Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 16


Puklus

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Rekreacyjne MTB bo formy to nawet na horyzoncie jeszcze nie widać ;p

  • DYSTANS32.83 km
  • CZAS TRWANIA1g:55m:32s
  • ŚREDNIA PRĘKOŚĆ17.0 km/h
  • MAX PRĘDKOŚĆ34.2 km/h
  • KALORIE1374 kcal
  • MIN WYSOKOŚĆ0 m
  • MAX WYSOKOŚĆ80 m
  • ŁĄCZNIE W GÓRĘ369 m
  • ŁĄCZNIE W DÓŁ378 m
  • POGODACzęściowo słonecznie
Napisano

Tak poczyscilem napedy wczoraj ze dzis nie moge ustawic luzu odpowiedniego na lozyskach jak nie za ciasno to za lekko :) ale dzis 5km przebiegniete w Poznaniu w cyklu z biegiem natury. Pozniej 6km rozjechania no I jutro 60km w planach

 

Wysłane z mojego SAMSUNG-SGH-I337 przy użyciu Tapatalka

 

 

Napisano

Południowy rodzinny wypad rowerowy. Dystans mały koło 10 km ale z podziałem na dwie ekipy, ja z młodym na cieżkim offroadzie, błoto, podjazdy zjazdy itp. A żona z najmłodszym... po równiejszym ;)

Ale takie przedwiośnie, to żal nie korzystać ;) 

Napisano

Wczorajsza wyprawa


  • Dystans 97.83 km
  • Czas trwania 6g:40m:05s
  • Średnia prękość 14.7 km/h
  • Kalorie 2801 kcal
  • Min wysokość 153 m
  • Max wysokość 772 m
  • Łącznie w górę 1695 m
  • Łącznie w dół 1729 m
  • Pogoda Słonecznie

Dzisiaj skułem koledze łańcuch, bo zerwał (pierwszy raz mi się udało :D), odwiedziłem myję, bo rower był brudny.


A oprócz tego 10.5km ze średnią16.7km/h po mieście.


Napisano

dzisiaj pojechaliśmy z kolegą w Rudawy Janowickie. Pogoda była znakomita, ale kurcze jednak w wyższych partiach było dosyć dużo śniegu i lodu i jechało się ciężko, do tego te mordercze podjazdy!

 

Ale widoki ze Skalnika wszystko wynagrodziły, no i zjazdy też były świetne!

 

big.jpg

Napisano

Dziś miałem wolne,więc mogłem trochę więcej sobie pokręcić icon_wink.gif 104,81km ze średnią 29,3km/h + 12,68 km po mieście. Na 60 kilometrze mnie odcieło,z lekka za mało zjadłem dziś przed wyjazdem z domu i nic w trakcie jazdyicon_confused.gif ale dałem rade jeszcze trochę dokręcić icon_wink.gif

Napisano

bliskie spotkanie z dzis :)

 

 

Jak ja lubię takie spotkania. Gdzie to było?

 

Ja dziś 46 km po mieście i tylko kawałek po wsiach. 

Napisano

konserwacja napędu bo wstyd się przyznać jednak do takiego stanu został doprowadzony że już ładnie skrzypiał. Łańcuch został bardzo dokładnie umyty, kaseta ściągnięta i również dokładnie wyczyszczona to samo się tyczy przerzutki przedniej jak i tylnej. Ogólnie zrobiłem już Giant'em ok 300 km i jestem bardzo zadowolony z pracy roweru jak i komfortu jazdy. Jedyne co mogło by być lepsze to amor i hamulce. Siła hamowania może się zmienić w momencie wymiany klocków więc nie bede ich wymieniał.

Napisano

 

 

bliskie spotkanie z dzis :)

 

 

 

 

 

Jak ja lubię takie spotkania. Gdzie to było?

 

Ja dziś 46 km po mieście i tylko kawałek po wsiach.

Łagów Lubuski :)

 

Wysłane z mojego SAMSUNG-SGH-I337 przy użyciu Tapatalka

 

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...