Skocz do zawartości

[ostrzeżenie] opony Continental


kamfan

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

z moich opinii solidne ścienki są tylko w modelach Traffic, Tourride, oraz w wysokich modelach typu Baron, Kaiser i innych zjazdowych. Z wyjątkiem dziadostwa MK.

Wszystko to wynika z tego, że firma robi opony z gumowanej plecionki nylonowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalecają, ale ja akurat mojego Race Kinga zrobiłem bez tego i było ok, co nie zmienia faktu, że bok opony to papier i strach trochę w góry tak jechać bez dętek na jakieś cięższe trasy z kamieniami itp.

 

Schwalbe takich rzeczy nie zaleca, a widziałem fotki ThunderBurt'a Evo Little Skin Tubeless easy + pewnie parę innych magicznych technologii, całego w bąblach po bokach...

... mało mnie jako użytkownika powinno obchodzi to, że wybrałem wersję Little Skin gdy producent twierdzi że to jest tubeless easy, to ma ta opona bokiem ku~ nie przeciekać, proste jak nie powiem co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Odgrzeje trochę kotleta bo zakupiłem właśnie komplet Race King 2,2 z tym że wersja UST czyli chyba najcięższa z pośród tych wszystkich co tutaj zostały wymienione. I teraz pytanie bo nie doczytałem w tym temacie, czy z wersją RK UST też występują takie motywy ? Dodam że kupiłem je na Ebay.de bo w PL nigdzie nie znalazłem  :whistling: Mam w planie założyć je na koła XT UST bez dętki i mleczka i trochę uśmiech mi zmalał po przeczytaniu tego tematu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
  • Mod Team

Hej, otwieram temat bo w jakości opon Conti zaszły dość znaczne zmiany.
Wczoraj oglądałem nową dostawę opon od Conti i nie wierzyłem własnym oczom. Ścianki opon dużo lepiej wykonane. Nie ma nawet opcji na wyłażącą nitkę jak to było w poprzednich latach. Guma jest dużo przyjemniejsza w dotyku, śliska. Nie wiem jak to opisać, ale w nowych oponach nie miałem wrażenia, że dotykam gumowanej szmaty.

Wniosek z tej bajki jest taki, że Conti poszli po rozum do głowy i zmienili i jakość i miejsce produkcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Nielepiej najpierw pojeździć

tak się składa że wracam do pracy po trzech miesiącach L4 i tak się składa że jeszcze długo nie pojeżdżę na rowerze. Co do mojej opinii, to rozmawiałem ze znajomymi którzy również prowadzą sklepy/serwisy i również podzielają moją opinię. Co ciekawe - o ile w druciaku X-King z poprzednich lat przy konwersji na bezdętkę w systemie ghetto mleko normalnie wyłaziło porami na całej długości, to teraz ten problem nie występuje. Albo jakaś fabryka u nich odwalała chałturę albo firma zaczęła przeglądać fora i przysłuchiwać się opiniom. Swojego czasu wysyłałem do Shimano Polska(oni są dystrybutorami Conti na Polskę) link do tego tematu i obiecali przyjrzeć się sprawie.


pawel2208 - w poniedziałek postaram się wrzucić foty nowej i starej opony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Ja mam dość dobre doswiadczenia z Race Kingami, uzywam wersji 26x2.0, są dość trwałe mam je w rowerze treningowym już drugi sezon w  pierwszym sezonie były w rowerze na zawody i sprawdziły się w każdym calu, uważam nawet,że są lepsze albo raczej szybsze niż Schwalbe Rocket Rony w wersji EVO na które to zdecydowałem się przejśc w "rowerze wyscigowym". Pomimo dużo większej wagi RK w każdych warunkach i na ciezszym rowerze jeździ mi sie lżej, i wiem,że jest różnica w oporach toczenia na korzyść RK jednak wg testów niezbyt duża 23,9 do 24,7 watt,(nie mam pojecia czy te testy sa wiarygodne i miarodajne) jedyne zastrzeżenia mam do trzymania bocznego, nie pozwalają na bardzo ciasne wchodzenie w zakręty. Sprawdziły się także w gorach gdzie myslalem,że zawiodą.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, otwieram temat bo w jakości opon Conti zaszły dość znaczne zmiany.

Wczoraj oglądałem nową dostawę opon od Conti i nie wierzyłem własnym oczom. Ścianki opon dużo lepiej wykonane. Nie ma nawet opcji na wyłażącą nitkę jak to było w poprzednich latach. Guma jest dużo przyjemniejsza w dotyku, śliska. Nie wiem jak to opisać, ale w nowych oponach nie miałem wrażenia, że dotykam gumowanej szmaty.

Wniosek z tej bajki jest taki, że Conti poszli po rozum do głowy i zmienili i jakość i miejsce produkcji.

 

Coś może w tym być, bo o ile poprzednie moje RK też się rozdarły na boku to na obecnych drutowych XK zrobiłem już ponad 2k km bez przebicia i żadnych przygód od listopada do dzisiaj, jeżdżone codziennie  a ważę 85kg. I myślę że drugie tyle zrobią z palcem w d

 

0e08787bcc1a5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witam.

Również dorzucę swoje spostrzeżenia. Kupiłem nowy rower w 2016 z oponami Conti. Na przodzie Conti MKII na tyle X-King. Obie w wersji RS 2,2.

Zalałem mlekiem i jazda. Co drugi maraton albo przód albo tył puszczał i kończyłem przygodę. Dodam, że jak tylko zauważyłem, że traciłem powietrze, nie jechałem dalej, żeby nie zniszczyć opon i obręczy. Opony trzymały powietrze tylko w garażu. Podczas jazdy widziałem wylatujące mleczko przy samej obręczy. Obręcze dostosowane do tublesa. Więc przeszedłem na dętkę. 

Po założeniu dętki i zakręceniu kołem masakra. W pierwszej chwili pomyślałem, że mam ostro skrzywione koło ale potem okazało się, że przednia opona bije na boki ponad 1cm. Oprócz tego góra i dół. Tył nieznacznie.

W tej chwili mam Schwalbe TLR EVO SS tył RaRa, przód RoRo. Przejeździłem już prawie cały sezon. Żadnego kapcia, żadnego wyciekania mleka, po prostu bajka. Waga 71kg, ciśnieie około 2 bary.

Od opony wymagałbym bezobsługowości (tylko pompowanie). Jak słyszę, że oponę trzeba najpierw wyczyścić szczotką w środku przed zalaniem mlekiem albo wetrzeć najpierw w nią trochę mleka to zaczynam się zastanawiać o co kaman? Osobiście zraziłem się i już opon tej firmy nie kupię.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

w wersji RS 2,2. Zalałem mlekiem i jazda. Co drugi maraton albo przód albo tył puszczał i kończyłem przygodę

 

Bo to nie są opony dedykowane pod mleko. Przy Schwalbe LiteSkin też mógłbyś mieć problemy z uszczelnieniem, chociaż zdecydowanie mniejsze. SS to co innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...