Skocz do zawartości

[do 6500zł] Marin Nail Trail 6 vs. Kross Dust 2.02020)


Rekomendowane odpowiedzi

Po wielu tygodniach szukania i myślenia, zmianach koncepcji a finalnie po zobaczeniu rowerów na żywo zastanawiam się nad zakupem roweru do 6500zł, do którego mógłbym przyczepić fotelik dla dziecka (sporadycznie ale jednak) a który głównie służyłby mi do zabawy- jazdy po lasach, górach i po szeroko pojętej naturze a czasami do pracy :) mam 187cm i 105kg.

Wybór padł na Marin Nail Trail 6 (2020), rozm. XL https://www.marinbikes.com/pl/bikes/20-nail-trail-6 i Kross Dust 2.0 (2020/2019) https://kross.eu/pl/rowery/gorskie/trail/dust-2-0-niebieski-pomaranczowy-polysk w rozmiarze L lub XL.

Jeżeli kupiłbym Marina to z czasem chciałbym go uprgreadować zmieniając, m.in przerzutki i cały osprzęt na wyższej klasy, z pewnością jeszcze tego samego dnia dorzuciłbym jakiegoś myk myka do 1000zł.

W Krossie nie musiałbym nic robić.

Oba podobają mi się tak samo, z tym że Kross ma ładniejszy kształt ramy z kolei Marin ładniejsze malowanie no ale to kwestia estetyki raczej.

Który rower Wy byście wybrali i dlaczego? Potrzebuję głosu z zewnątrz bo sam się waham.  Marin to koszt 4999zł a Kross ok 6500zł.

Do Marina da się przyczepić fotelik dla dziecka na rurę podsiodłową a do Krossa niby nie ale coś nie wierzę konsultantom tej firmy :)

Edit:

Jak z gwarancją w Marinie? Dożywotnia czy 2 albo 5 lat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając myk myka zapomnij o foteliku dla dziecka montowanym do rury podsiodłowej. Rozwalisz go w mig. Kross lepiej wyposażony lecz ja bym go nawet nie brał pod uwagę. Dla mnie Kross to dno za serwis gwarancyjny. ( miałem z nimi niezłą przeprawę gdy posiadałem level 8 ). Ale to moja opinia i nie musisz się nią sugerować Marin ma gwarancję dożywotnią na ramę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, ostry2407 napisał:

Mając myk myka zapomnij o foteliku dla dziecka montowanym do rury podsiodłowej. Rozwalisz go w mig. Kross lepiej wyposażony lecz ja bym go nawet nie brał pod uwagę. Dla mnie Kross to dno za serwis gwarancyjny. ( miałem z nimi niezłą przeprawę gdy posiadałem level 8 ). Ale to moja opinia i nie musisz się nią sugerować Marin ma gwarancję dożywotnią na ramę. 

No to chyba mi pomogłeś :)

A tak z ciekawości- dlaczego rozwaliłbym myk- myka? Są tak delikatne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to jest część ruchoma i jak do tego dodasz ciężar fotelika i dziecka to masz na bank po myk myku. On standardowo ma lekki luz a po takim ciężarze który będzie ciągnął rurę w tył to już sam możesz wyciągnąć wnioski. 

Szukaj fotelika montowanego do rury pod siodłowej. Nawet mając zwykłą rurę pod siodłową jest to niebezpieczne bo dziecko jest wysoko i naprężenia rury są bardzo duże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...