Skocz do zawartości

[Zamiana] NX Eagle na Shimano XT


klomar

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć, chciałem kupić rower Specialized Chisel Expert 2x. Niestety ostatni model z takim napędem był w 2018 roku i teraz wszędzie dostępne są już tylko nowsze rowery z napędem 1x. Oczywiście jest to SRAM NX Eagle 1x12 lub 1x11. W sklepie rower, który obserwuję to Chisel Expert z NX Eagle 1x12 - kosztuje 5999zł. Moje pytanie: czy jest możliwa zamiana napędu sramowskiego 1x i zastąpienie go shimanowskim 2x? Czy waszym zdaniem opłaca się kupić wspomniany rower po czym wymontować i sprzedać cały napęd NX Eagle, wreszcie kupić i zamontować osprzęt Shimano XT M8000 2x11rz?

Napisano

NX Eagle nie jest zły w tym rowerze.

Jeśli wolisz jednak 2xXX od Shimano, rama Chisel ma możliwość montażu przedniej przerzutki, tylko musisz kupić taką z dolnym ciągiem, na obejmę i do ramy boost. Możesz też znaleźć jeszcze Chisela Comp z 2018 - mam ten tower.  Ma napęd 2x10 i tylko trochę gorszy osprzęt od wersji expert. Comp 18 przy przerzutce przedniej ma autorski adapter przykręcany do ramy w miejsce bidonu na podsiodłówce i do tego przerzutkę Deore DM. Rama jest ta sama co w wersji expert 18 i 19.

 

Napisano
Godzinę temu, klomar napisał:

Oczywiście jest to SRAM NX Eagle 1x12 lub 1x11

....daj spokój. Nie taki diabeł straszny jak go malują. Pojeździj - to sam będziesz zaskoczony jak fajnie jest. Era straszenia 1xx już dawno minęła, tak jak przednia zmieniarka w MTB.

Napisano

Tak, kasa za duża, ale może da radę potargować.. Ciekawe ile. Dużych nadziei sobie nie robię, za te pieniądze, które podali nie kupię. Skończy się na 1x

Napisano
W dniu 12.02.2020 o 21:56, woojj napisał:

Pojeździj - to sam będziesz zaskoczony jak fajnie jest.

Nie jest. Zbliżam się do pół roku jazdy z takim napędem i nadal jego zalet nie widzę.
Pierwsza rzecz, która mi się rzuciła w oczy, to takie sobie zestopniowanie, gdzie środka kasety praktycznie nie używam. Po prostu pod górkę mam na tyle stromo, że łańcuch idzie na 4 największe koronki, a jak zrobi się płasko, to momentalnie na 4 najmniejsze przeskakuję. Spokojnie można by ze 2 zębatki ze środka wyjąć lub zwiększyć rozpiętość kasety.

W dalszej perspektywie nie ma jak dopasować napędu pod swoje preferencje. Można jedynie przesunąć całość w górę lub dół zmieniając przednią zębatkę (na ile rama pozwoli).

Wieczny przekos łańcucha. Aż przykro się robi pod jakim kątem łańcuch wchodzi na zębatki na skrajnych przełożeniach.

 

Jak dla mnie jest to napęd co najwyżej dostatecznie dobry, czyli nie ma tragedii, da się jeździć. Do fajności, to mu lata świetlne brakuje.
W kontekście XC widziałbym dwie grupy docelowe:
-niedzielnych rowerzystów, spacerowiczów, turystów - generalnie jeżdżących na luzie, bez spiny.
-pro ścigantów, wiedzących dokładnie czego potrzebują i potrafiących skompensować siłą i kadencją niedostatki napędu

Napisano
1 godzinę temu, zekker napisał:

W kontekście XC widziałbym dwie grupy docelowe:
-niedzielnych rowerzystów, spacerowiczów, turystów - generalnie jeżdżących na luzie, bez spiny.
-pro ścigantów, wiedzących dokładnie czego potrzebują i potrafiących skompensować siłą i kadencją niedostatki napędu

Niedzielni rowerzyści z "XC" raczej niewiele mają wspólnego.
Wg. tego, co napisałeś, dla ścigantów-amatorów nadają się wyłącznie napędy 2x (a może archaiczne 3x ?). I teraz się zastanawiam, czy ja już należę do tej grupy "pro", bo nie wyobrażam sobie już maratonu z napędem 2x (Jakie są kryteria? Coś tam wygrywam, jeżdżę z I sektora, łapię się? ;)).

I nieprawdą jest to, co piszesz o środku kasety - wszystko zależy od terenu, w jakim się jeździ. Jak ciśniesz po leśnych duktach łapiąc 15 m przewyższenia na 10 km, to faktycznie, użyjesz tylko "dołu" kasety...tylko po co komu do takiej jazdy rower "XC" i kaseta 11- czy 12-biegowa?

Może inaczej - niech autor określi, do czego chce roweru używać. Będzie łatwiej. Bo znowu zaczynamy się "przekrzykiwać", czyja racja jest czyjsza, a może się okazać, że odpowiedź nasunie się sama. :)

Napisano

Przecież pośrodku zakresu w napędzie 2x, 3x jest jeszcze więcej biegów, w dodatku większość się dubluje. W ogóle co to za argument... :)

Może obrazkowo dla @klomar porównanie Chisela 1x z Chiselem 2x, żeby było wiadomo o czym rozmowa. 

http://ritzelrechner.de/?GR=DERS&KB=32&RZ=11,13,15,17,19,22,25,28,32,36,42,50&UF=2328&TF=90&SL=2.6&UN=KMH&DV=teeth&GR2=DERS&KB2=26,36&RZ2=11,13,15,17,19,21,24,28,32,37,42&UF2=2328

Napisano

@klomar Daj spokój z tym AirBike. Jeśli koniecznie chcesz mieć 2xXX w chiselu, naprawdę spójrz na wersję Comp 2018, nowy. Poniżej 5k go znajdziesz jeszcze.  Expert róźni sie tylko Rebą i SLX 11s i uważam, że te różnice nie są warte tak dużej dopłaty. Ta rama jest fajna, uniwersalna, z suportem BSA, jak będziesz chciał, to 1xXX na niej zrobisz jakie chcesz. I właśnie ze względu na jej uniwersalność ja zdecydowałem się właśnie na ten rower, nie dlatego, że ma 2xXX. Bo gdyby taki RRXC500 miał BSA i miał możliwość montażu przedniej przerzutki (tylko możliwość, w razie czego), bez wątpienia byłby u mnie. A tak - jest Chisel, bo rama mnie w tym, w czym ewentualnie mogę chcieć, absolutnie nie ograniczy.

Napisano

Jeżdżę po okolicznych lasach (często przewyższenia to ok. 100 m, ale bywa i tak jak na ostatnim króciutkim  25-kilometrowym wypadzie po okolicy - wzrost wysokości 194 m a suma spadków 199 m), czasem zabieram rower w góry (w tamtym roku Słowacja i Kysucka Vrchovina), czasem na wieś (gdzie przewyższenia to tylko ok. 30 m). Fajnie jak czasem zjeżdżając osiąga się ponad 40 km/h albo na tym bardziej płaskim terenie dobrze mieć możliwość szybszej jazdy. Obawiam się, że z 1x może to być trudniejsze. Natomiast coraz bardziej wydaje mi się, że nie ma co kombinować jak koń pod górkę i w końcu spróbować tego 1x.

Tak, też sprawdzałem kalkulator, ale właśnie na końcu i początku brakuje troszkę prędkości w porównaniu do 2x. Nie wiem, czy nie będzie mnie to denerwowało - wiadomo, przyzwyczajenia trudno pokonać.

57 minut temu, some1 napisał:

Przecież pośrodku zakresu w napędzie 2x, 3x jest jeszcze więcej biegów, w dodatku większość się dubluje. W ogóle co to za argument... :)

Może obrazkowo dla @klomar porównanie Chisela 1x z Chiselem 2x, żeby było wiadomo o czym rozmowa. 

http://ritzelrechner.de/?GR=DERS&KB=32&RZ=11,13,15,17,19,22,25,28,32,36,42,50&UF=2328&TF=90&SL=2.6&UN=KMH&DV=teeth&GR2=DERS&KB2=26,36&RZ2=11,13,15,17,19,21,24,28,32,37,42&UF2=2328

 

Napisano

Na Eaglu i owalu 34 przy sprintach na prostej spokojnie 45 km/h do zrobienia. Na zjazdach na Mazowszu maksymalnie miałem ok. 57 km/h, ale totalny amator może już nie ogarnąć takiej kadencji na zjeździe (ok. 120). :D
Na NX i 34t spokojnie na zjeździe przy 45km/h będziesz w stanie dokręcać. :) A jeżdżąc bardzo rekreacyjnie po płaskiej wsi (15-22 km/h, średnia ok. 20km/h) będziesz używał właśnie środka kasety (zakładając kadencję 90)
.

Ale ja mówię tutaj cały czas o Eaglu (1x12), a nie 1x11. Przy 11-tce z tyłu można faktycznie rozważać przednią przerzutkę...

Napisano
Teraz, klomar napisał:

Natomiast coraz bardziej wydaje mi się, że nie ma co kombinować jak koń pod górkę i w końcu spróbować tego 1x.

Właśnie. Racja. I jeśli możesz/chcesz wydać na Chisela Expert 1x12 to zrób to. Poszukaj najlepszej oferty, wybierz dobry rozmiar, kup i się ciesz jazdą.

Z dobrych rowerów 2xXX oprócz Speca jest np. Merida BigNine 500lite 2020 jakby co.

Napisano

@TheJW

Teren u mnie taki, że mam krótkie ale treściwe podjazdy (kilkanaście % nachylenia). Długich łagodnych, gdzie się można spokojnie turlać te kilkanaście km/h praktycznie nie mam. Jak się skończy podjazd, to momentalnie jest >20km/h czyli 4 zębatka od dołu. Tak jak pisałem, 10rz o takiej samej rozpiętości by spokojnie wystarczyła, a 12rz powinna mieć większą rozpiętość np. 55/56-11 i 36 lub 38 z przodu i byłoby całkiem przyjemnie.
Rower XC, bo daje większą wygodę i stabilność w terenie. Cross, gravel czy co innego z tego gatunku masz na myśli, nie da tego.
Z tego co piszesz o startach i kadencji, to bliżej ci pro. Nie bierz też tego podziału jako ostrej granicy.

@some1

Jeżeli rozpatrujemy 2 identyczne kasety, to przy 1x, 2x, 3x będzie tyle samo biegów. Nikt (chyba) nie jeździ wiecznie wachlując przodem, żeby przelecieć po wszystkich kombinacjach biegów. Masz małą zębatkę na podjazdy i ciężki teren, dużą na płaskie odcinki i zjazdy. Jak się profil terenu zmienia, to masz jedno machnięcie przodem, a nie lecisz przez pół kasety.
Dublowania biegów nie ma co tutaj przywoływać, bo nie ma nic do rzeczy.

22 godziny temu, klomar napisał:

często przewyższenia to ok. 100 m

To suma przewyższeń, czy pojedynczy podjazd?

22 godziny temu, klomar napisał:

Tak, też sprawdzałem kalkulator, ale właśnie na końcu i początku brakuje troszkę prędkości w porównaniu do 2x. Nie wiem, czy nie będzie mnie to denerwowało - wiadomo, przyzwyczajenia trudno pokonać.

Kwestia ile brakuje. Może napisz jaki masz obecnie napęd?

Jeżeli okolicę masz względnie płaską, to można rozważyć zmianę zębatki korby na większą. Nie wiem ile rama przyjmie i czy nie będzie trzeba kombinować z długością łańcucha ale 36z do rozważenia. Na wypady w góry 32z, bo więcej i pewnie ostrzejszych podjazdów, a w dół ciągnie grawitacja.
Problem tylko w takim wachlowaniu, czy nie będzie trzeba kombinować z długością łańcucha oraz z nierównym zużyciem zębatek (nie wiem jakie przebiegi robisz).

22 godziny temu, KurczakNorris napisał:

Z dobrych rowerów 2xXX oprócz Speca jest np. Merida BigNine 500lite 2020 jakby co.

IMO dziwną korbę dali. Na moje powinna być 26-36.
Przełożenia rzędu 0,57, to jakiś absurd, w miejscu się stoi. No chyba że rower na tyle stabilny, że idzie robić podjazdy >30%.

Napisano
45 minut temu, zekker napisał:

@some1

Masz małą zębatkę na podjazdy i ciężki teren, dużą na płaskie odcinki i zjazdy. Jak się profil terenu zmienia, to masz jedno machnięcie przodem, a nie lecisz przez pół kasety.

Nie przez pół kasety, tylko o trzy biegi, bo tylu zmianom z tyłu odpowiada jedna zmiana z przodu. Jeśli przy napędzie 1x musisz lecieć przez pół kasety, to przy 2x albo 3x też byś musiał użyć obu przerzutek jednocześnie. Ani to nie oszczędza czasu, ani nie jest wygodne. Zresztą mam drugi rower z 3x i wiem jak się na tym jeździ. Kiedyś często sięgałem do przedniej przerzutki, teraz przyzwyczajenia z 1x biorą górę i prawie jej nie używam, chyba, że inaczej się nie da. 

A przełożenia pośrodku kasety bardzo lubię i proszę mnie ich nie pozbawiać. Nie każdy rowerem jeździ tylko pod górę albo w dół :)

 

Napisano
3 godziny temu, zekker napisał:

To suma przewyższeń, czy pojedynczy podjazd?

Kwestia ile brakuje. Może napisz jaki masz obecnie napęd?

Chodzi o sumę podjazdów. Niektóre krótkie ale wymagające.

Mam teraz standardowy napęd shimanowski 2x11, korba 26/36 - kaseta 11/42.

Z uwagi na to, że nie mam już innego wyboru (brak dostępności) kupię Chisela Experta 1x12. Najwyżej, jeśli się nie przestawię, to wymienię napęd na Shimano XT 2x11.

Napisano
20 godzin temu, some1 napisał:

A przełożenia pośrodku kasety bardzo lubię i proszę mnie ich nie pozbawiać. Nie każdy rowerem jeździ tylko pod górę albo w dół :)

Ale ja nie chcę nikomu na siłę wciskać 2x, czy 3x, tak jak mi się wciska 1x.
Tobie pasuje - super. Mi nie podpasował ale wyboru nie mam. Niestety ale jakieś 2 lata spóźniłem się z zakupem.

 

Napisano

Są tereny gdzie 12x nie ogarnia. Długie, męczące podjazdy i potem bardzo szybkie zjazdy  60 km/h. Tak szczerze to i przy 50 km/h przestaje ogarniać.

No i 2x czy 3x wychodzi taniej w eksploatacji.

W dniu 14.02.2020 o 12:09, TheJW napisał:

Na zjazdach na Mazowszu maksymalnie miałem ok. 57 km/h, ale totalny amator może już nie ogarnąć takiej kadencji na zjeździe (ok. 120). :D

Na krótkich zjazdach można tak sobie kręcić ale na zjazdach czasem się chce dać pulsowi odpocząć kręcąc wolno.

W dniu 14.02.2020 o 10:41, TheJW napisał:

Niedzielni rowerzyści z "XC" raczej niewiele mają wspólnego.

Właściwie to właśnie oni jeżdżą XC a nie zapuszczają się w góry.

Napisano

No i stało się. Wypad do Wrocławia 2,2h, IMMOTION i przymiarka M i L oraz formalności 1h, powrót kolejne 2,2h. Od wczoraj jeżdżę Chiselem Expertem 1x w rozmiarze M. Jak na razie rower  masakra.. W pozytywnym znaczeniu :) Napęd.. chyba się do niego przekonam.. Na prostym odcinku prędkość w porządku, podjazdy, które dziś zaliczyłem, bez problemu.. Hm.. Chyba obejdzie się bez zmiany na 2x11 aczkolwiek pojeżdżę jeszcze z miesiąc, dwa i wtedy się okaże. Dzięki wszystkim za pomoc i rady.

Napisano
12 minut temu, klomar napisał:

Jak na razie rower  masakra.. W pozytywnym znaczeniu :) Napęd.. chyba się do niego przekonam.

Gratulacje. Potwierdzam, rower jest czad, bo rama jest super. Ja jeżdżę na 2x10 rozmiar M. Niesamowicie wygodny. Do napędu się przyzwyczaisz. Jeździj. Najwyżej jak zajeździsz, to albo pomyślisz o zmianie na 2xXX albo tylko będziesz części eksploatacyjne zmieniał i zostaniesz na 1x12. Z czego się przesiadłeś i ile zapłaciłeś za tego speca, jeśli można wiedzieć?

Napisano

Będziesz Pan zadowolony. :) Reba świetny widelec, a do napędu się przekonasz. A jak nie, to tak jak napisał @KurczakNorris - zużyjesz, to wymienisz na inny. :)
Pamiętaj tylko o uszczelnieniu piast dodatkową ilością gęstego smaru i smarowaniu osiek. Te piasty Speca są tak podle uszczelnione, że po pół roku będziesz wyciągał ośkę razem z rdzą.
Jeśli jeździsz sporo po płaskim, to pomyśl też nad wymianą blatu na większy.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...