Skocz do zawartości

[łożyska] Łożyska do piasty Formula oś 15 mm


Markus34

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, muszę wymienić dwa łożyska w piaście Formula, nie ma ona oznaczeń więc nie wiem jaki to model ale jest pod oś 15 mm, może słabo szukałem ale nie znalazłem potrzebnych mi łożysk, oczywiście przód.

Ich oznaczenia to S&S 7149787.

Jeśli ktoś wymieniał i wie gdzie dostane takowe bądź podobne to proszę o info.

Z góry dzięki 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak je wyciągniesz to suwmiarką możesz je pomierzyć i na tej podstawie dobrać. Ja nigdy nie patrzę na oznaczenia. Ze starymi łożyskami idę po nowe i na miejscu pani mi dopasowuje.

Nowe łożyska nie muszą być akurat marki S&S. Numer 7149787 to pewnie oznaczenie tego łożyska. Ja łożyska kupuję w sklepie, który specjalizuje się w łożyskach i uszczelnieniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to fajnie by było gdybyś podał namiary na ten sklep:)

Pomierzyłem je i z wymiarami oraz oznaczeniem wysłałem zapytanie do paru sklepów, trzy z nich mi odpisały na razie, że nie maja takich ani podobnych dlatego też napisałem tutaj.

O dziwo przez kilkanaście lat nie musiałem kupować i wymieniać łożysk gdyż zanim się zużyło sprzedawałem koła stąd moje braki 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strzegów 49, 57-100 Strzelin

Na mapie w google są zaznaczeni. Sklep nazywa się Eistan.

Może w złych sklepach szukasz. Jakieś rowerowe czy techniczne, rolnicze i tp. to rzadko miały to co chciałem, a oni mają zazwyczaj do wyboru nawet od kilku producentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gadałem z tymi, którzy sprzedają typowo do piast łożyska i jak mają do novateca np. to innych nie...

OK, dzięki za namiary, pracują do 13 tej więc już nic dziś nie załatwię bo nawet maila nie podali ale w poniedziałek przedzwonię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, cervandes napisał:

Serio, w całym kraju jest tylko jeden sklep z łożyskami?

Suwmiarka, katalog łożysk i poznasz symbol!

Już wiem, że oznaczenie tego łożyska to 6804 i jest ich na allegro cała masa a ceny zaczynają się o 1.7 zł aż do 36 zł/szt. 

Teraz pytanie, które kupić ?

Skf za 36 zł to chyba przegięcie bo całe koło jest ze stówę warte...ale są jakieś mgk, zen po dyszce nierdzewne, uszczelniane z obu stron, ktoś coś wie o nich?

Jakie polecacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybór łożyska to nie taka prosta sprawa. Podstawa to czy te łożyska mają wianki czy same kulki. W zależności od rodzaju obciążeń i ich wielkości dobiera się materiał bieżni i kulek. Dalej rodzaj uszczelnienia w zależności w jakich warunkach pracuje łożysko. Łożyska wysokoobrotowe są precyzyjnie wykonane i zazwyczaj słabo uszczelnione na tle innych uszczelnień. I w łożysku nie koniecznie muszą być kulki. Mogą być wałki.

Jeśli piasta ma jako takie uszczelnienie, to nie potrzebujesz super uszczelnionych łożysk. Po prostu weź nierdzewne, maszynowe. Nie bierz takich z pierścieniem uszczelniającym z precyzyjnie obrobionego metalu tylko z metalu zatopionego w gumie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info. zamówiłem już te mgk, nierdzewne za niecałą dychę za sztukę, jednego się tylko boję, że jak są takie tanie to mogą średnio trzymać wymiar ale się okrze jak dojdą.

Powiem szczerze, że gdybym miał koła za tysiaka to pewnie bym się i skusił na skf czy coś podobnego, mgk trafią do roweru mojej kobiety więc ciężkiego życie mieć nie będą.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i doszły, od razu porównałem wymiary i stwierdziłem, że wewnętrzny pierścień jest odrobinę grubszy ale średnica wewnętrzna ta sama więc może rozmiar kulek może być inny.

Generalni oba weszły ładnie, bez większych oporów wbiłem je za pomocą nasadki(nie mam żadnej praski i nawet nie jej potrzebna), zamontowałem oś i kapsle i to tyle 15 min roboty.

Jak nie zapomnę to napiszę jak się zachowuję powiedzmy po 2000 tyś km, czy warto było przy oszczędzić bo zapłaciłem za nie z przesyłka 28 zł 

Dzięki za info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tej wielkości łożyska mają już tak dużą nośność że nie przejmował bym się niczym poza wymiarami i uszczelnieniem. No i o ile łożyska skf raczej są zrobione z solidnej stali łożyskowej tak nierdzewne mgk mogą być z chińskiej stali widelcowej (do produkcji sztućców) bo akurat tego dnia taką dowieźli ;)

Raczej dobre łożyska to fag, timken,  nsk, koyo, ezo a obecnie skf gdzieś na końcu swojego rankingu bym umieścił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy te łożyska przy zakładaniu naprawdę tak łatwo uszkodzić jak straszą w poradnikach rowerowych? Piszą o praskach, nakładkach o średnicy identycznej ze średnicą łożyska... a jeśli po prostu przyłoży się kawałek jakiejś podkładki i popuka młotkiem to co w tym łożysku się może zepsuć? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bedzie dobrze, jak po osadzeniu dalej się to ładnie kreci, to poszlo dobrze. Uszkodzenia przy wbijaniu to głownie omskniecie palca, podkładki, nasadki czy kto czym tam wbija i uderzenie w uszczelnienie/kulki lub bezmyslne punktowe pukanie w wewnetrzną cześc lozyska w jednym miejscu.

Co do mgk, tez ostatnio wpadly mi w rece ich łożyska, tylko 17287. Dobrze wykonane, ładnie się to kreci, aż za lekko. Muslę że dobrze wymienić w nich smar na coś lepszego, bo chyba jest go b. malo i jest jakis mega lekki.

Dla porownania, nowe enduro17287 przy próbie zakrecenia w palcach nawet nie drgnie o milimetr puszczone lekko, slychac nawet smar ze srodka,jak sie kleji i widac jak wylazi z uszczelnienia. W tych od mgk jest na zewnatrz sterylnie, a lozysko zakrecone, robi z pól obrotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza smarem łożyska mogą mieć inny luz nominalny zarówno celowo (np. do zastosowań wysokoobrotowych oznaczony c3 lub c4) albo wynikający z b. dużej tolerancji w przypadku niektórych produktów chińskich (szczególnie chińce na których oznaczono klasę ABEC to im wyżej tym gorzej chociaż powinno być odwrotnie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku MGK,też wygląda to dobrze, łożysko wydaje sie byc b.dobrze spasowane, w palcach nie czuć luzu, który np w nowym łozysku 6002 SKF klasy C3 jest wyczuwalny.

Na moje naprawdę nie ma sie czego czepić, poza smarowaniem wszystko wygląda b.dobrze. Jedyna niewiadoma, to jakość stali....czas pokarze. Niemniej w przypadku np 17287 łozysko mgk kosztuje 26pln a Enduro (dość popularne na zachodzie łozyska rowerowe z oznaczniem ABEC3) nie dosc że ciezko dostepne to kosztuje ponad 40PLN (za tyle kupiłem ostatnią sztuke na allero, aktualnie kosztuja ponad 50 :P).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Się rozgadali jak już wymieniłem :)

Mogę tylko potwierdzić, że nie wyczułem luzu, nie obracały się po zakręceniu całkowicie, po zamontowaniu prawie ich nie słychać.

A co do wbijania to naprawdę jak się nasmaruje piastę smarem i równo wsadzi łożysko to nie ma żadnego problemu pod warunkiem pobijania go przez nasadkę, która ma średnicę jak zewnętrzny pierścień łożyska tylko trzeba to robić z wyczuciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Markus34 napisał:

która ma średnicę jak zewnętrzny pierścień łożyska tylko trzeba to robić z wyczuciem.

Dokładnie, a niektóre nasadki (np Stanleya)  są jeszcze ładnie zfrezowane, i pieknie to pasuje do łozyska, jest idealnie centralnie :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...