miki111390 Napisano 15 Lutego 2015 Napisano 15 Lutego 2015 Witam, dzisiaj podczas niedzielnego treningu mój rower zaczął stwarzać problemy. Mianowicie podczas jazdy zaczęły wydawać krótkie ale bardzo częste piski. Z początku myślałem że może to być wkład Suportu który po prostu się poddał i jest do wymiany, ale po dalszej jeździe zauważyłem że gdy przestaję pedałować a rower toczy się własnym pędem częstotliwość piszczenia jest jeszcze większa. Jak na razie nic nie rozkręcałem. Może ktoś z was zmagał się już z takim problemem i co nieco doradzi. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
MokryxD Napisano 15 Lutego 2015 Napisano 15 Lutego 2015 Zdejmij zaciski hamulcowe. Jeżeli dalej będzie piszczeć to pewnie coś z kołami, choć prędzej obstawiałbym hamulce.
miki111390 Napisano 15 Lutego 2015 Autor Napisano 15 Lutego 2015 Też tak myślałem, jutro się tym zajmę bo dziś już nie dam rady. Dam oczywiście znać czy problem ustąpił.
Tom650b Napisano 16 Lutego 2015 Napisano 16 Lutego 2015 Hej, W moim starym hexagonie taki efekt dawała uszczelka tylnej piasty. Jak masz smar do łańcucha to odchyl ją i daj ze trzy krople. W tym roku dorobiłem się R8 i już mi na szczęście nic nie piszczy Mam nadzieję że pomoże.
miki111390 Napisano 25 Lutego 2015 Autor Napisano 25 Lutego 2015 Niestety mój problem nadal występuje. Przejrzałem Klocki hamulcowe i zaciski. Sprawdziłem również Piaste i ponownie ją nasmarowałem. Jakieś inne pomysły? ;/
blackiwan Napisano 25 Lutego 2015 Napisano 25 Lutego 2015 a oglądałeś ramę, szczególnie miejsca przy spawach?
miki111390 Napisano 26 Lutego 2015 Autor Napisano 26 Lutego 2015 Właśnie patrzyłem i niczego niepokojącego nie zauważyłem. Problem musi być w napędzie, bo piski występują po około 15 km jazdy. I nasilają się z czasem. Jak znajdę chwilę to rozbiorę cały napęd do części pierwszych. Ale wątpię że coś to da bo rower był już serwisowany i tak jak przed tak i po problem występuje.
paul997 Napisano 26 Lutego 2015 Napisano 26 Lutego 2015 Co mi przychodzi do głowy: tarcza o klocki, tarcza o zacisk, nie wiem czy jest - plastikowa osłona pod kasetą, ośka zacisku, kółka przerzutki raczej nie, bo stoją, jak nie pedałujesz, właśnie uszczelki piasty - zdejmij je na chwilę, piasta o ramę. Już chyba nic więcej ruchomego nie ma. Piszczy też jak jedziesz po asfalcie, nie kręcisz, nie wiercisz się na siodełku?
miki111390 Napisano 26 Lutego 2015 Autor Napisano 26 Lutego 2015 Wszystko to sprawdzę i dam znać. dziękuję za informacje.
miki111390 Napisano 27 Lutego 2015 Autor Napisano 27 Lutego 2015 Tarcza o klocki nie trze, tak samo o zaciski. Ponieważ była prostowana gdy rower był u serwisanta. Osłony na Kasetę nie mam, piasta o ramę raczej też nie ponieważ nie ma z nią kontaktu, nawet minimalnego. Piastę całą przeczyściłem już wcześniej. Na początku było dobrze, jednak z czasem znów zaczęło. Ostatnimi czasy poruszam się tylko po asfalcie ze względu na syf jaki się teraz w lasach znajduje. Problemy z piszczącym siodełkiem też miałem ale wystarczyło je dokręcić a charakterystyka pisku była całkiem inna. Ręce opadają...
miki111390 Napisano 27 Lutego 2015 Autor Napisano 27 Lutego 2015 Nie wiem czy to ma sens. Bo jak nie kręcę korbami to piszczenie się nasila. A nogami wtedy nie ruszam.
rodszyld69 Napisano 28 Lutego 2015 Napisano 28 Lutego 2015 a zaciski do kół wyczyściłeś możewz sprawdzic też pręty siodła.
paul997 Napisano 28 Lutego 2015 Napisano 28 Lutego 2015 Zostaw w domu siodełko ze sztycą i potestuj. Poważnie.
miki111390 Napisano 1 Marca 2015 Autor Napisano 1 Marca 2015 Bez sensu. Piski nasilają się kiedy nie ruszam nogami, czyli jednocześnie nie ruszam siodełkiem.
copone Napisano 1 Marca 2015 Napisano 1 Marca 2015 Był podobny temat kiedyś na forum i wyszło, że to bebenek
miki111390 Napisano 1 Marca 2015 Autor Napisano 1 Marca 2015 A pamiętasz może jak to się skończyło? Wymienił go i było ok?
Luk33 Napisano 2 Marca 2015 Napisano 2 Marca 2015 Bez sensu. Piski nasilają się kiedy nie ruszam nogami, czyli jednocześnie nie ruszam siodełkiem. To nie wyklucza piszczenia przez sztyce, więc ją posmaruj. Wątpię by to był bębenek, ale możesz go wykręcić i wyczyścić wszystko przy nim, szczególnie tam, gdzie ma kontakt z piastą. Jeśli bębenek dziwnie chodzi, pracuje, możesz go włożyć do nafty lub zalać benzyną ekstrakcyjną, a potem zalać płynnym smarem do łańcucha. Ostatecznie możesz go rozkręcić.
rddkAG Napisano 21 Marca 2015 Napisano 21 Marca 2015 Dobra podepnę się troszkę pod temat, w moim Krossie w zeszłym tygodniu rozkręciła się kaseta, brzęczała i wszystkie zębatki chodziły luźno. Pomyślałem sobie że wysypał się bębenek i najlepiej było by oddać koło do serwisu, tak też zrobiłem. Chłopaki rozkręcili wyczyścili i oddali koło mówiąc że wszystko jest ok. Wczoraj zauważyłem usłyszałem że hałasuje, jak się podniesie rower wyczuwalne jest również bicie. Wydaje mi się że wysypały się łożyska, może to być spowodowane zbyt mocnym skręceniem kasety?? piasta Shimano 475 na kolanie nagrałem taki filmik.
Waler Napisano 21 Marca 2015 Napisano 21 Marca 2015 *Rozkrec skrec stery *Zdejmij tylni hamulec, potem przedni - najlepiej przyczep zipem aby nie wpadl Ci w kolo bo moze byc kaka *Wyczysc suport *Wyczysc wewnatrz ramy - to samo sztyce *Jezeli masz odblaski na kolach - zdjemij je przy duzej predkosci wydaja swiszczacy dzwiek :-)
rddkAG Napisano 21 Marca 2015 Napisano 21 Marca 2015 Qrcze stery? hałasy ewidentnie z tylnego trójkąta, nie mam odblasków. Po zakręceniu kołem wyczuwalne wibracje.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.