Skocz do zawartości

[1000zł] Rower Mtb/dh


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, potrzebuje roweru do 1000zł max. Nowy, lub używany w dobrym stanie. Byłem w decathlone i widziałem tam Btwin Rockrider ST 100 (https://www.decathlo...id_8400335.html) i zastanawiam się nad jego kupnem. Ale gdy patrzyłem na internecie znalazłem takie coś jak Sektor Firefox (http://rowery.shop.pl/index.php?route=product/product&path=20_61&product_id=526&sort=p.price&order=ASC) i zastanawiam się czy ten rower się do czegoś nadaje? Lepiej kupić btwina czy tego sektora, a może polecacie lub macie coś innego na sprzedaż?

  • Mod Team
Napisano

Na Sektora nawet nie patrz, bo w miarę dobre fulle kosztują te 5-6 razy więcej. Rockrider, jak i podobne rowery w tej cenie, nadają się do lajtowej jazdy w lekkim terenie, żadnego DH, broń Boże!

Napisano


Czyli lepiej wybrać btwina?

Ewentualnie czy ten sektor nada się do modyfikacji, jakiś lepszy damper itp czy rama jest za słaba?

Napisano

Ale jakie modyfikacje?  To rower za 1kzł, czyli makrokesz, tylko do objazdu komina w mieście. A ty chcesz na tym pędzić z górki po wymianie dampera na "lepszy"? Ty wiesz ile kosztuje dentysta?

Pewnie nie.

Napisano

To wprost, mam ograniczony budżet do 1k zł, to wyboru mam: Sektor Firefox, Btwin rockrider ST 100, btwin rockrider 500s

Jestem otwarty na propozycje oczywiście, nowy lub używany w dobrym stanie ;) 

Napisano

Nie muszą być z tylnym amortyzatorem ale przyjmę też takie. Nie chce jeździć jakoś ekstremalnie. Lasek, miasto itp :P

Napisano
11 godzin temu, xLewin napisał:

Nie muszą być z tylnym amortyzatorem ale przyjmę też takie. Nie chce jeździć jakoś ekstremalnie. Lasek, miasto itp :P

Aha, to teraz się nazywa dh? Dobrze wiedzieć.

Napisano

Rowery górskie, czyli mtb dzielą się na kilka kategorii. 2 minuty w googlach i wszystko wiesz. Rowery z tylnym zawieszeniem kosztują od 6k wzwyż, wszystko poniżej to złom. Jak chcesz rower z decathlonu to minimum to 520. A jak będziesz więcej czasu spędzał na asfalcie to szukaj roweru typu cross.

To jest rower do dh : Summum 

Napisano

Czyli co mam nie kupować żadnego roweru poniżej 1.5k tak? naprawdę nic nie ma? Wydaje mi się że rower dh, taniej by było złożyć samemu niż kupować gotowca

Napisano

Człowieku, po wuj ci rower dh, czyli Downhill? To jest rower do ostrego nawalania z góry, i w zasadzie tylko i wyłącznie z góry. To nie jest rower do jazdy po asfalcie, nawet do jazdy po zwykłym lesie bym go nie wziął bo się po prostu nie sprawdzi. Zróbmy inaczej, jak chcesz jeździć od dzwonu to weź cokolwiek co ci się podoba. Jak chcesz jeździć regularnie to szukaj czegoś na kasecie (czyli 8 biegów z tyłu co najmniej). I zastanów się czy chcesz rower mtb, czy cross, bo męczenie mtb na asfalcie nie jest przyjemne.

Napisano

Wcześniej pisałem że las, miasto. Mam 16 lat, więc na crossowym nie będe jeździć, Chodzi mi o jakies wheelie, skoki czy coś. Wiem że do tego nie są rowery dh tylko dirt, freeride, Ale szukam czegoś do 1k zł MTB lub jeśli się da to dh. Tylny amor nie jest konieczny

Ale po lesie też zamierzam jeździć bo lubie szybką jazde. Na swoim starym krossie hexagon x2 zapierdzielałem z górki, i w lesie że wszytsko trzeszczało, dziwie się że nic nie pękło

Napisano

Jak do wheelie skoków i innych szukaj dirtówki, używanego może dostaniesz w tym budżecie. Nowego mtb w tym budżecie zarżniesz bardzo szybko. Gdzie mieszkasz że tak cię ciągnie do tego roweru dh? Doliczyłeś sobie budżet na zbroję, ochraniacze, kask? Na wyjazdy? Rowerem do dh to sobie za bardzo nie podjedziesz pod górkę.

Napisano

@xLewin to nie jest wcale humorystyczne. Zazwyczaj o "budżetowe" rowery "dh" pytają młodzi i bardzo uparci ludzie. Nikt rozsądny nie będzie niczego polecał w takim przypadku bo oczami wyobraźni już widzi "amatora" takiego sportu ze złamaną ręką po skoku z 30cm bo się rama złożyła. 

Napisano

Chyba lepiej wiem cZemu to napisałem... Wiem jakie są ceny rowerów dh, ale napisałem to ponieważ może o czymś nie wiem

Napisano

Z całą pewnością wiesz lepiej niż ja co chciałeś napisać, nie odbieraj mojej wypowiedzi ofensywnie.

Ale to co ja napisałem to próba wykazania faktu, że to nie jest taka prosta dyskusja.

Rozważasz rower za Xzł do celu, który wymaga wydania 10 razy większej kwoty, rozklekotany dziesięcioletni grat FR/DH to koszt 3x tyle ile chcesz wydać a i tak żeby jeździł trzeba włożyć jeszcze trochę kasy, np na wymianę łożysk czy uszczelek.

A wcale może nie chcesz takiego roweru bo akurat manuala czy wheele, również jazda po ulicy, bikeparku czy lesie to 100 razy wygodniej się robi zupełnie innymi rowerami niż normalna downhillówka...  Więc nawet nie wiem czy takiego roweru potrzebujesz, bo wygląda na to możemy zupełnie inaczej rozumieć określenie DH.

Piter233 już Ci polecił BARDZO rozsądnie - szukaj sztywnej używanej dirtówki - bo wygląda na to że taki rower spełni Twoje założenia co do jazdy.

PS. Czemu mam brać inaczej niż na poważnie Twoje wypowiedzi? Młody człowiek już nie dziecko tylko 16 latek (wiek idealny do wykazywania się brawurą - nie oskarżam Cię o to ale mam prawo o to podejrzewać) pisze DH i podaje link do roweru na którym się połamie, rozważa modyfikacje, wymianę dampera w tym kosmicznym bublu. Zwyczajnie jest to niepokojące a nie śmieszne.

PS2. to już na rozluźnienie, do czego nie służy rower DH. Kiedyś umówiłem się z kumplami na rower trasa Wawer-Zegrze-Wawer, przyjechali do mnie rano schodzę do piwnicy - kapeć x2 w nocy uciekło, koło na zmianę mam tylko na przód, tył bez opony... niedziela 8 rano, dobra trudno biorę fulla co mi tam, ja nie dam rady?... 70km po płaskim (1/3 to w ogóle asfalt) - kumple na HT - niezapomniana przygoda. Ja się "posikałem" z wyczerpania oni ze śmiechu. Cóż tak to jest jak się zapomni karnetu na wyciąg :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...