Skocz do zawartości

[tarcze Hamulcowe] Jak zamontować


dajkamienia420

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam otóż posiadam ramę odpowiednią dla tarczówek, miałem na ramie wcześniej v-brake'i i przymierzam się do zmiany lecz przy piaście nie widzę "tego czegoś" na czym montuje się tarcze. Jak się to nazywa i mogę to jakoś dokupić?

Napisano

To się nazywa piasta i jeżeli nie masz kół dostosowanych do tarcz, to dość często jest to operacja nieopłacalna.Mówiąc skrótowo: albo przeplatasz koła, albo kupujesz nowe.

 

Napisano

Nie jestem pewien czy przekaz był wystarczająco jasny...

Musisz wymienić piasty w obecnych kołach albo zakupić nowe koła dostosowane do hamulców tarczowych. Wymiana piast często wychodzi finansowo drożej niż zakup nowych kół.

Napisano

Ostatnio zmieniałem tył z v-braków na tarcze bratankowi i przeplatałem koło - głównie ze względu na to że chciał zatrzymać obręcz.

Koszt

piasta joytech D142DSE                       64zł,

szprychy 36szt                                       14,40zł - niestety musiały być 4mm krótsze.

dodatkowo nyple mosiężne                 12zł.  - jeśli będzie ta sama średnica szprych to można użyć stare.

Jeśli robi się samemu można zaoszczędzić lecz niewiele :), jeśli w serwisie to pewnie lepiej kupić nowe koło już pod tarcze.

Jeszcze oczywiście tarcza oraz zacisk lub ewentualnie zacisk i odpowiedni adapter do średnicy tarczy oraz typu mocowania jakie jest w ramie ja kupowałem cały komplet na allegro

Alhonga MD11 tył 160mm + tarcza  65zł

 

Napisano

U mnie w starej firmie pracował pan Mieciu, człowiek starej daty, który wszystko robił po swojemu. Koła zaplatal na ucho tak, że można było go tensometrem sprawdzać (ale żeby nie widział bo się obrażał) i nigdy nic nie trzeba było poprawiać. 

Napisano
5 godzin temu, Borsuczy napisał:

No ciekawe ile czasu będzie proste takie koło, jak zaplatasz je domowymi metodami. Po coś chyba są różne tensometry i inne przyrządy. 

No bez przesady. Ja ma koła złożone w serwisie, nie używają tensometru. Koł mają 2 lata i przez ten czas były tylko na "kosmetycznych" poprawkach. Dodam tylko że są zbudowane na szprychach o których tutaj czytałem że nadają się na szosę i ogólnie koło się zaraz rozpadnie. Właśnie tutaj pojawia się słowo klucz: doświadczenie.

Co nie zmienia faktu że budowa nowego koła na piaście Joytech to jakieś nieporozumienie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...