-
Podobna zawartość
-
Przez david275
Czesc, chce kupic rower na dalekie podroze po gorach i nie tylko i nie wiem jaki dokladnie rower wybrac. Rower trekkingowy co prawda jest dobry na dlugie podroze, ale nie na trasach gorskich (tak przynajmniej gdzies przeczytalem). Mam zamiar wybrac sie na podroz 2 tygodniowa. Podroz sklada sie z trasy gorskiej, gdzie jest pelno dziur i kamieni oraz normalnej trasy po asfalcie. Dlatego chcialem sie zapytac jaki rower bylby najlepszym wyborem? Cena do 4.000 zl najlepiej max. 2800 zl.
-
Przez forscher
Zdjęciowo filmowa relacja z wyprawy na drugi najwyższy szczyt Chorwacji, a zarazem najwyższy, na który poprowadzona jest droga
-
Przez forscher
Witajcie
Zainspirowany jednym z filmów na YT od kilkunastu dni myśli moje zaprząta pomysł wyruszenia w sierpniu na rowerową eskapadę do Chorwacji.
Naviki podrzuca wiele pomysłów tras..
Prawdopodobnie zdecyduje się na tą prowadzącą z Jaworzna przez Czechy, Słowację, pograniczem austriacko-węgierskim, na skos przez Słowenię a od Postojnej na południe na wyspę KRK. Z wyspy KRK promem na wyspę Cres. Następnie chce popłynąć promem z wyspy Cres do Brestova i dalej do celu w Rovinj.
Dla mnie będzie to finał tego sezonu po zaplanowanych na ten rok wyprawach do Budapesztu (w kwietniu) i do Salzburga (w czerwcu).
Szukam kompana lub kompanów na tą -zapewne fascynującą - wyprawę.
Z rowerowym pozdrowieniem
-
Przez forscher
Witajcie!
na sierpień planuje rowerowa eskapadę do Chorwacji (Istria). Zastanawiałem się, którą trasę wybrać. Jestem najbardziej przekonany do EuroVelo 9.
Stąd moje pytanie - czy ktos z Was ma doświadczenia z ta trasą? Głownie chodzi mi o odcinek przez Austrię... Czechy są mi znane, a Słowenia - wiadomo - płaska nie jest.
Może ktoś z Was także rozmyśla nad wyparwą do Chorwacji?
Pozdrawiam
-
Przez forscher
Witajcie
po zeszłorocznej wycieczce do Austrii - kraju stworzonego dla rowerzystów przyszła mi chęć na zdobycie kolejnego austriackiego miasta. A co za tym idzie na dalszą, a także piękniejszą widokowo i na pewno ciekawszą wycieczkę.
Wraz z dwoma osobami, z którymi byłem w Wiedniu mamy zaplanowana na czerwiec 2020 wycieczkę do Salzburga. Noclegi juz mamy zamówione (z tych budżetowych - ważne by dach był nad głową i woda w kranie).
Wyjazd zaplanowany jest na 6 czerwca z Jaworzna.
Pierwszy nocleg mamy w Novy Jicin - w kwaterze znanej nam z wyjazdu do Wiednia.
Kolejne noclegui to kolejno: Pasochavky na granicy czesko - austriackiej oraz Krems. Od tego miejsca zaczyna sie piekna trasa naddunajska, która zaprowadzi nas aż w okolice Linz do miejscowości Ansfelden (kolejny nocleg). Od Ansfelden nie jedziemy prosto do Salzburga lecz odbijamy nieco na południe w stronę regionu Salzkammergut i jeziora Wolfganngsee. Będąc tam chcemy sie wspiąc kole na Schafberg
youtube.com/watch?v=H-MZQZEkhrE
Nad jeziorkiem nocujemy, a kolejnego dnia jedziemy juz prosto do Salzburga po dordze odwiedzająć kosmiczną siedzibę Red Bulla.
W Salzburgu - kolejnym po Wiedniu, mieście stwożonym dla rowerzystów - spędzamy dwa dni. Swego czasu mieszkałem w tym mieście, a póżniej i tak chętnie tam wracałem więc pewnie posłużę za przwodnika.
Powrót jest planowany na 13. czerwca pociągiem.
Może kogos z Was zachęcił ten powierzchowny opis trasy i miejsc, kßóre chcemy zobaczyć. Może ktoś z Was ma ochote odkryć tą trasą Aystrie wraz z nami. Jesli tak to zapraszam do kontaktu.
-