Skocz do zawartości

[Rower] Kands Maestro 2013 - test etapowany


Rekomendowane odpowiedzi

 

ps. jak sie wam kreci w tym upale ?

bardzo dziarsko ^^



 

ps. 2 czy do maestro mozna zamontowac przednia zmieniarke z dolnym ciagiem ?

hmm... wydaje mi się, że da radę. Kwestia zamontowania bieżni czy tam przelotki dla linki pod suportem (czy cholera wie jak ten wihajster się zowie) no i jakoś rozwiązać prowadzenie linki pod rurą trza by było rozwiązać czyli pewnie dospawać oczka. Czy jest sens? Nie wiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BikerLight,

na jaki sprzet wyczekujesz ? wszak juz jestes w sekcie ,,kands rules'' ...

 

Tak, jestem zdecydowanie w sekcie :D

Chodzi tu o uszkodzony element Shimano który zawiódł w moim "Wypasionym Pogromcy" ;)

Jeszcze będzie update na ten temat, jak pisałem powyżej kroi się pełna laurka dla bf_bike.

 

Co do upałów  - nie jeżdżę ale myślę bardzo intensywnie o mineralnej, bukłaku i plecaczku który go pomieści. Ostatni brakujący element w moim ekwipażu.

 

@ZbyszekZmysichKiszek

LOL bardzo ekumenicznie napisałeś :icon_mrgreen:

Edytowane przez BikerLight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jeżdżę ale myślę bardzo intensywnie o mineralnej, bukłaku i plecaczku który go pomieści. Ostatni brakujący element w moim ekwipażu.

Nie polecam. Masakrycznie pod takim plecakiem pocą się plecy. Wybrałem się na parę przejażdżek z moim niewielkim 15l plecaczkiem + bukłak 2l wypełniony w 3/4. Po kilku razach odpuściłem. Wolę łykać z bidonu i mieć suche plecy :)

 

p.s. właśnie kupiłem oponki do majstra, jutro powinny u mnie być :)

Edytowane przez Piehursson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Piehursson

No to faktycznie lipa, chociaż myślałem o plecaczku 5L z jakąś atrapą systemu chłodzącego na plecach. Z bidonem problem bo nie opanowałem trudnej sztuki wyciągania - picia - wkładania z powrotem bez zwalniania, przez co spadają mi prędkości średnie :icon_mrgreen:  Co gorsza parę razy zapomniałem go zabrać na leśne sprinty co kończyło się jazdą z jęzorem jak kołek.

 

Jakie Waszmość oponki zakupił?

Edytowane przez BikerLight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z bidonem problem bo nie opanowałem trudnej sztuki wyciągania - picia - wkładania z powrotem bez zwalniania, przez co spadają mi prędkości średnie :icon_mrgreen:

Hehehehe. Zawsze możesz zamontować bidon na kierownicy lub (choć tutaj też sięganie po niego może zmniejszyć Twoje AVS) na sztycy za siodełkiem ;)

I poprawka a propos plecaka - nie 15l jak pisałem wyżej tylko 10l pojemności ma :) Co prawda to plecak biegowy ale z systemami wentylacji.

 

Oponki to Kenda Kwick Roller Sport 700x28c :) Czyli od grubaśnych GS 29x2.2 przeszedłem do najwęższej opony, która wejdzie na felgę (bo chyba z 700x23 byłby problem) ;)

Podsumowując w ciągu ostatniego 1,5 tygodnia rower wzbogacił się o:

siodełko Selle Italia Shiver XC

sztyca Smica Comp w kolorze białym

no i oponki.

Kolejnym etapem będzie wymiana kokpitu a później pewnie pancerze.

Edytowane przez Piehursson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde a wiesz.... może...hmmm. Ale to może kiedyś, bo trza by wymienić klamki, manetki.... za dużo :D W tej chwili zmian będzie spowodowana chęcią ujednolicenia koloru kokpitu z kolorem sztycy ;) i chyba trochę krótszy mostek jednak sobie tym razem zaserwuję a kierownica będzie ciutkę węższa

Edytowane przez Piehursson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Oponki to Kenda Kwick Roller Sport 700x28c :) Czyli od grubaśnych GS 29x2.2 przeszedłem do najwęższej opony, która wejdzie na felgę (bo chyba z 700x23 byłby problem) ;) Podsumowując w ciągu ostatniego 1,5 tygodnia rower wzbogacił się o: siodełko Selle Italia Shiver XC sztyca Smica Comp w kolorze białym no i oponki. Kolejnym etapem będzie wymiana kokpitu a później pewnie pancerze.

 

No to wypasik. Też myślałem nad Kendami tyle że Kwestami żeby depnąć po asfalcie, ale akurat ten zakup odłożyłem na później. Powiedz, jaki offset ma ta Smica? Koniecznie muszę cofnąć siodło do tyłu albo z moich kolan zostanie marmolada.

 

A i mając slicki, semi CST, semi Smart Samy (o ile mnie pamięć nie myli Twojej Małżonki) i tłuściochy aż się prosi o jakiś teścik - porównanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwesty bardzo mocno brałem pod uwagę ze względu na to, że występują w rozmiarze 700x32, który chciałem kupić ze względu na troszkę większy komfort poza asfaltem. Kwicki mimo, że również występują w tym rozmiarze, w Polsce są nieosiągalne. Ale koniec końców nie mogąc znaleźć żadnych opinii na temat obu opon w polskim internecie pobuszowałem po anglojęzycznych stronach i wybór jednak padł na Kwicka :)

 

Test powiadasz... kurde chyba zbyt leniwy jestem na takie cuda. Do dziś nie umieściłem na blogu relacji z montażu opon w Lazurro mojej małżonki i tłuściochów u siebie choć kilku osobom to obiecałem... wstyd mi :unsure:

 

Co do offsetu w Smicy to wynosi on 16mm więc w sumie niewiele się różni od tego, który jest w naszych stockowych zoomach. Pewnie zatem musisz poszukać czegoś z offsetem 20-25mm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odprowadzanie wody podobno kiepsko wygląda w Kwescie. Boczne ścianki też ponoć słabo wyglądają i ogólna wytrzymałość Kwesta budzi wątpliwości. Z drugiej jednak strony podkreślano jej większą uniwersalność.

Jeśli bardziej skłaniasz się ku Kwestowi to myślę, że tak czy sak warto je kupić ze względu na śmieszną cenę. Wydaje mi się, że jeśli coś z nimi będzie nie tak to nie będzie jakoś mocno żal wydanej gotówki :)

Edytowane przez Piehursson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podałem tylko informację wyczytaną w odmętach zagranicznego internetu :) Poza tym producent także podaje, że na ubitą ziemię Kwest wjedzie :)

Ja jej nie ujeżdżałem zatem trudno mi się wypowiadać - poza cytowaniem - o niej w przeciwieństwie do Ciebie :) Jak spisywała się na asfalcie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na asfalt w sam raz. nie mam porównania z innymi slickami, ale opory toczne i hałaśliwość na niskim poziomie.

Nie próbowałem dochodzić do granic jej przyczepności w szybkich zakrętach z dużym pochyłem,

ale na pewno nie ma tragedii.

O trwałości coż powiedzieć...

zrobiłem na nich ok.800km i nie schodzą w oczach.

Zrobione są z dość twardej gumy, więc przebiegów spodziewałbym się wysokich.

 

Masę 520-550g dla 1.5 (duża jak na tak wąską oponkę) niestety czuć w czasie prób przyspieszania.

Z drugiej strony jest to masa wielu dobrych opon mtb w przedziale 2.0-2.2 szerokości.

Ja czuję rożnicę bezwładności, bo przednio jeździłem na :

Maxxis Larsen TT 1.9- ok 440g

teraz ujeżdżam

Conti Race-King 2.2 460g (tył)

Conti X-king 2.2 - 485g (przód)

wszystko oczywiści 26'' co do Maestro trochę nie przystaje - ale jest porównanie



A co do odprowadzania wody - jest wątek o tych gumkach w dziale testy/opony.

Tam koledzy pisali, że jest dobrze - właśnie dzięki FR zdecydowałem się kupić te gumki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...