[rower] Trek damski Skye s - jaka rama'

[Coolphone]

Witajcie,

 

Byłam dzisiaj przymierzyć rower damski Trek Skye S. Mierze 164 cm, dl nogi 81. Koła 29, ramę mi dał 17. Nogi miałam cały czas ugięte, pomimo 3 krotnego podnoszenia siedzenia. Miałam możliwość się na nim przejechać, rower super śmiga, ale czułam obciążenie na kolanach przez to że były cały czas ugiete.. Pan obsługujący upierał się że tak ma być, choć na blogach, vlogach jednogłośnie pada wskazówka, że nogi mają być prawie że wyprostowane. Ja się czułam jak na BMXie młodszego brata... Czy pan miał rację? Czy jednak ramę powinnam mieć większą?

 

PS: pod nieobecność męża jeżdżę na jego Krossie o ramie L, koła 26 i jeździ mi się bardzo dobrze.

 

Proszę o poradę jaką ramę powinnam dobrać. Dziękuję.

[Nash13]

Witajcie,

 

Byłam dzisiaj przymierzyć rower damski Trek Skye S. Mierze 164 cm, dl nogi 81. Koła 29, ramę mi dał 17. Nogi miałam cały czas ugięte, pomimo 3 krotnego podnoszenia siedzenia. Miałam możliwość się na nim przejechać, rower super śmiga, ale czułam obciążenie na kolanach przez to że były cały czas ugiete.. Pan obsługujący upierał się że tak ma być, choć na blogach, vlogach jednogłośnie pada wskazówka, że nogi mają być prawie że wyprostowane. Ja się czułam jak na BMXie młodszego brata... Czy pan miał rację? Czy jednak ramę powinnam mieć większą?

 

PS: pod nieobecność męża jeżdżę na jego Krossie o ramie L, koła 26 i jeździ mi się bardzo dobrze.

 

Proszę o poradę jaką ramę powinnam dobrać. Dziękuję.

Powinna noga byc prawie wyprostowana.. inaczej nie dasz rady w gorskim terenie dlugo krecic

 

Sent from my SM-G950F using Tapatalk

[KrissDeValnor]

Jeżeli chodzi o rozmiar, to tylko 17 " dla Ciebie - nawet mimo długich nóg ( 81 cm przy 164 cm, to trzeba pogratulować ).

Najwidoczniej siodło jest za nisko, chociaż oprócz zaleceń liczą się również preferencje.

Jak masz możliwość przymiarki do większego rozmiaru, to z ciekawości możesz się przymierzyć, jednak 17 " powinno Ci wystarczyć po odpowiednich ustawieniach siodełka i kierownicy.

[WaGiant]

1.Noga powinna być prawie wyprostowana . Dokładnie jeśli opierasz na pedale śródstopie ( czyli jak przy normalnym pedałowaniu ) to prawie , jeśli oprzesz na pedale piętę to w czasie kręcenia do tyłu noga ma być całkiem wyprostowana . Oczywiście to teoria i preferencje różnych ludzi mogą być min inne . Na pewno nie jest dobrze jeśli pedałując musisz naciągać stopę , a już całkiem źle jeśli przesuwasz się na siodełku . Czym skutkuje zbyt niskie ustawienie siodełka już wiesz .

2. 17" przy wzroście 164cm wydaje się dobrym rozmiarem ale ....  Przy tym wzroście długość nogi 81cm robi wrażenie . Wiem , że kobiety mogą mieć nogi do nieba ale na pewno dobrze mierzyłaś ? Mierzy się wewnętrzną długość stojąc w delikatnym rozkroku bez butów . Jeśli twoje pomiary są dobre to znaczy, że masz naprawdę długie nogi i siłą rzeczy krótki tułów .

3. Proponuję iść jeszcze raz do sklepu i spr. jak wygląda sprawa długości roweru . Tzn czy jest odpowiednia , czy nie jesteś całkiem wyprostowana albo nadmiernie ,,wyciągnięta " - pochylona . Jeśli pozycja jest ok to wysuń sztycę na max i wtedy spróbuj . Zapytaj też jaka jest dł sztycy . Może jest krótka ? W rowerach MTB standardem było kiedyś 350mm i to zapewniało duży zakres regulacji . Są też jeszcze dłuższe .

 

Sprawdziłem na stronie treka . Te rowery mają faktycznie bardzo krótkie rury podsiodłowe . 17" to 40,6cm i aż 59cm długości . Czyli przy swoich nogach potrzebujesz naprawdę długiej sztycy .

A odbiegając od tematu , na pewno chcesz tego treka ? Napęd 3x7 szału nie robi .

 

Edytowane 24 Lipca 2017 przez WaGiant

[Coolphone]

Dziękuję za cenne rady. Jutro jadę do innego sklepu zmierzyć 19tke, bo maja na stanie. Zobaczę co tamci powiedzą. To chyba jest jak z lekarzem, trzeba do kilku iść po diagnozę dzięki raz jeszcze.

 

PS: Mąż mi zawsze mówi, że mam nogi takieeee długieeee aż po dupę

 

Pozdrawiam!

[KrissDeValnor]

No jeszcze by tego brakowało, żebyś miała po szyję ( przy okazji gratulujemy mężowi ).

W przypadku kiedy przekrok schodzi na dalszy plan, to decydująca będzie długość roweru i odczucia z tym związane.

Edytowane 24 Lipca 2017 przez KrissDeValnor

[Imar]

Cześć. Tutaj Pan ze sklepu.

Moja perspektywa była "noga prawie wyprostowana"

Osobiście twierdzę że po przejechaniu kilkuset metrów na rowerze ból kolan może być spowodowany źle ustawionym siodłem.

Na takie stwierdzenie trzeba kilometrów(mówię o różnicy kilku cm różnicy wysokości siodła).

Robiąc z Panią mały wywiad przyznała się Pani do problemów z kolanami. Stwierdziłem że nie zaszkodziła by wizyta u dobrego fizjoterapeuty na początek. (Sam ostatnio latam po wszystkich lekarzach bo mam problem z kolanami).

Wg. Holmesa

"Do obliczeń za pomocą metody Holmesa należy wykorzystać goniometr, czyli urządzenie do mierzenia kątów. Metoda zakłada, że kąt w stanie kolanowym, gdy pedał jest położony najniżej, powinien wynosić między 25 a 35 stopni. Metodę Holmesa uważa się za najbardziej dokładną, choć początkowo, jeśli przyzwyczailiśmy się do niższego ustawienia siodełka, możemy czuć pewien dyskomfort. Po tygodniu-dwóch regularnej jazdy powinien on jednak zniknąć."

Wg. G. LeMonda

81 * 88,3% = 71,5 cm

Jutro sprawdzę jak było siodło ustawione finalnie.

 

Co do 19" to już jest wielki rower. A Skye i Cali to długie rowery.

 

Jeszcze materiał z bike-board który masakruje pierwszą odpowiedź.

"Wielu kolarzy torowych chce jak najniższego ustawienia siodła i często widać, że kąt, pod jakim zginają nogę jest ogromny, sięgając 40°. Podobnie jest z kolarzami górskimi, którzy również potrzebują potężnej mocy, żeby pokonać niektóre przeszkody. Silniej zgięta noga może generować więcej mocy, ale i problemy, o których w bB #6/2011 pisał fizjoterapeuta Tomasz Sołowiński. American Academy of Ortopedic Surgeoons sugeruje, że w razie jakichkolwiek bólów w kolanie kąt zgięcia powinien wynosić 20°! Większość kolarzy uznałaby to za zdecydowanie zbyt wysokie uniesienie siodła. Dla ułatwienia dodam, że różnica pomiędzy 30° a 20° na sztycy to „pi razy drzwi” około 2 cm. Bardzo dużo."

Edytowane 24 Lipca 2017 przez Imar

[Nash13]

Cześć. Tutaj Pan ze sklepu.

Moja perspektywa była "noga prawie wyprostowana"

Osobiście twierdzę że po przejechaniu kilkuset metrów na rowerze ból kolan może być spowodowany źle ustawionym siodłem.

Na takie stwierdzenie trzeba kilometrów(mówię o różnicy kilku cm różnicy wysokości siodła).

Robiąc z Panią mały wywiad przyznała się Pani do problemów z kolanami. Stwierdziłem że nie zaszkodziła by wizyta u dobrego fizjoterapeuty na początek. (Sam ostatnio latam po wszystkich lekarzach bo mam problem z kolanami).

Wg. Holmesa

 

"Do obliczeń za pomocą metody Holmesa należy wykorzystać goniometr, czyli urządzenie do mierzenia kątów. Metoda zakłada, że kąt w stanie kolanowym, gdy pedał jest położony najniżej, powinien wynosić między 25 a 35 stopni. Metodę Holmesa uważa się za najbardziej dokładną, choć początkowo, jeśli przyzwyczailiśmy się do niższego ustawienia siodełka, możemy czuć pewien dyskomfort. Po tygodniu-dwóch regularnej jazdy powinien on jednak zniknąć."

Wg. G. LeMonda

81 * 88,3% = 71,5 cm

Jutro sprawdzę jak było siodło ustawione finalnie.

 

Co do 19" to już jest wielki rower. A Skye i Cali to długie rowery.

 

Jeszcze materiał z bike-board który masakruje pierwszą odpowiedź.

"Wielu kolarzy torowych chce jak najniższego ustawienia siodła i często widać, że kąt, pod jakim zginają nogę jest ogromny, sięgając 40°. Podobnie jest z kolarzami górskimi, którzy również potrzebują potężnej mocy, żeby pokonać niektóre przeszkody. Silniej zgięta noga może generować więcej mocy, ale i problemy, o których w bB #6/2011 pisał fizjoterapeuta Tomasz Sołowiński. American Academy of Ortopedic Surgeoons sugeruje, że w razie jakichkolwiek bólów w kolanie kąt zgięcia powinien wynosić 20°! Większość kolarzy uznałaby to za zdecydowanie zbyt wysokie uniesienie siodła. Dla ułatwienia dodam, że różnica pomiędzy 30° a 20° na sztycy to „pi razy drzwi” około 2 cm. Bardzo dużo."

Jaki ten swiat maly..fajnie, ze napisales

 

Sent from my SM-G950F using Tapatalk

[Imar]

A co do wzoru Grega LeMonda, w praktycy ustawiamy niżej siodło niż w wzorze.

[Coolphone]

Panie ze sklepu, proszę przygotować na jutro rower z większa ramą albo wyższe siodełko do tej 17tki. Próbujemy dalej. Do zobaczenia!

[Imar]

Głowa do góry. Na sklepie chyba nic większego nie będę mieć. Jutro ma cały dzień lać. Będziemy jeździć po serwisie.

Edytowane 24 Lipca 2017 przez Imar

[wkg]

A ja myślę, że ten Trek to po prostu nie jest rower dla Ciebie.

Masz długie nogi więc relatywnie krótszy korpus - potrzebujesz roweru wysokiego i krótkiego. Ten jest niski i długi zupełnie odwrotnie niż potrzebujesz..

Mniejszy będzie za niski a większy będzie za długi : (((

Można przesunąc siodełko, kupić inna sztycę, kombinować z mostkiem ale lepiej kupić rower dopasowany.

Potem będziesz się męczyć z dziwolągiem.  

 

Szukaj czegoś w typie https://www.canyon.com/pl/mtb/grand-canyon/2017/grand-canyon-al-3-9-wmn.html lub Cube.

Parametr doskonale opisujący geometrię to Stack/Reach

https://www.fit4bike.com/en/blog/stack-reach

 

Edytowane 1 Sierpnia 2017 przez wkg

[Blue]

Tak w ogóle to nie przywiązuj wagi do tego, czy rower jest kobiecy czy męski, serio. 

 

 

Edytowane 1 Sierpnia 2017 przez Blue

[wkg]

Pewnie. Jeszcze z takim przekrokiem !

[Blue]

Z takim przekrokiem i krótkimi rękami to by najlepiej było crossa szukać, a nie wyścigówki, prościej by było .

[wkg]

Albo raczej sztywniaka mtb o relaksacyjnej geometrii - crossowe opony nie wszędzie wjada.