Skocz do zawartości

[PRL] Produkty, które wspominacie


adammat

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

 

 

No, ba! Nie było Super Glue, czy Loctite, więc sztuką było dobrze skleić.

 

Klejenie modeli plastikowych na super glue?... 

Napisano

Hmmmmmm... upalne lata i wszechobecne wózki-saturatory

z pysznym czerwonym sokiem "malinowym" o smaku landrynkowym upup.gif

 

Był koleś w moim mieście, który próbował reaktywować tą "PRL-owską tradycję",

i jakiś czas było OK, ale komuś przeszkadzał i został "spacyfikowany" przez SANEPID.

Napisano
Klejenie modeli plastikowych na super glue?... 

 

Dziś są zupełnie inne kleje, a Super Glue jako przykład podałem.

 

 

 

 

Hmmmmmm... upalne lata i wszechobecne wózki-saturatory

 

 

Mmm, pycha była. Pamiętam wolnostojące maszyny z wodą sodową i z grubego szkła szklankami na łańcuchu. Wagi na monety i telefony, wszechobecne kolejki do telefonu (automatu telefonicznego) na ulicy.

  • Mod Team
Napisano

Troszke tego było ...

540x405_zabytkowe-radio-unitra-kasprzak-

Nagrywał ! ! ! i to w stereo :D został przestrojony na ukaf :D

t_obraz_005_741.jpg

średnio raz na rok miał przebicie powielacza :D

540x405_gramofon-gs-unitra-fonica-320096

Działa po dziś dzień razem z niezapomnianą toscą 303

540x405_unitra-tosca-amplituner-19028577

Ależ ten tranzystor miał piękne soprany.

 

Wszystko poza tv działa do dziś, elemisowi kineskop nie wytrzymał eksploatacji niestety :D

Mamy jeszcze kuchenkę gazową ... nowiuśką ... ani razu nie uzyta ... rodzice kupili 2 .. na zapas. I ta pierwsza działa do dziś :woot:  podobnie jak lodówka ... ani razu sie nie zepsuła jeszcze :D

Mój brat tym sie bawił

1358328673_by_krzys_500.jpg?1369230467

 

 

Napisano

Dziś są zupełnie inne kleje, a Super Glue jako przykład podałem.

 

 

 

 

 

 

Mmm, pycha była. Pamiętam wolnostojące maszyny z wodą sodową i z grubego szkła szklankami na łańcuchu. Wagi na monety i telefony, wszechobecne kolejki do telefonu (automatu telefonicznego) na ulicy.

Sztuką skleić nie było żadną, kleje do polistyrenu były - i bez dostępu do materiałów z Zachodu. 

Dziś kleje są takie same jak kiedyś.

  • Mod Team
Napisano

"Świat Młodych" (z "Tytusem" i "Kajko i Kokoszem") na ostatniesj stronie....i inne czasopisma ("Bajtek", "Młody Technik", "Świerszczyk" ;) )

swiat_mlodych-3.jpg
swiat_mlodych-4.jpg
swiat_mlodych-2.jpg

Napisano
Dziś kleje są takie same jak kiedyś

 

Nie wnikam, czy masz racje, bo takie miałem odczucia jako dziesięciolatek :). Nie zawsze szło mi z tym, co było, bo czas wyschnięcia kleju to jedna sprawa, a i formy nie były doskonałe, nie tak jak dziś, że w modelu wszystko jest prawie idealnie równe.

Nie zawsze pamiętamy tak jak było, bo dziś wiele rzeczy nam się wydaje, a tak naprawdę zupełnie inaczej wyglądało, tak jakbyśmy oglądali świat przez kolorowe szkiełko i pryzmat :thumbsup: . Wiek to zmienia, doświadczenia, czas i wszystko się różni, a w szczególności zdjęcia po 20 latach, na których człowiek za chiny ludowe się sam nie rozpoznaje (przeżyte na własnej skórze). :)

 

Ps. Z czasopism pamiętam jeszcze, bajtek-332728.jpg

 

 

540x405_mlody-technik-kat-1603662.jpg

Taka wizja rowerów?

 

Fantastyka, jakieś fajne czytadła, ale tytuły wyszły z głowy, Radioelektronik i wiele innych.

 

Podobało mi się również to, iż cała przestrzeń była otwarta, nigdzie nie było płotów, zablokowanych osiedli itd.

  • Mod Team
Napisano

Klasyka polskiego komiksu z tamtych lat:

Kajko i Kokosz:

 

38241.jpg

 

Funky Koval:

 

funky_koval.jpg

 

Thorgal (seria kontynuowana do dzisiaj, ale tym nowym albumom daleko do tych pierwszych):

 

Okladka-Thorgal-Gwiezdne_dziecko.jpg

 

Yans:

 

yans.jpg

 

Kapitan Żbik:

 

115357nieodebranytelegram.jpg

 

Szninkiel (gdyby na pdst. tego komiksu nakręcili film z dobrym budżetem to taki "władca pierścieni" się chowa):

 

szninkiel.jpg

 

tytus romek i atomek:

 

tytusks1.gif

 

 

  • 1 rok później...
Napisano

Kajko i kokosz to wiem , że też była gra. Kurde , zawsze tamte lata mi się wydawały jakieś lepsze a najbardziej to chciał bym spróbować bambo :D Szkoda , że rocznik 2000 :(

  • Mod Team
Napisano

Oj tam, oj tam...zaraz "stary".

 

Mały Modelarz z modelami których się nigdy nie kończyło,
 

Ja modele kończyłem, a później urządzaliśmy sobie z kuzyniakiem różne bitwy. Płonęły modele Łosi, Iłów, Me 262, różnych czołgów, armat, plastikowych żołnierzyków, a nawet droższych i bardziej pracochłonnych okrętów wojennych. :P Prawdziwa wojna. :D

6bb8992d5eeed5d3med.jpg
figurki-zolnierzyki-np-do-makiet-duzy-pa

 
Napisano

@@adamos Zaraz zaraz, a czy Ty czasem nie oszukujesz? :P Bo plastikowe modele do sklejania to i ja kończyłem, (ach ten zapach kleju :D ) ale byś spróbował w wieku dziesięciu lat machnąć jakiś model z kartonu, szczególnie żaglowca :P  Ach tyle było wtedy rzeczy do zrobienia... :D 

Napisano

Poki co, to widze rzeczy z epoki, kiedy konczylem podstawowke i mialem isc do sredniej.

Napisano

Jako że mam lat tyle ile mam,pamietam to wszystko a nawet dalej.Zawszę zaskakuję znajomych pytaniem o imię smoka Kajka i Kokosza oraz co robił jak się wystraszył.Tytusy mam do tej pory i moich dwóch synów nawet przeczytało mimo że są zupełnie z innego świata.

  • Mod Team
Napisano

No to mi się lepiej zrobiło, że więcej dinozaurów na forum. Myślałem, że tylko ja z rozrzewnieniem wspominam, oglądam Kajka i Kokosza na zmianę z Tytusem.

Napisano

Mirmil, Lubawa, kapral, Hegemon, Milus i Milasia to postacie, ktore na zawsze zostana w pamieci. Tytusy, Kapitan Kloss, Kapitan Zbik, Podziemny front, Relax... mozna wymieniac i wymieniac.

  • Mod Team
Napisano

Pamiętam takie coś

papier_toaletowy_01.jpg

 

służyło jako papier ścierny, zatykacz wszystkiego, izolator, szalik,waluta handlowa, ozdoba oraz, w sytuacjach awaryjnych, jako podcieracz Wiadomo Czego.

Najbardziej pamiętam,jak miałem biegunkę...... nie pytajcie o szczegóły :)

 

Nieścierajaca gumka do ścierania- nieodzowna na ZPT ( to taki przedmiot w szkole 

254274653_1_644x461_gumka-myszka-kreslar

 

bateria plaska- było megafajnie ,jak się językiem dotykało obydwu elektrod

1387448726_by_krzys_500.jpg?1387448726

Napisano

@@adamos Zaraz zaraz, a czy Ty czasem nie oszukujesz? :P Bo plastikowe modele do sklejania to i ja kończyłem, (ach ten zapach kleju :D ) ale byś spróbował w wieku dziesięciu lat machnąć jakiś model z kartonu, szczególnie żaglowca :P Ach tyle było wtedy rzeczy do zrobienia... :D

Mianem gotowe:

 

https://www.google.pl/search?q=lodo%C5%82amacz+lenin+model+plastikowy&biw=360&bih=544&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiRl7vx9vfKAhUpQpoKHXbAAAsQ_AUIBigB#tbm=isch&q=koga+elbl%C4%85ska+ma%C5%82y+modelarz

 

 

https://www.google.pl/search?q=ma%C5%82y+modelarz+shinden&biw=360&bih=544&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjfoJOY9vfKAhWnO5oKHbJPCpoQ_AUIBigB&dpr=2

 

https://www.google.pl/search?q=ma%C5%82y+modelarz+sherman&biw=360&bih=544&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwi39ou69vfKAhWhIJoKHSEMACMQ_AUIBigB&dpr=2

 

Z plastikowych to najambitniejszy był:

https://www.google.pl/search?q=lodo%C5%82amacz+lenin+model+plastikowy&biw=360&bih=544&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiRl7vx9vfKAhUpQpoKHXbAAAsQ_AUIBigB

 

Pierwszy rower to był jakieś maluch, nawet nie pamiętam. Drugi to Romet flaming, kolejny Romet passat 2.

  • Mod Team
Napisano

To była dopiero maszyna marzeń, nie jakieś tam motorynki, komarki czy ogarki...A jak ktoś miał WSK, MZ-tkę, albo Jawę 350, to był już prawdziwy "Easy Rider". ;) Mniej popularne były Junaki.

540x405_simson-eloctronic-s-1018565.jpg
4dd0b0_ladna-jawa-ts-350-zarejestrowana-

Z lodów to pamiętam jeszcze Calypso:

1354107035_by_krzys_500.jpg?1369311644

Napisano

 

 

służyło jako papier ścierny, zatykacz wszystkiego, izolator, szalik,waluta handlowa, ozdoba oraz, w sytuacjach awaryjnych, jako podcieracz Wiadomo Czego. Najbardziej pamiętam,jak miałem biegunkę...... nie pytajcie o szczegóły :)

Czasami i tego zabrakło, u mnie zamiennikiem był "Żołnierz Polski" który kupowałem bo był zawsze w kioskach, zawierał treści militarne, a nieco później doceniłem zdjęcia skąpo ubranych panienek które były gdzieś z tyłu numeru... Pozbawiony istotnych treści kończył w postaci zamiennika ersatzu sraj taśmy... :icon_mrgreen:

Za to nigdy nie było w kioskach "Fantastyki", bez dobrych układów z kioskarzem nie do kupienia. A i z układami czasem było ciężko jak mniej "rzucili". Komiks w odcinkach po cztery plansze, powieść w odcinkach, następny już za miesiąc :)

link_6rb8UuYNn59Jw3Tb4kANyP6JI4XI7Dee,ow

Napisano

 

 

A jak ktoś miał WSK, MZ-tkę, albo Jawę 350, to był już prawdziwy "Easy Rider".

Wprawdzie ja "przerabiałem" WSK i ETZ dopiero kilka lat temu ale klimat ciągle jest żywy, zwłaszcza na tej pierwszej. 

 

A w czasach ich świetności i popularności mój wujek na ETZ 250 pojechał z ciotką w podróż poślubną - nie zgadniecie gdzie - do Warszawy :D Nie to co teraz, Wyspy Kanaryjskie czy inne Hawaje. 

 

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...