Skocz do zawartości

[Narzędzia] Jaki optymalny zestaw narzędzi i akcesoriów naprawczych


MaciejC

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć

 

Planuję kupić zestaw kluczy naprawczych, najlepiej w formie scyzoryka, które muszą być:

- wszechstronne: imbusy, śrubokręty (płaski, gwiazdka), klucze płaskie itp.

- poręczne, aby zmieściły się sakwie rowerowej

- wytrzymałe, imbusy czy śrubokręty nie powinny obrobić śruby lub ulec skrzywieniu, złamaniu

Planuję również kupić małą i poręczną pompkę rowerową oraz jakiś zestaw naprawczy na wypadek przebicia opony (łatki, klej).

 

Jaki inny sprzęt potrzebuje jeszcze amator wycieczek rowerowych, aby był przygotowany na większość nieprzyjemnych niespodzianek na trasie? 

 

Jeśli przychodzą Wam na myśl konkretne narzędzia, konkretnych firm to prosiłbym o ich wskazanie. Cena nie jest aż tak ważna w przypadku gdy produkt będzie naprawdę solidny.

 

Dzięki za pomoc.

 

Pozdrawiam

M

 

Napisano
36 minut temu, MaciejC napisał:

najlepiej w formie scyzoryka, które muszą być:

- wytrzymałe, imbusy czy śrubokręty nie powinny obrobić śruby lub ulec skrzywieniu, złamaniu

Pewnie znajdą się osoby, które trafiły na model/markę jakiś sensownych. Ja przerobiłem 3,czy 4 i każdy scyzoryk to szajs.

Skończyło się na krótkim Bohdusie którego wożę ze sobą.

A zamiast łatek i kleju mam dętkę w plecaku.

Tyle, że ja zawsze mam plecak na sobie

Napisano

A po co Ci w multitoolu klucze płaskie i śrubokręty? Kup dobry multitool z imbusami, bo to ma sens, a do sakwy wrzuć sobie te klucze, które są naprawdę potrzebne.

Jeżeli masz w miarę współczesną konstrukcję to imbusami robisz wszystko oprócz:

- Piast; 2 klucze

- Suport; Pedały; Hamulce hydrauliczne; nie ma sensu wozić kluczy bo i tak sam nic nie zrobisz na środku pola

 

Napisano

Dzięki za odpowiedzi.

Po co mi taki zestaw? Żeby uniknąć sytuacji np poluzowania jakiejś śruby pomiędzy kierownicą a ramą podczas całodniowej wycieczki czy złapania kapcia w oponie. Chcę być przygotowany na tego typu zdarzenia.

Znacie może jeszcze jakieś fajne małe pompki i dobrej jakości łatki w razie przebicia opony?

 

 

Napisano

2 dni temu kupiłem KTM z manometrem i wężykiem , wygląda solidnie , pompuje sensownie. Po 2 pompkach Crank Brothers wyleczyłem się z pompek tej firmy, natomiast klucze są dobre.

  • Mod Team
Napisano
3 minuty temu, MaciejC napisał:

Żeby uniknąć sytuacji np poluzowania jakiejś śruby pomiędzy kierownicą a ramą podczas całodniowej wycieczki

Dobrze przykręcone śruby nie maja prawa się poluzować. Ja multitoola używam najczęściej (w terenie) przy zdejmowaniu koła tylnego jak złapię kapcia (mam boltona, nie szybkozamykacz). Kilka razy podczas kombinowania z wysokością siodełka czy przesunięciem siodełka. Poza tym nie było potrzeby.

Napisano
22 minuty temu, MaciejC napisał:

Znacie może jeszcze jakieś fajne małe pompki i dobrej jakości łatki w razie przebicia opony?

Lezyne Control Drive i łatki Park Tool GP2. Do tego multitool Topeak Mini 20 Pro.

Mam, używam, zadowolony jestem.

Napisano

Z mojego doświadczenia to jedyne czego używałem w trasie to łyżek i łatkek lub zapasowej dętki. Nie zmienia to faktu, że mulitoola wożę i zmienię go przy najbliższej okazji na inny. Kupując następny będę brał pod uwagę jakość stali, bo kiepski imbus przy zapieczonej śrubie zniszczy ją szybciej niż dobry, co mi się właśnie przytrafiło, na szczęście w warsztacie.

Napisano

Lezyne Control Drive - wygląda fajnie ale do ilu barów napompuje oponę na jednym naboju, da radę do 4?

@IP68 można wiedzieć jaki multitool używasz, żebym czasem takiego nie kupił :)

 

Napisano

Zwykły nabój 16g napompował  mi  oponę  29x2.1 do 2,4. Czyli tyle, ile potrzebuję. Ale tu trzeba trochę mieć wprawy, żeby nic nie spintoliło bokiem. Są jeszcze naboje 25g, ale ich nigdy nie stosowałem z powodu idiotycznej ceny. Te, podobno  nabiją nawet powyżej 4. 

Napisano

można ewentualnie wykorzystać 2 naboje na jedno pompowanie, ale to już cenowo trochę drogo wychodzi.

 

a ten Topeak Mini 20 Pro rzeczywiście dobry? dobry gatunek stali wykorzystany na imbusy?

Napisano

Ale po co dwa? Na ciśnieniu 2 Atm mozna spoko i daleko jechać. Są niskociśnieniowcy (ale oni na mleku jeżdżą) co i 1,4 sobie niezwykle chwalą. Ja mam dwa naboje, ale to na wypadek jakiegoś nieszczęśliwego zbiegu nieprzyjemności. Na wyprawy kilku dniowe, to niestety trzeba mieć pompkę, albo farta. :)

Topeak jest dobrze wykonany, nawet bardzo dobrze. Ma używalny skuwacz i średnio używalną (wolę te plastikowe) łyżkę do opon. Trzeba mieć świadomość ograniczeń, jest mały, to i imbusy są krótkie, więc komfort pracy spada. Ale, jeżeli tylko do wożenia "jakby co", to jest świetny.

Napisano

Do mleka nie powinno się stosować CO2. Poza tym w odpowiednio przygotowanym sprzęcie nie nastawiam się na jakieś mega remonty podczas treningu. Wożę ze sobą dwa imbusy i jednego torxa, którymi to, zarówno w Treku jak i Scott ogarnę podstawowe awarie i większość regulacji.

Napisano

A polecicie jeszcze jakąś małą pompkę dobrej jakości (10, 15cm długości), która zmieści się w "w trójkątnej sakwie pod ramą roweru"?

 

Napisano
W dniu 22.03.2019 o 11:03, MaciejC napisał:

@IP68 można wiedzieć jaki multitool używasz, żebym czasem takiego nie kupił :)

T-Worx. Słabym punktem był rozkuwacz, którego dziwnym trafem w nowej wersji nie ma już.

Napisano
W dniu 22.03.2019 o 11:22, MaciejC napisał:

a ten Topeak Mini 20 Pro rzeczywiście dobry? dobry gatunek stali wykorzystany na imbusy?

Ja korzystam dłuższy czas i nic się jeszcze złego nie stało.

Moim zdaniem każdy nawet najtańszy mulitool ze stali CrV będzie dobry.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...