Exar Napisano 29 Kwietnia 2006 Napisano 29 Kwietnia 2006 Pioe - a mi sie czasem sni że UFO przylatuje i zabiera mi rower, tak jakby mi ktoś zazdrościł.
cookiesrulez Napisano 29 Kwietnia 2006 Napisano 29 Kwietnia 2006 O, ta wzmianka o UFO mi przypomniała mój najlepszy sen. Śniło mi się że było lato a ja sobie siedziałem na tarasie przed ogrodem. I nagle zaczęło przelatywać pełno jakichś wielkich ptaków podobnych do sępów, a każy miał w szponach wypasiony rower. I część z nich wypuściła te rowery nad moim trawnikiem - spadła Kona Stab, topowy Scott Genius, jakieś enduro Treka (ale przy spadaniu pękła rama przy suporcie ) i jakiś hardtail na kompletnym XTRze. Jak ja żałowałem że się obudziłem...
neo6 Napisano 29 Kwietnia 2006 Napisano 29 Kwietnia 2006 mi UFO tez sie czasem sni, ale to tylko tak.. przyleci odleci hoho
Blitzer Napisano 29 Kwietnia 2006 Napisano 29 Kwietnia 2006 rowery mi sie snia prawie codziennie(conocie? ) Najczesciej moj rower... Ostatnio robie w snach jakies dziwne tricki np podskakiwanie na przednim kole, niekonczacy sie manual lub stujka
jo_jacek Napisano 30 Kwietnia 2006 Napisano 30 Kwietnia 2006 ostatnio mi sie sniło ze mi sie pedał odkrecil O_o obudzilem sie uznalem ze to sen i polazłem spac. Rano jak mi sie przypomnialo zastanawialem sie czy sie z siebie smiac czy plakac jak mi sie przypomni reszta snów to dam znać :razz: p.s. i tak sprawdzilem potem czy sie odkrecil czy nie
Pioe Napisano 30 Kwietnia 2006 Autor Napisano 30 Kwietnia 2006 a jak wygląda ? Nie wysilaj się Exar! :wink: Z reguły sny sprawdzają się na odwrót, także o rower chyba nie musisz się bać. OT: Kiedy jedziemy na ten wyścig do Zielonej? Zaproszę jeszcze mojego kumpla, to zrobimy małą rundkę :lol:
Marker Napisano 30 Kwietnia 2006 Napisano 30 Kwietnia 2006 wczoraj grałem sobie w GTR. Jeździłem corvettą po Silverstone... dość długo, nawet niezłe czasy wyszły... A co mi się śniło ? że jeździłem w czasie wyścigu GT rowerem po srebrnym kamieniu bajer xD
Exar Napisano 30 Kwietnia 2006 Napisano 30 Kwietnia 2006 Pioe zagadaj do mnie na gg numer przecież masz.
jo_jacek Napisano 2 Maja 2006 Napisano 2 Maja 2006 dzisiaj całą noc mi sie sniło jendo. Zostałem wtrącony do więzienia. A za co ? za kradziez roweru O_o. ale od poczatku Pamietam ze zostałem wsadzony do więzienia. Nie wiedziałem za co. Pałetałem sie w tej celi. Myślałem co to bedzie.. przeciez nie moge jeździc.. nie bedzie formy (:wink:) po długich dopytywaniach okazało sie ze mnie wsadzili za kradziez roweru. Ale po głebszej analizie doszedłem do wniosku ze mnie wsadzili nie za kradzież a za to ze mi rower ukradli O_o. raz mnie wyprowadzono przed posterunek. Przyjechali kumple na rowerach :razz: przeprowadzili atak ale sie nie udał.. zostałem wtrącony do celi z powrotem. jesczew przeprowadzałem jakies akcje których juz niepamietam.. (wiem ze marudziłem ze chce sie uczyc, że mi zycie zmarnują : O ). Jak sie obudziłem którys raz (bo sie budzilem, kładłem spac i znowu ciąg dalszy snu ) to juz nieszedłem spac (przed chwilą) i no az jestem zdziwiony co moja głowia wyprawia
jurasek Napisano 2 Maja 2006 Napisano 2 Maja 2006 cyklotycy ubawiłem sie po pachy na szczęście mi sie nic nie śni zamykam oczy i otwieram pozdrówko cyklocholom :lol: :lol: :lol:
Krezystof Napisano 2 Maja 2006 Napisano 2 Maja 2006 Mi się śniło raz, że na skrzyżowaniu się ściagałem z Porsche nowym i wygrałem jadac przez skrzyżowanie na pisakach opon, że aż dymek leciał... A śmiejcie sie, śmiejcie:P
templariusz Napisano 2 Maja 2006 Napisano 2 Maja 2006 To ja tez sie dopisze do naszej "Forumowej kartoteki absurdalnych snow" Zauwazylem ze sny przychodza po wytezonym wysilku umyslowym, po dniu pelnym wrazen, badz kiedy zaraz przed snem intensywnie o czyms myslimy - to takie moje spostrzezenia . Z tego co pamietam mialem jeden sen rowerowy, niestety tragiczny, aczkolwiek nie dla mnie. No wiec, jechalem sobie na rowerze spokojnie, po drodze jakichs kumpli spotkalem, pogadalem. I teraz najlepsze: jak juz wracalem do domu, to za kazdym razem jak przejezdzalem przez ulice mial miejsce wypadek samochodowy ( nie przeze mnie ), jeden z tych wypadkow wyrwal mnie nagle ze snu ( obudzilem sie zdolowany, serio!! ) - maluch zostal zmiarzdzony przez ciezarowke i...tramwaj, a potem na drodze lezaly zwloki osoby siedzacej w maluchu, uciete na pol ( od tulowia w gore ), jakis koles je zakryl i sie obudzilem. A teraz sie smiejcie. Ostatnio mialem sen o UFO, zaatakowali Ziemie hehe, uciekalem z kumplem przed zmutowanymi ludzmi ( zamias dloni mieli jakies zakonczenia w ksztalcie noza ), a potem sie okazalo ze nie maja zlych zamiarow (UFO) tylko ze ludzie myslac w ich zle zamiary zamieniali sie w zle istoty hehe ( cos chyba z filmu DOOM ). :D Pozdrowko sniace
kordzio Napisano 6 Maja 2006 Napisano 6 Maja 2006 Jak już mamy temat o UFO, to kumplowi się śniło, że go kosmici w polonezie przerobionym na statek kosmiczny gonili po parku...
Gość Green Napisano 6 Maja 2006 Napisano 6 Maja 2006 mi sie ostatnio śniło że koleś mnie i kolegę okradł , rozdwoił się i na dwóch odjechał co lepsze nad jego głową leciał kawałek drewna cały czas o0
cookiesrulez Napisano 6 Maja 2006 Napisano 6 Maja 2006 Mi sie dzisiaj śniło że jeździłem w jakimś parku narodowym (chyba gdzieś w Stanach albo Kanadzie), i co chwila były jakieś strumyczki albo rzeczki, nad którymi były przerzucone takie duże kłody albo zwalone pnie. I sobie po nich na luzie przejeżdżałem. Fajnie się jeżdziło.
Ogór Napisano 6 Maja 2006 Napisano 6 Maja 2006 ja nie mam zadnych snow rowerowych :( chociarz ! :> ostatnio mi sie snilo ze wsiadlem na rower dopiero co zlozony i robiac bunny hopa odrazu udawalo mi sie robic go z manualem hehehe :lol: :lol:
Puma [JFK] Napisano 7 Maja 2006 Napisano 7 Maja 2006 Mi sie śniło najpierw że dobijałem amora rękami przy każdym ustawieniu... a potem śnił mi się zjazd ze stromek góry do miasta i zabłądziłem a potem szukałem po mieście kumpli którzy pojechali beze mnie...
GZA20 Napisano 8 Maja 2006 Napisano 8 Maja 2006 A ja co sen to kradną mi rower ....nie wiem czemu ale zawsze w śnie gdzieś go zostawiam bez zapięcia i tylko z daleka widze jak ktoś na niego wsiada i odjeżdża...a cała reszta snu to to jak biegne za tym kolesiem ale jeszcze nigdy nie dogoniłem . Jedno wiem...strasznie męczy takie bieganie . Pozdro i pamiętajcie...swój sprzęt zawsze trzymać na oku
karolyfer Napisano 8 Maja 2006 Napisano 8 Maja 2006 Mnie śniło się kiedyś (Ach pięknie sie snilo) że wygrałem w jakiegoś toto-lotka czy inną loterie sporą sumkę i złożyłem sprzęt za furę kasy O ile dobrze pamiętam był to Spec S_works z Sidem WC na Sramie X0 I gdy już miałem zacząć jeździć................ obudziłem się
Mod Team Odi Napisano 9 Maja 2006 Mod Team Napisano 9 Maja 2006 A ja co sen to kradną mi rower ....nie wiem czemu ale zawsze w śnie gdzieś go zostawiam bez zapięcia i tylko z daleka widze jak ktoś na niego wsiada i odjeżdża...a cała reszta snu to to jak biegne za tym kolesiem ale jeszcze nigdy nie dogoniłem . Jedno wiem...strasznie męczy takie bieganie . Pozdro i pamiętajcie...swój sprzęt zawsze trzymać na oku Hehehe no prosze co za wszechstronny trening W dzień jazda rowerem a w nocy bieganie
rowerzystka Napisano 9 Maja 2006 Napisano 9 Maja 2006 Jeszcze na początku 2004 roku, kiedy nie umiałam jeździć na rowerze, miałam sen rowerowy. Był to sen powtarzalny, raz na jakiś czas się pojawiał, zawsze taki sam. A było tak: biorę rower i jadę z górki, rozpędzam się, a potem lekką nogą wjeżdżam w las. I jadę, jadę.... Latem 2004 zrealizowałam ten sen .
ArTi69 Napisano 9 Maja 2006 Napisano 9 Maja 2006 Mojemu rowerkowi śniło się ..... że schudłem 10 kg ;-))
zordiak Napisano 9 Maja 2006 Napisano 9 Maja 2006 Jasne że mam sny po rowerowych wycieczkach. Można powiedzieć, że przeżywam jeszcze raz to wszystko.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.