrze to widać w 1:42). Niemniej w większości przypadków nawet przy mocnym przyziemieniu widać że zostaje kilka mm nieschowanych goleni.
chudzinki Napisano 2 Grudnia 2020 Napisano 2 Grudnia 2020 W dniu 30.11.2020 o 20:15, CYBER1 napisał: Kawałek przejadę i już są całe w kolorze piaskowym.
Dokumosa Napisano 2 Grudnia 2020 Napisano 2 Grudnia 2020 Ja powoli zaczynam wierzyć, że @CYBER1 w jakiś dziwny sposób użytkuje rower... Może zamiast jakiegoś narzędzia rolniczego (nie jestem pewny czy to "brona") do orania pola, po uprzednim zdjęciu przedniego koła.
CYBER1 Napisano 2 Grudnia 2020 Autor Napisano 2 Grudnia 2020 Jak wytrę dokładnie lagi szmatą to dużo mniej się lepi dopóki nie ugnie się do korony.
Mod Team sznib Napisano 3 Grudnia 2020 Mod Team Napisano 3 Grudnia 2020 23 godziny temu, CYBER1 napisał: Jest oblepiony po samą koroną, A przypadkiem nie smarowałeś smarem goleni, jak w Suntourze?
CYBER1 Napisano 7 Grudnia 2020 Autor Napisano 7 Grudnia 2020 Co zrobić by lagi nie były takie tłuste? Zły smar ?
Dokumosa Napisano 7 Grudnia 2020 Napisano 7 Grudnia 2020 Jak stare są uszczelki i jaki smar był stosowany?
Gość Napisano 7 Grudnia 2020 Napisano 7 Grudnia 2020 A skąd pomysł żeby pchać tam teflonowy? Ciekawe jak wygląda olej po zmieszaniu z takim smarem.
Dokumosa Napisano 8 Grudnia 2020 Napisano 8 Grudnia 2020 Tam ma być smar teflonowy ale o niskiej lepkości jak właśnie slip kick, sram butter czy dynamic seal. Nie byle jaki teflonowy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.