Recenzja baaaardzo budżetowej lampki tylnej
Dziś wrzucam "first feeling" budżetowej lampki, która kosztowała mnie 8,82 zł. Obecnie nie mogę znaleźć strony do aukcji (najprawdopodobniej sklep się zamknął), ale pełno jest takich na alie.
W zestawie z lampką dostajemy także uchwyt na sztycę.
Lampka działa na 2 baterię AAA co dla wielu może być minusem lecz dla mnie nie, ponieważ można wrzucić akumulatorki, a w razie nagłego wypadku na trasie łatwiej kupić baterię niż naładować akumulator. Budowa soczewki przypomina dość mocne lampki z różnych znanych firm i moim zdaniem ta właśnie konstrukcja sprawia, że światło generowane przez lampkę widać z daleka. Do tej pory zdążyłem zauważyć, że za dnia lampka widoczna jest z minimum 300 metrów, więcej nie sprawdziłem. Niestety mój telefon nie był w stanie tego zarejestrować. Lampka ma 3 tryby świecenia, ciągły jedną diodą, ciągły dwoma diodami oraz mrugający. Jedynym minusem dla mnie jest plastikowy zaczep. Wolałbym gumową obejmę ale przy tej cenie nie ma co zbyt wiele wymagać. Nie wiem jak z jakością, ale za niecałą dyszkę można zaryzykować.