Skocz do zawartości

[Rower] Kands Maestro 2013 - test etapowany


Rekomendowane odpowiedzi

Ja musze powiedziec ze mam firmowe kandsowe gripy od poczatku i jakos daje juz sobie z nimi rade ponad rok, ale musze przyznac ze zrobiliscie mi smaka na wymiane, ale to zobacze, moze przy okazji jak gdzies trafie na cos ciekawego w sklepie np. Hello Kitty :P to sobie zamontuje :D  By the way przypomnialy mi sie takie plastikowe kuleczki ktore sie kiedys montowalo na szprychy... pamietacie moze? To byly czasy :D

Z biezacych wiadomosci wczoraj odebralem rowerek z serwisu - suport wymieniony, na razie mialem okazje przetestowac tylko jadac do pracy (niecale 5 km) ale mam nadzieje ze posluzy mi dluzej niz ten wczesniejszy. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja musze powiedziec ze mam firmowe kandsowe gripy od poczatku i jakos daje juz sobie z nimi rade ponad rok, ale musze przyznac ze zrobiliscie mi smaka na wymiane, ale to zobacze, moze przy okazji jak gdzies trafie na cos ciekawego w sklepie np. Hello Kitty :P to sobie zamontuje :D  By the way przypomnialy mi sie takie plastikowe kuleczki ktore sie kiedys montowalo na szprychy... pamietacie moze? To byly czasy :D

 

Z biezacych wiadomosci wczoraj odebralem rowerek z serwisu - suport wymieniony, na razie mialem okazje przetestowac tylko jadac do pracy (niecale 5 km) ale mam nadzieje ze posluzy mi dluzej niz ten wczesniejszy. 

 

Te kuleczki to był już i tak wypas. U mnie owijało się szprychy cienkim kolorowym drutem telekomunikacyjnym i powstawały ciekawe kolorowe kompozycje.

Innym wypasem były plastikowe osłony na koła dające efekt "pełnych kół" ale to se ne wrati :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem takie gripy:

attachicon.gif4107969044.jpg

 

i jestem z nich zadowolniony. Tanie i wygodne.

mialem te chwyty i wspominam je zle

ich ksztalt wcale nie jest taki ergo jak sie wydaje

mnie dretwialy na nich dlonie, bo byly zbyt wypukle

a do tego

obkrecaly sie na kierownicy

ostatni minus (choć zależy dla kogo ostatni :) ) ważą razem ok 190 g

Chyba go odwrotnie położyłem. Ale pomimo tego Connex ma 114 ogniw, a oryginał coś więcej.

ja wieszam dwa lancuchy obok siebie nawleczone wspólnie na starą szpryche ustawiona poziomo

i wtedy na dole ladnie widac porównanie wydluzenia - wszystkie luzy są "rozciągnięte"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz Wojtku, jestem tylko początkującym amatorem. Nie miałem pod ręką starej szpychy. Obiecuję poprawę :thumbsup:

Co do gripów, to moje za cholerę nie chcą się przekręcić na kierownicy, nawet gdy tego chcę. A co do drętwienia Twoich rąk, to tak jak ktoś tu pisał, z gripami, to sprawa indywidualna, trzeba się przymierzyć, dotknąć, polizać itp.

I nie montować ich wypukłym do góry, żeby nie były zbyt wypukłe :woot: ... żarcik taki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość PiotrowskiGD

W sobotę nowy Kands Maestro 2014 u bf_bike na Allegro :-) właśnie dostałem maila.

Zobaczymy co odpiszą w sobotę...lub poniedziałek raczej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W sobotę nowy Kands Maestro 2014 u bf_bike na Allegro :-) właśnie dostałem maila.

nie podniecałbym się tym w ogóle. Podobna historia była w ubiegłym roku gdy wszyscy czekali na nowego lazura i majstra. Też były obiecywane terminy i zwodzenie. Nic z tego nie wychodziło, przez to później było jojczenie gawiedzi na forum. Jak będą to będą i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich!

Od samego początku użytkowania mojego Maestro 2013 moje obawy wzbudza sztywność korby (ew. suportu). Wszystko jest prawidłowo dokręcone, nie czuć żadnych luzów na mechanizmie, indeksowanie też ok. Mimo tego przy mocniejszym kręceniu na wysokich przełożeniach (na największym blacie) mimo prawidłowej regulacji zawsze łańcuch haczy o prowadnik. I co z tego  że rower jest szybki i dość lekki, doprowadza mnie to powoli do furii i odbiera radość z jazdy. Studiując te prawie 90 stron tego wątku nie znalazłem sensownego rozwiązania. Mam zamiar wymienić korbę na Alivio fc-m431-8 + odpowiedni suport. I teraz 2 pytania do fachowców:

1. czy idę w dobrą stronę i czy octalink zmieni coś w tym temacie? A może ktoś już wpadł na ten sam pomysł przede mną?

2. odnośnie długości suportu - doczytałem że ten obecny ma 123mm a ten dedykowany do ww. korby ma 126 - czy konstrukcja tej korby na octalink'u kompensuje tą różnicę długości? Żebym nie przekombinował w drugą stronę ...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Maestro jest bliźniakiem geometrycznym Lazaro Integrala, a prawdopodobnie jest tak.

To moja odpowiedź jest taka : moim zdaniem od początku jest spieprzona geometria, albo przednia przerzutka Alivio jest źle dobrana, o ile na początku jest ok, to po wyłapaniu minimalnego luzu już nie da się jej bezgłośnie ustawić.

Ja przerabialem korbę Alivio (na kwadrat) różne łańcuchy i nic. Pomogło tylko wymiana przerzutki na Deore LX i łańcuch 9-cio rzędowy HG 53. teraz regulacja zajęła 3 min. i jest cisza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najpierw zanim zmienisz,

1) sprawdź, czy prowadnica przedniej przerzutki jest równolegle do tarcz

2) wykręć trochę śrubkę H w przedniej przerzutce,

3) potem możesz spróbować trochę wykręcić baryłkę przy manetce ( ale zobacz, czy nie pogorszy to zrzucania na mniejsze zębatki)

dopiero na końcu myśl o wymianie korb

 

... a może masz skrzywiony blat ?

 

octalink jest zdecydowanie sztywniejszy od kwadratu - ale czy pomoże ? nie wiemy cz problem jest w sztywności, czy ustawieniach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie podniecałbym się tym w ogóle. Podobna historia była w ubiegłym roku gdy wszyscy czekali na nowego lazura i majstra. Też były obiecywane terminy i zwodzenie. Nic z tego nie wychodziło, przez to później było jojczenie gawiedzi na forum. Jak będą to będą i tyle.

 

Nie podniecam się, napisałem w temacie bo jest spore zainteresowanie.

 

Mimo wszystko dzięki za info - odnośnie wcześniejszych wersji. Podchodzę teraz do informacji o nowych Kandsach z dystansem:-)

 

Pozdrawiam,

Tomek

Edytowane przez chsklika
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie regulacji - próbowałem sam wykonywać jakieś mikroruchy baryłką i śrubkami ale nie było postępów. Zwątpiwszy w swoje umiejętności zjawiłem się w najbliższym serwisie rowerowym. Efekt : bez zmian. Skoro fachowiec nie dał rady to ja po nim pewnie nie poprawię.

Skrzywiony blat - w korbie fc-m311 chyba się ich nie wymienia?

Co do wymiany łańcucha na 9-rzędowy. Też miałem taki plan - w końcu jest on o te około 0,3mm węższy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj walczyłem z fabryczną kasetą. Nie wiem czy każdy miał taki problem z demontażem czy tylko ja. Na początku ambitnie spróbowałem przytrzymać ręką stary łańcuch owinięty dookoła zębatek, potem wkręcałem łańcuch w imadło ale i tak nic. Stwierdziłem że bez bacika nie ruszę tematu i udało mi się go całkiem sprawnie wykonać z płaskownika. Znalazłem miejsce do zaparcia bacika i nogą naciskałem na klucz. Jedyne co puściło to łańcuch w baciku który po pęknięciu o mało mi zębów nie wybił. W końcu po 2 godzinach zdjąłem bestię. Gdyby wiedział ile mnie to zdrowia będzie kosztowało oddałbym do serwisu. Na koniec okazało się że pokrzywiłem koło i i tak musiałem oddać na centrowanie. 

Jak jest u nas montowana korba, zwykły kwadrat czy coś ambitniejszego?

PS. Jeśli ktoś ciekawy to fabryczna kaseta 11-32 waży 317gram, a HG51 11-30 (niestety nie udało mi się dorwać 11-28 :verymad:  ) 286g. Zawsze coś ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. czy idę w dobrą stronę i czy octalink zmieni coś w tym temacie? A może ktoś już wpadł na ten sam pomysł przede mną?

 

Nie jesteś sam, też miałem atak kociokwiku z tego powodu. Octalink jest bardziej sztywny ale w przypadku blatu z 48 zębami zmiana w tym zakresie nie jest aż tak duża. Tyle przynajmniej swego czasu wyczytałem.

Jeśli jesteś przekonany że przerzutka jest prawidłowo ustawiona a zębatka nie jest krzywa możesz spróbować poszukać najmniej wyrobionego miejsca na kwadracie.

W ten sposób:

Mi pomogło.

 

2. odnośnie długości suportu - doczytałem że ten obecny ma 123mm a ten dedykowany do ww. korby ma 126 - czy konstrukcja tej korby na octalink'u kompensuje tą różnicę długości? Żebym nie przekombinował w drugą stronę ...

 

Jeśli techdoc Shimano podaje taką długość osi suportu dla danej korby to tak jest.

 

To moja odpowiedź jest taka : moim zdaniem od początku jest spieprzona geometria, albo przednia przerzutka Alivio jest źle dobrana, o ile na początku jest ok, to po wyłapaniu minimalnego luzu już nie da się jej bezgłośnie ustawić.

 

Da się, trzeba ją przymocować wyżej uwzględniając powstały luz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy po wyjeciu tylnego kola i ponownym wlozeniu konieczna jest ponowna regulacja przerzutki tylnej i hamulca? Nie wypinalem wczesniej a w starym rowerze zakres regulacji byl dosc duzy i po odkreceniu byla zabawa. Tutaj chyba zawsze kolo wchodzi juz na identyczna pozycje?

 

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

 

Edytowane przez Iwan89
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...