Skocz do zawartości

[gabki olejowe] diy


Bruno824

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, czy próbował ktoś z was robic sam gąbki lub filce olejowe do amortyzatora? Jeśli tak to jak to działa i jak to zrobiliście. Słyszałem gdzieś ze gościu kupował dwie rurki o średnicy Np 32mm i 36 mm. Najpierw gąbkę równo przecinał, żeby była płaska a następnie rozgrzewał te rurki i robił kółko 36mm i wycinał druga rurka 32mm i tak oto powstawały mu te gąbeczki.  Co o tym myślicie ?


 

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... Gąbki są zrobione z tworzywa. Nagrzana rurka tworzywo topi. Może i "wytniesz" w ten sposób ładne kółko, ale w miejscach styku z nagrzaną rurką gąbka zrobi się twarda; jak nie trudno się domyślić, nie będzie wtedy spełniała swojego zadania. Ba! Może nawet rysować golenie!
Ale to tylko moja opinia. Szkoda byłoby mi amortyzatora i tych "ku*ew" rzucanych pod nosem, gdy gąbki można kupić za 10-20 zł (nie mówiąc o zamawianiu większej ilości).

Edytowane przez TheJW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Bruno824 napisał:

Jeśli byłby fajny patent to czemu by nie zrobić tego samemu?

Jestem zwolennikiem DIY (szczególnie jeśli chodzi o narzędzia, bo wszelkie "doróbki" lub "przeróbki" części do mnie nie przemawiają). Natomiast w przypadkach takich, jak ten, gra raczej nie jest warta świeczki, o ile nie zamierzasz produkować tych gąbek hurtowo. Musiałbyś mieć odpowiednie narzędzia do wykrajania, materiał o odpowiedniej porowatości itd...
Raz na rok (ewentualnie rzadziej - dla ryzykantów) kupienie zestawu za 20 zł to nie majątek, a ma się święty spokój. Ale to tylko moje zdanie.

Edytowane przez TheJW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

activia.sgl.pl w kategorii gąbki

Zresztą czy te gąbki to naprawdę taki koszt żeby kombinować? Gąbki wymienia się raz na rok, pewnie jak je porządnie wymyć to i z dwa sezony. Jak kupisz jakąś gąbkę to nie masz pewności że będzie tak dobrze chłoneła i oddawała olej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...