Fisiek Napisano 16 Kwietnia 2013 Napisano 16 Kwietnia 2013 Witam wszystkich, jestem tu nowy i mam pewien problem. Od kilku dni robię kilkanaście kilometrów dziennie i z każdym dniem przy siedzeniu czuje większy ból w kroczu. Czy to brak przyzwyczajenia do takiego kształtu i po prostu minie?
Mod Team michuuu Napisano 16 Kwietnia 2013 Mod Team Napisano 16 Kwietnia 2013 Jeżeli od kilku dni jeździsz to 4litery się buntują. Jak ból nie minie pomyśl o zmianie siodełka. Jakie masz teraz?
OdiLV4 Napisano 16 Kwietnia 2013 Napisano 16 Kwietnia 2013 Może być to właśnie tak jak opisali koledzy wyżej, buntują się 4 litery lub źle dopasowane siodełko... Może to być też od złego ustawienia siodełka. Siodełko możesz ustawiać w kilku płaszczyznach (przesuwasz do przodu/tyłu; podnosisz/opuszczasz; pochylasz bardziej/mniej). Opuść delikatnie czubek siodełka w dół i przesuń do tyłu. Tylko jak przesadzisz z opuszczaniem i przesuwaniem to będziesz z niego zjeżdżał, więc z wyczuciem Pzdr
kporys Napisano 16 Kwietnia 2013 Napisano 16 Kwietnia 2013 Spokojnie dopiero zaczyna się jazda, więc tyłek musi się przyzwyczaić. Miałem to samo i przeszło, ale jak nie to spróbuj z wymianą siodła
Piter233 Napisano 16 Kwietnia 2013 Napisano 16 Kwietnia 2013 Kup siodełko z dziurą/wyprofilowane. Ja miałem podobny problem(z tym że podczas normalnego siedzenia nie było źle, gorzej po zejściu z roweru - ból sprawiało każde poruszenie nogą) i kupiłem siodełko Accent Derry; po przyzwyczajeniu się do nowego siodełko problem natychmiast zniknął. http://allegro.pl/nowe-siodelko-accent-derry-meskie-rzeszow-i3172203689.html
Fisiek Napisano 16 Kwietnia 2013 Autor Napisano 16 Kwietnia 2013 Kupiłem Krossa Evado i tam jest siodełko Selle Royal Viper. W starym rowerze też miałem takie wąskie siodło i też czasem bolało (ale wtedy jeździłem okazjonalnie). Teraz zamierzam robić jakieś stałe dystanse codziennie. A czy wpływ na to może mieć mój obfity tyłek?
Eper Napisano 16 Kwietnia 2013 Napisano 16 Kwietnia 2013 Ewentualnie jeśli duży % ciężaru ciała spoczywa właśnie na kroczu. Obniż czubek siodła delikatnie w dół. Ostatnio po zmianie mostka na 15mm dłuższy miałem ten sam problem. Niby mała zmiana, a jeździć się nie dało. Obniżyłem przód o 1-2cm i jest o niebo lepiej Warto jeszcze zainwestować w spodenki z wkładką, bardzo podnoszą komfort jazdy
mess Napisano 17 Kwietnia 2013 Napisano 17 Kwietnia 2013 Kształt to sprawa indywidualna. W tym roku 2 tygodnie cierpiałem zanim tyłek się przyzwyczaił po 6 miesiącach przerwy. Co do siodła z dziurą, osobiście nie mogę na takim jeździć, dziura bardzo ale to bardzo mnie uwiera, szczególnie jak ma już trochę czasu. Najbardziej podchodzą mi siodełka bez dziury (typu tundra np). Co do ustawienia, z tego co mi wiadomo, zawsze powinno być równolegle do podłoża, ani zadarte, ani opuszczone... (delikatnie opuszczone mógłbym ewentualnie zrozumieć w czasówce).
Klosiu Napisano 17 Kwietnia 2013 Napisano 17 Kwietnia 2013 Na razie daj sobie dwa tygodnie. Na początku zawsze boli, dlatego lepiej nie przerywać jeżdżenia. Doskonale pamiętam, jak mnie dupsko bolało kilka lat temu jak zaczynałem jeżdżenie. A przecież jeździłem tylko 10km dziennie - do pracy i z powrotem.
Piter233 Napisano 17 Kwietnia 2013 Napisano 17 Kwietnia 2013 Chciałbym zwrócić uwagę że autor pisze o bólu krocza a nie samego tyłka. Mnie też bolał(tyłek) po przerwie zimowej co wiązało się z tym że długo nie jeździłem. Ból krocza bierze się ze złego siodełka lub jego złego ustawienia.
dziobolek Napisano 18 Kwietnia 2013 Napisano 18 Kwietnia 2013 A może siodełko z "dziurką", takie jak... Polecam... Odkąd zmieniłem na podobne, mocno poprawił się komfort jazdy.
Mod Team michuuu Napisano 18 Kwietnia 2013 Mod Team Napisano 18 Kwietnia 2013 Jakie jest szerokie bo na focie wygląda na silnie kanapowe?
drezyna Napisano 18 Kwietnia 2013 Napisano 18 Kwietnia 2013 Fisiek, zanim wywalisz obecne siodło i zakupisz nowe proponuję kilka jazd przyzwyczających z imbusem pod ręką, podnieś nos siedzenia, opuść, pokombinuj z wysokością samego siodła, czasami kilka mm robi różnicę( może jestem dziwakiem ale wystarczy że inne buty założę i już jest nie tak).
Mod Team michuuu Napisano 18 Kwietnia 2013 Mod Team Napisano 18 Kwietnia 2013 Fisiek, zanim wywalisz obecne siodło i zakupisz nowe proponuję kilka jazd przyzwyczających z imbusem pod ręką, ale nie można tego robić co kilka km bo jeżeli zacznie boleć to doraźna zmiana nie da zauważalnego efektu a po dniu przerwy może być lepiej.
dziobolek Napisano 18 Kwietnia 2013 Napisano 18 Kwietnia 2013 Jakie jest szerokie bo na focie wygląda na silnie kanapowe? Nie wiem - podałem jako przykład. Ja mam podobne, ale z BBB Cycling, a oni mają różne rozmiary. Ja mam chyba ten model, o ile dobrze pamiętam... http://bbbcycling.com/bike-parts/saddles/BSD-27 ...reszta tutaj - http://bbbcycling.com/bike-parts/saddles/
adhed Napisano 19 Kwietnia 2013 Napisano 19 Kwietnia 2013 Też mnie ostatnio coś boli, ale raz że na pewno jeszcze nieprzyzwyczajony po zimie, a dwa to trochę mam źle ustawiony mostek i siodełko, jutro poprawię
Mod Team michuuu Napisano 20 Kwietnia 2013 Mod Team Napisano 20 Kwietnia 2013 Też mnie ostatnio coś boli to dobrze, znaczy żyjesz. Post dużo wnoszący do tematu.
adhed Napisano 20 Kwietnia 2013 Napisano 20 Kwietnia 2013 Pisząc coś miałem na myśli właśnie krocze Bez bólu nie ma przyjemności hah, ale wszystko trzeba dobrze ustawić bo w tamtym roku miałem za to problem z mrowieniem albo i drętwieniem dłoni. Wszystko zależy od mostka iu siodełka i żeby znaleźć kompromis trzeba trochę pokombinować.
dodo2 Napisano 20 Kwietnia 2013 Napisano 20 Kwietnia 2013 Masz najprawdopodobniej siodełko ustawione czubkiem za bardzo do góry. Miałem podobny problem ale po odpowiednim dopasowaniu przeszło.
Fisiek Napisano 20 Kwietnia 2013 Autor Napisano 20 Kwietnia 2013 Wydaje mi się, że trochę przechodzi, może to po prostu przyzwyczajenie do tego dyskomfortu, poczekam jeszcze troszkę.
malina10212 Napisano 29 Kwietnia 2013 Napisano 29 Kwietnia 2013 A co powiecie na żelowe nakładki na siodełko? Czy coś takiego zdaje egzamin, też odczuwam ból w kroczu po dłuższych trasach (mam wąskie siodełko - zapewne męskie), myślicie, że nakładka plus nowe porzadne spodenki wystarczą? Siodełko oczywiście na odpowiedniej wysokości i pod odpowiednim kątem. No chyba, ze pozostanie mi się bardzo długo przyzwyczajać...
Eskulap Napisano 2 Maja 2013 Napisano 2 Maja 2013 Jak jeździsz lajtowo to nakładka żelowa ci starczy, ale jak dużo lub ostro to po jakimś czasie zaczyna ona zjeżdżać/zsuwać się. Tak więc lepiej kupić normalną żelówkę, a nie bawić się z nakładką, która z resztą nie jest tania. EDIT: Jeśli chodzi o kobiety to dla nich są inne siodła (szersze, bo kości miednicy mają większy rozstaw), więc na pewno to z tego powodu boli cię pupa
P62 Napisano 2 Maja 2013 Napisano 2 Maja 2013 Panowie czemu przyczepiliście się do złego siodełka ! Autor tematu wyraźnie napisał o bólu krocza co może wiązać się z uciskiem na prostatę. Należy wtedy delikatnie opuścić siodło do dołu.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.