Skocz do zawartości

[wypadek] Nie ustąpienie pierwszeństwa


kregiel

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano · Ukryte przez mrmorty, 3 Stycznia 2015 - Brak powodu
Ukryte przez mrmorty, 3 Stycznia 2015 - Brak powodu

 

 

czy A-7 ustawiony jak w moim przykładzie nie oznacza, że należy ustąpić pierwszeństwa tramwajowi nadjeżdżającemu z lewej?
Jak usuniesz znak to coś to zmieni?
Odnośnik do komentarza
Napisano · Ukryte przez mrmorty, 3 Stycznia 2015 - Brak powodu
Ukryte przez mrmorty, 3 Stycznia 2015 - Brak powodu

 

 

kierowca na przejeździe niekierowanym sygnalizacją a to nie jest regulowane znakami D-1 i A-7 a właśnie poprzez D-6 nakazujące kierowcom zmniejszenie prędkości by później zastosowali się do art. 27.

 

Ze znaku D-6x nie wynika pierwszeństwo (to znak informacyjny), gdyż są sytuacje, gdy kierowca napotyka D-6, a ma pierwszeństwo nad rowerzystą (przykład: https://goo.gl/maps/Am1mO). Pierwszeństwo wynika z innych przepisów. Temat był dyskutowany ponad dwa lata temu. Poziom falandyzacji był taki, że coś we mnie pękło i zgłosiłem się do policji po opinię: http://www.forumrowerowe.org/uploads/gallery/album_2203/gallery_141035_2203_146629.jpg

Rowerzysta ma pierwszeństwo dopiero gdy znajduje się na przejeździe o ile przepisy nie stanowią inaczej.

 

Z punktu widzenia zdarzenia opisywanego w pierwszym poście, obowiązki kierowcy wyjeżdżającego z ulicy Transmisyjnej są bezdyskusyjne i wynikają z A-7 (i innych przepisów). Co najwyżej można dyskutować co do potencjalnej współwiny kolegi Wątkotwórcy, gdyż widząc znak C-13a, powinien przeprowadzić rower a nie przejechać z dużą prędkością w miejscu niebezpiecznym (co sam przyznał - słaba widoczność ze względu na betonowe ogrodzenie), gdyż znaki pionowe mają pierwszeństwo nad poziomymi. Niejasności nie rozpatrujemy na własną korzyść.

Odnośnik do komentarza
Napisano · Ukryte przez mrmorty, 3 Stycznia 2015 - Brak powodu
Ukryte przez mrmorty, 3 Stycznia 2015 - Brak powodu
Ze znaku D-6x nie wynika pierwszeństwo (to znak informacyjny)

Znak informacyjny, który obliguje do poczynienia należytych czynności (nie jest to zatem znak czysto informacyjny), które są konieczne do zastosowania się do odpowiedniego przepisu, który nadaje pierwszeństwo pieszym i rowerzystom.

 

 

gdy kierowca napotyka D-6, a ma pierwszeństwo nad rowerzystą (przykład: https://goo.gl/maps/Am1mO).

Ręce opadają. Kierowca ma pierwszeństwo? Od kiedy D-1 dotyczy przejazdów i przejść?

 

 

Rowerzysta ma pierwszeństwo dopiero gdy znajduje się na przejeździe o ile przepisy nie stanowią inaczej.

Jeśli dojdzie do kolizji to w jakim miejscu jak nie na przejeździe? Rowerzysta może zatem sobie bez patrzenia wjechać i w każdej sytuacji jak dojdzie do kolizji winnym zostanie uznany kierowca. To wynika ze znaku D-6.

Jeśli naczelnik, który wysmarował to pismo jest taki mądry to niech wskaże przepis, który nakazuje rowerzyście ustąpienia pierwszeństwa skoro o owym wspomina.

 

Z punktu widzenia zdarzenia opisywanego w pierwszym poście, obowiązki kierowcy wyjeżdżającego z ulicy Transmisyjnej są bezdyskusyjne i wynikają z A-7

Żenada. Można zdjąć A-7 w każdym miejscu i na przejeździe zupełnie nic się nie zmieni. A-7 nie dotyczy tych miejsc.

Odnośnik do komentarza
Napisano · Ukryte przez mrmorty, 3 Stycznia 2015 - Brak powodu
Ukryte przez mrmorty, 3 Stycznia 2015 - Brak powodu

 

 

Ręce opadają. Kierowca ma pierwszeństwo? Od kiedy D-1 dotyczy przejazdów i przejść?

 

Zapominasz, że póki co rowerzysta ma pierwszeństwo gdy znajduje się na przejeździe, sam cytowałeś art.27, z którego to wynika bezpośrednio. Zbliżając się do przejazdu musi ustąpić pierwszeństwa pojazdom na jezdni. Z D-6 wynika jedynie przypomnienie o zachowaniu szczególnej ostrożności. A szczególna ostrożność nie implikuje pierwszeństwa przejazdu. Musisz rozróżnić kwestie zachowania szczególnej ostrożności od pierwszeństwa przejazdu, a z Twojej argumentacji wynika, że jest to tożsame.

 

Wyjątkiem jest sytuacja, gdy DDR biegnie wzdłuż drogi z pierwszeństwem i przecina podporządkowaną, ale tu sprawa jest jasna.

 

A propos opinii.. Z tego co pamiętam została ona wydana w oparciu o konsultację z biurem prawnym KGP (informowano mnie na piśmie o takiej sytuacji, bo sprawa się przedłużała). Jeżeli masz zastrzeżenia, to adres KSP/KGP jest publicznie dostępny.

Odnośnik do komentarza
Napisano · Ukryte przez mrmorty, 3 Stycznia 2015 - Brak powodu
Ukryte przez mrmorty, 3 Stycznia 2015 - Brak powodu

 

 

Zapominasz, że póki co rowerzysta ma pierwszeństwo gdy znajduje się na przejeździe
A gdzie ma mieć? Na DDR? Po DDR samochody nie jeżdżą więc nie ma tam miejsca kolizyjnego.

 

 

Zbliżając się do przejazdu musi ustąpić pierwszeństwa pojazdom na jezdni.
Wskazesz w końcu ten magiczny artykuł, który tak mówi? Przypomnę, że art. 27.2 został usunięty z wiadomego powodu ale nawet on nie nakazywał rowerzystom ustąpienia pierwszeństwa.

 

 

Z D-6 wynika jedynie przypomnienie o zachowaniu szczególnej ostrożności.
Nie. D-6 zobowiązuje do wykonania konkretnej czynności. W szczególnym przypadku może to być zatrzymanie się w celu.... jakim?

 

 

Musisz rozróżnić kwestie zachowania szczególnej ostrożności od pierwszeństwa przejazdu
Musisz rozróżnić kwestię zmniejszenia prędkości w celu nienarażania na niebezpieczeństwo od posiadania pierwszeństwa.

 

 

Wyjątkiem jest sytuacja, gdy DDR biegnie wzdłuż drogi z pierwszeństwem i przecina podporządkowaną, ale tu sprawa jest jasna.
Tak, tak. DDR ma mityczne pierwszeństwo z uwagi na znak D-1. Czy w końcu dotrze do rowerzystów, że znaki D-1 i A-7 dotyczą tylko miejsca przecinania się jezdni?

 

 

A propos opinii.. Z tego co pamiętam została ona wydana w oparciu o konsultację z biurem prawnym KGP
Jeśli miałbym opierać się na opinii kogoś tam to z łódzkich opinii wywnioskowałbym, że:

- ruch rowerowy pod prąd jest samobójstwem

- pasy rowerowe tamują ruch

- znak C-13a oznacza koniec pasa rowerowego i zobowiązuje rowerzystę tylko do ustąpienia kierującym nadjeżdżającym tylko z prawej strony

- rowerzysta przed przejazdem powinien się nawet zatrzymać by przepuścić pędzących kierowców wymuszających pierwszeństwo

- rowerzysta mający zielone światło powinien się nawet zatrzymać by upewnić się czy ktoś nie jedzie na czerwonym

 

W kwestii wyjaśnienia. PoRD nikomu nie nadaje pierwszeństwa. PoRD mówi tylko o ustąpieniu pierwszeństwa (za wyjątkiem tramwaju) co nie jest tożsame z posiadaniem pierwszeństwa z drugiej strony. Istnieją sytuacje kiedy obaj uczestnicy muszą sobie nawzajem ustąpić pierwszeństwa.

Odnośnik do komentarza
Napisano · Ukryte przez mrmorty, 3 Stycznia 2015 - Brak powodu
Ukryte przez mrmorty, 3 Stycznia 2015 - Brak powodu

Co najwyżej można dyskutować co do potencjalnej współwiny kolegi Wątkotwórcy, gdyż widząc znak C-13a, powinien przeprowadzić rower a nie przejechać z dużą prędkością w miejscu niebezpiecznym

Zdjęcia na googlu są prawdopodobnie nieaktualne. Pokazują sytuację z września 2011 (Transmisyjna) oraz lipca 2013 (Rokicińska, znaki końca ddr). Na koniec 2013 wzięli się za modernizację tego miejsca: http://www.rowerowalodz.pl/nowe-drogi/skrzyzowania-2013/rokicinska-transmisyjna

Nie udało mi się znaleźć zdjęć po przebudowie.

Odnośnik do komentarza
Napisano · Ukryte przez mrmorty, 3 Stycznia 2015 - Brak powodu
Ukryte przez mrmorty, 3 Stycznia 2015 - Brak powodu

@@gruby2, Twoja interpretacja jest błędna. Jeżeli masz zastrzeżenia co do interpretacji, to w piśmie jest sygnatura na którą możesz się powołać i wyjaśnić sprawę u źródła (KSP), zamiast dyskredytować drwiącym komentarzem. Używasz dokładnie tych samych argumentów co użytkownik "Malachiasz" 2 lata temu. Nie będę ponownie podejmował tematu, bo wtedy to zajęło kilkanaście stron (bez rezultatu). Lektura jest na forum.

 

@@zekker, Zatem sprawa jeszcze bardziej jest klarowna.

Odnośnik do komentarza
Napisano · Ukryte przez mrmorty, 3 Stycznia 2015 - Brak powodu
Ukryte przez mrmorty, 3 Stycznia 2015 - Brak powodu

Cieszę się, że potrafisz napisać, że ktoś się myli, podpierając się jakąś opinią, która ma wartość taką jak papier toaletowy i w której jest brak uzasadnienia stwierdzenia, że rowerzysta przed wjazdem na przejazd ma ustąpić pojazdom jadącym po jezdni.

Dla mnie wykładnią jest PoRD, w której jest brak przepisu nakazującego rowerzyście ustąpienie pierwszeństwa. Jest za to przepis nakazujący kierującym ustąpić pierwszeństwa rowerzyście na przejeździe oraz przepis odwołujący do odpowiedniego rozporzadzenia, w którym to odpowiedni paragraf nakazuje kierującym zmniejszenie prędkości w celu nienarażania rowerzystów na niebezpieczeństwo, którzy zamierzają wjechać na przejazd.

Jeśli się mylę to wskaż ten przepis, na który się powołujesz. Podam link abyś miał łatwiej:

http://www.kodeksdrogowy.com.pl/obowiazujace/kodeksDrogowyZPrzypisami.html

 

ps. Opinie mają to do siebie się są radosną twórczością pewnych osób, których wiedza może być równa zeru. Taki dokument nie ma żadnej wartości prawnej i nie może być żadną wykładnią. Przykładem jest już legendarny twór kilku inteligentów z GGDKiA oraz znawcy Hyły:

https://www.gddkia.gov.pl/userfiles/articles/i/infrastruktura-rowerowa_3000/przejazdy_dla_rowerzystow.pdf

którzy uważają, że:

- przestawianie znaków A-7 przed przejazd coś zmienia

- ustawianie znaków A-7/B-20 na DDR ma sens

- przecięcie się samodzielnej DDR z drogą z jednią jest skrzyżowaniem

- D-1 dotyczy przejazdów

- rys.2 - brak przejazdu i znak B-20 jest jak najbardziej poprawny

- rys.3 - A-7 dotyczący skrzyżowania i jezdni widmo

 

ps2. Przytocz choć jedno zdarzenie na przejeździe dla rowerzystów, w którym to winny jest rowerzysta z uwagi na nieustąpienie pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po jezdni.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • Mod Team
Napisano · Ukryte przez mrmorty, 6 Stycznia 2015 - Brak powodu
Ukryte przez mrmorty, 6 Stycznia 2015 - Brak powodu

Wstyd że ludzie nie potrafią na temat pisać, ciągle sie kłócą, nawet na Święta. Wyszło jak w przysłowiu "kota nie ma, szczury harcują". A potem jeszcze kot musi temat czyścic z offtopu.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 4 tygodnie później...

Witam Wszystkich,

 

W dniu 13 grudnia ok godziny 11.00 jadąc w Łodzi drogą rowerową na ulicy Rokicińskiej zbliżając się do skrzyżowania z ulicą Transmisyjną doszło do wypadku. Jechałem z prędkością ok 35km/h. Na mniej więcej 7/10 metrów przed skrzyżowaniem Pan wjechał na przejazd rowerowy. Niestety nie widziałem go wcześniej ponieważ jest takie ogrodzenie betonowe na rogu. Pan niestety nie ustąpił pierwszeństwa. Zacząłem hamować, lecz przy mokrej nawierzchni za dużo to nie dało... Wylądowałem na samochodzie. Dobrze że miałem kask bo cały czas czuję nadwyrężony kark od uderzenia głową. Oczywiście po chwili jak już ogarnąłem co się dzieje okazało się że rower został nieco skasowany. Ja miałem lekkie bóle w paru miejscach. Założyłem że to tylko siniaki ale jeszcze zobaczę czy nic mi nie będzie ;] Doszliśmy do porozumienia że spiszemy oświadczenie i tak się stało. Pan oczywiście przyznał się do winy. Dostarczył nr polisy i resztę niezbędnych dokumentów. Jeśli chodzi o rower to przednie koło nieźle skrzywione, klamka od hamulca w strzępach, kiera też wygięta, rama wgniotła się i pękła, amorka nawet nie sprawdzałem zakładając że na pewno coś jest z nim nie tak. Rower został oddany od razu do serwisu na pełną ekspertyzę. Wszystko zostało zgłoszone do TU. Rzeczoznawca ma się pojawić w czwartek w serwisie rowerowym. Rower był o wartości ok 4k. Wizualne oględziny mówiły o ok 2.5k strat. Proszę powiedzcie na co powinienem się przygotować? Czy ktoś z was miał może podobną sytuację? Nie wiem na co uważać by nie zostać bez roweru i kasy. Na początku przyszłego tygodnia odbieram ekspertyzę ze sklepu.

 

Z góry dziękuję za pomoc :)

Pozdrawiam.

 

Tak ja miałem podobną sytuację, kierowca wjechał mi wprost pod koło z lewoskrętu, nawet nie spojrzał czy nikt nie jedzie równoległą drogą rowerową, nie miałem żadnych szans na hamowanie więc przeleciałem z rowerem przez maskę i od razu wezwałem policję. TU bardzoi szybko pokryło wszystkie straty co do złotówki. Pozwolili mi też wcześniej naprawić rower, tak abym mógł na 2 dzień na nim znowu jeżdzić, a potem już podjechał rzeczoznawca do mnie w celu sporządzenia pełnej dokumentacji strat. Z serwisu TU wzięło po prostu faktury za wymienione koło, a resztę wycenili mi na 100% wartości kupna. Dziwene że uszczerbku doznał tylko rower, przy tej prędkości to nie porwałeś sobie spodni lub kurtki? Dobrze ze miałęś kask. Mi po tym wypadku akurat na szczęście nic się nie stało, ale zwróć uwagę, czy nie  doszło jednak u Ciebie do uszczerbku na zdrowiu. W tym wypadku jak najszybciej do lekarza.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ja w ubiegłą sobotę skończyłem trening na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Zaliczyłem zderzenie z samochodem-gość wymusił pierwszeństwo na szosie i chciał mi skręcić tuż przed nosem. Przy 30km/h nie miałam szans na hamowanie. Wyrżnąłem w w jego przednie koło, wgiąłem mu maskę, wywaliłem przednią szybę, wybiłem przedni reflektor i po locie koszącym zaparkowałem na kolejnym samochodzie-tam już tylko niewielki szkody uczyniłem-kaskiem wgiąłem blacharkę. Rower do kasacji. Dziwne ale wykpiłem się tylko mocnymi potłuczeniami i szlifierką -złamań i obrażeń wewnętrznych brak. Poza dużą dozą szczęścia pomogła mi chyba starannie wyhodowana poduszka powietrzna  no i przede wszystkim kask. Parę dni na chirurgii, rehabilitacja i będzie ok. Już uruchomiłem kwestię odszkodowań za rozbity rower i inne szkody materialne oraz odszkodowania zdrowotne. Zobaczymy jakie efekty.W załączeniu kilka fot, które  mi podrzucił świadek zdarzenia.

11134164_943345742397632_590275872530233

11133656_943346282397578_426619163017963

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojechał na czołówkę czy wyprzedził i skręcił?

 

Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.

 

W sumie dobry przykład jak pośpiech jednej osoby zatrzymuje wiele innych. Poczekałby kilka(naście) sekund i przejechał, a tak pewnie ruch zatrzymany na przynajmniej kilkanaście minut, + zwiększone korki w okolicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...