[Skuwacz] Jaki kupić?

[Miasekk]

Witam, jak w temacie, jaki skuwacz byłby odpowiedni? Miałem kupić jakiś z allegro za 15zł, ale potem poczytałem na internecie, że te tanie skuwacze się szybko psują i też niszczą łańcuch. Oczywiście, chodzi mi o jak najtańszy skuwacz, ale chciałbym, żeby spełniał swoje zadanie w miarę porządnie 

[chudeusz09]

http://www.decathlon.pl/skuwacz-do-acucha-id_3320893.html

Dostawa gratis. Mam i działa.

[Rocky98]

Jeśli jest Ci rozkuwacz potrzebny do tego aby rozkuć łańcuch i założyć spinkę, lub sporadycznie rozkuwać łańcuch. To wystarcz do tego najtańszy rozkuwacz. Sam mam taki za 10zł i po 20 rozkuciach jest jeszcze dobry.

[tobo]

Ja moj pierwszy tani skasowalem przy pierwszym uzyciu.

W tanich odlamuja sie prowadnice lancucha w korpusie albo szybko krzywi bolec.

 

Jesli jezdzisz gdzies dalej to skuwacz moze sie przydac, gdy zegniesz bolec to bedzie po sprawie.

[MikeSkywalker]

Dobry ten B'TWIN? Bo samo 

 

 

Mam i działa.

mnie jakoś nie przekonuje. 

 

Używałem przez kilka lat takiego za kilkanaście złotych i zły nie był, zwłaszcza jeśli używany był raz na rok do skrócenia nowego łańcucha. 

Ale chociaż nadal działa to bolec się skrzywił i wypada z tej rączki, trochę to wkurza. 

[chudeusz09]

Używany kilka razy bo w końcu to tylko do sporadycznych zastosowań w domu a nie do codziennego użytku . Sprawia wrażenie solidnego, nic się nie wygina, nie wykrzywia itd... Co więcej mogę napisać? No działa no . Aha... Decathlon daje gwarancję dwa lata a u nich z reguły nie ma problemów z wymianą czy też zwrotem towaru .

[sephiroot]

Ja proponuję skuwacz z wygodną, gumowaną, rączką. Im pewniejszy chwyt tym łatwiej wszystko. Pamiętaj by sprawdzić średnicę szpilki - przy tańszych czasem jest ona zbyt duża.

Kupowałem w sklepie stacjonarnym, sprzedawca suwmiarką mi sprawdzał szpilki w różnych [roz|sku]waczach. Możesz też poprosić o włożenie łańcucha by sprawdzić ew. luzy.

Kupiłem za 30 parę złotych coś w tym stylu ale tańsze.

 

Takie cuś mam. Rozkuwałem łańcuchy 10io rzędowe. Zdarzyło się przegiąć pałę z wyciskaniem - dało radę "wkuć" ponownie bez problemu.