Skocz do zawartości

[Odchudzanie] Jazda na rowerze a spadek masy ciała


Rekomendowane odpowiedzi

Witam jestem tu nowy i chciałbym się dowiedzieć od ludzi doświadczonych na dwóch kółkach;-)

Może zacznę od początku troszkę mi się przybyło no i przy wzroście 180cm dobiłem do 120kg- masakra. Zebrałem się w sobie i zacząłem kręcić. Tygodniowo robię średnio  około 150 km i tu rodzi się w mojej głowie pytanie czy aby nie za szybko i za mocno  zacząłem obciążać organizm? jednorazowo zazwyczaj robię około 25-30km  w około godzinę ale zdarzają się dłuższe wypady np. 49km w dwie godziny. Waga pomału spada tylko się zastanawiam czy nie robię sobie krzywdy porywając się na zbyt dalekie trasy jak na taką wagę? a może macie jakies sprawdzone pomysły na jeszcze szybsze zbicie wagi na rowerze?

 

tak, interwały są o wiele bardziej skuteczne w redukcji niż jednostajna jazda.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda, jednak nie zaczynałbym od interwałów przy 180 cm wzrostu i 120 kg wagi. Najpierw trzeba trochę pojeździć na spokojnie i zrzucić do 90 kg. I potem jakiś trening, który ma swoją swoją nazwę. 

 

Przy tej wadze i tym wzroście po prostu ograniczyłbym ilość jedzenia i jeździł codziennie po ok. 2 godziny. Bo przy tej wadze interwały zbytnio obciążą układ krążenia i może to być po prostu niezbyt bezpieczne dla zdrowia. Przy tak dużej redukcji masy warto skontaktować się z dietetykiem od sportu, a nie z żadnym szamanem-wyznawcą jednej diety. 

Edytowane przez parmenides
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, interwały są o wiele bardziej skuteczne w redukcji niż jednostajna jazda.

 

 

no forma widzę ze idzie w górę  a waga w dół, bo ostatnio wsiadłem na rower i bez problemu wykręciłem  prawie 110km(damka zony)  myślę ze jak dodam trochę siłki to może być tylko lepiej:-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Nie chciałem zakładać nowego tematu więc napiszę to tutaj. 

196cm/96kg

Planuje do końca Lipca dobić do 90kg

Natomiast do końca Sierpnia do 85kg stara waga.

Rower + drążek i sztanga.

Dziennie bez problemu potrafię przejechać 100km nie bardzo się męcząc. około 3h jazdy. srednia prędkość 30/35km/h

Aktualnie 

poniedziałek, wtorek, środa rower (przerwa czwartek) piątek, sobota rower i niedziela przerwa

Jednak by zrzucić z głową trzeba odpowiednio jeść. Jednak w tym jestem kompletnie zielony. 

Staram się nie przekraczać 1,500kal dziennie i jeść zdrowo . + około 2 butelki wody mineralnej 1,5l i jakaś herbata z rana.

Cukru tyle co w owocach warzywach, soli nie za dużo (tyle co w jedzeniu i do doprawienia.) 

 

I właściwie moje pytanie jest co jeść by zrobić to zdrowo!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez znaczenia co jest co. Chodzi o zawartość łatwo przyswajalnego cukru w owocach i wbrew pozorom mocno tuczącego. Fruktoza nie jest tak kontrolowana w organiźmie jak glukoza i ma krótszą i łatwiejszą drogę, żeby przekształcić się w tłuszcz, zwłaszcza jeśli jest jej nadmiar i nie ma możliwości "spalenia" fruktozy podczs wysiłku fizycznego. Np. jedzenie owoców przed snem nie jest dobrym pomysłem. Poza tym fruktoza nie jest dobrym źródłem uzupełniania glikogenu po wysiłku.

Edytowane przez Izka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Izka możesz podać źródło tych informacji? Bo moim zdaniem trochę się mylisz.

 

Jeżeli chodzi o fruktozę jej wchłanianie jest mocno ograniczane powiedzmy "kontrolowane" ponieważ jest przyjmowana razem z włóknami owocu a błonnik zapewnia, że cukier nie przedostanie się w pełni do krwi.

 

Fruktozy nie spalasz ponieważ jest ona rozbijana przez organizm na glukozę właśnie i to jest jedyny cukier krążący w naszej krwi. Glukoza w stanie wolnym wolnym występuje w miodzie, owocach (np. winogronach). W organizmach składowana jest w postaci skrobi u roślin a glikogenu u zwierząt.

 

Moim zdaniem jedzenie owoców przed snem jest w porządku tylko trzeba wiedzieć jakie, z tego co pamiętam wskazane są takie o wysokiej zawartości błonnika np. jabłko.

 

Dzienny limit fruktozy wynosi 25 gramów, winogrona zawierają 7,6 g fruktozy na 100 g czyli limit osiągamy przy 330 g Są to ogólne zalecenia, podejrzewam, że dla osób bardzo aktywnych jest znacznie wyższy :)

 

Podsumowując fruktoza jest dobra ale ta w owocach bo ta wytwarzana chemicznie w laboratoriach m.in z kukurydzy stanowi problem i to już zupełnie poważny ale to już inna bajka ;)

 

http://www.jedzdobrze.pl/slownik/29/glukoza/

https://pl.wikipedia.org/wiki/Glukoza#Wyst.C4.99powanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałam już o tym. Wątki " dietowe" są tu bardzo popularne. Powtórzę tylko, że fruktoza

łatwiej niż inne węglowodany ulega przemianie w fosforan glicerolu, a ten w triglicerydy i stąd prosta droga do tkanki tłuszczowej. To się dzieje w wątrobie. Wybacz, ale nie będę ze szczegółami opisywała tych przemian.

Z drugiej strony to prawda, że fruktoza pozwala utrzymywać na dość niskim poziomie glukozę we krwi. Najlepiej więc zjadać owoc przed posiłkami bogatymi w węglowodany. Ale jeśli ktoś się odchudza, jedzenie owoców typu winogrona, szczególnie na noc, to nie jest dobry pomysł.

Jestem zwolenniczką zmodyfikowanej diety Slow Carb, tzn na codzień jem w niewielkiej ilości węglowodany złożone + to, co w warzywach i pomidorach. Na koniec tygodnia, jeśli mam ochotę, jem dużo różnych cukrów, także owoców. Od długiego czasu stosuję taki sposób żywienia.

Edytowane przez Izka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi głównie o to co napisałaś wcześniej a konkretnie: 
 

Np. jedzenie owoców przed snem nie jest dobrym pomysłem.

 
I tak jak napisałem:
 

Moim zdaniem jedzenie owoców przed snem jest w porządku tylko trzeba wiedzieć jakie

 
 
Niemożna generalizować :)
 
Oczywiście niema sensu szczegółowo zagłębiać się w procesy tych przemian na forum, zresztą brakuje mi jeszcze wiedzy abym mógł w wiarygodny i rzetelny sposób odpowiedzieć  :) Na pewno poczytam jeszcze, może masz jakieś ciekawe źródła? Interesuje mnie to co napisałaś o łatwiejszej przemianie w fosforan glicerolu. Wstępnie rzuciłem okiem na wyniki w Google trochę słabo to wygląda dlatego jeśli mogłabyś podać jakieś źródła będę wdzięczny  :)
 
Żeby zbytnio nie odbiegać od głównego tematu zamieszczam swoją dietę na okres redukcji, może ktoś skorzysta :)

Śniadanie

2 kromki chleba razowego, ciemnego (ew. ciemna bułka)
Porcja: 56 g
Kalorie: 143 kcal
Białko: 4,42 g
Tłuszcz: 3,53 g
Węgl.: 46 g

Masło
Porcja: 10g
Kalorie: 75 kcal
Białko: 0 g
Tłuszcz: 8,3 g
Węgl.: 0 g

Szynka
Porcja: 100g
Kalorie: 125 kcal
Białko: 18 g
Tłuszcz: 5,3 g
W: 1,2 g

Dwa plastry żółtego sera
Porcja: 60g
Kalorie: 200 kcal
Białko: 15 g
Tłuszcze: 15 g
W: 1 g

2 jajka (ew. banan i 20g orzechów włoskich)
Porcja: 100g 120g 20g
Kalorie: 155 kcal 114 kcal 129 kcal
Białko: 12 g 1,2 g 3,2 g
Tłuszcze: 10 g 0 g 12 g
W: 1 g 28 g 3,6 g

Suma:
B: 50g T: 42g
W:49g Kcal: 698 kcal



II Śniadanie
Serek wiejski
Porcja: 200g
Kalorie: 202 kcal
Białko: 22 g
Tłuszcze: 10 g
W: 6 g

Szynka
Porcja: 100g
Kalorie: 125 kcal
Białko: 18 g
Tłuszcz: 5,3 g
W: 1,2 g

2 kromki chleba razowego
Porcja: 56 g
Kalorie: 143 kcal
Białko: 4,42 g
Tłuszcz: 3,53 g
Węgl.: 46 g

Suma:
B: 24g T: 19g
W:53g Kcal: 470

2 opcja tego posiłku może być jajecznica z maksymalnie 6jajek, z czego połowa musi być bez żółtka

Obiad
Gotowany kurczak
Kalorie: 302
Białko: 65,80 g
Tłuszcz: 4 g
Węgl.: 0 g

surówka (opcja 1-kapusta pekinska, marchewka, jabłko- każdej rzeczy po 50g/ opcja 2- marchew groszek, ogórek po 50g, ogolnie możesz robic sobie kompozycje warzyw jaka tylko chcesz) 150g

Kalorie: 40 kcal
Białko: 1,5 g
Tłuszcz: 0,3 g
Wegl.: 7,6 g

jabłko (ew. pomarańcza, nektarynka, brzoskwinia, ananas, owoc też jaki ci sie tylko spodoba ponieważ wszystkie maja przybliżone wartości kaloryczne) – 145 g

kalorie: 72,50 kcal
Białko: 0,38 g
Tłuszcz: 0,25 g
Węgł.: 16,54 g

Suma:
B: 68g T: 4.5g
W: 24g Kcal: 415 kcal


Kolacja
Ser twarogowy chudy
Porcja: 100g
Kalorie: 86g
Białko: 18g
Tłuszcz: 0g
W: 3,5g

Szklanka maślanka
Porcja: 200-250ml
Kalorie: 88 kcal
Białko: 6,4g
Tłuszcz: 3g
W: 9g

2 białka jaja
Porcja: 70g
Kalorie: 32g
Białko: 7,7g
Tłuszcz: 0g
W: 0g
Suma:
B: 32g T: 3g
W: 12,5 g Kcal: 206 g

Suma Sumarum :
B: 174g T: 68 g
W: 138,5 g Kcal: 1789 kcal

 

 

Co myślicie o tej diecie? U mnie się sprawdza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hym czyli zamiast koktajl malina, brzoskwinia, banan > marchewka i pomidor (będę pomarańczowy po tygodniu jak nic :D )

od 13 lipca czyli od napisania tego posta udało mi się przejechać 550km, a waga prawie 3kg w dół

I stwierdziłem, że mój licznik i kalorie które pokazuje to ściema :D czy jadę 10km/h czy 35km/h to 1km to zawsze dla niego 15kal ^^

Sprawdzę jak będzie bez owoców i postaram się podobny dystans do następnej niedzieli. Ciekawe czy coś więcej zleci. 

 

ps co do formy jest ok, ale mogłoby być lepiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KAŻDY lekarz musiał kiedyś choć raz przeczytać Harpera, której to wiedzy nie da rady podważyć. A tam jak byk:


 


Harper 2001, str. 264:


„Fruktoza ulega znacznie szybciej glikolizie w wątrobie niż glukoza. Jest to spowodowane tym, że omija ona etap w metabolizmie glukozy katalizowany przez fosfofruktokinazę, w którym to etapie następuje metaboliczna kontrola szybkości katabolizowania glukozy. Pozwala to na „zalanie” przez fruktozę szlaków metabolicznych w wątrobie i ich takie pobudzenie, które prowadzi do wzmożonej syntezy kwasów tłuszczowych, estryfikacji kwasów tłuszczowych i wzmożonego wydzielania VLDL. To z kolei może podwyższać stężenie triacylogliceroli w surowicy i podwyższać stężenie cholesterolu LDL. Nadmiar glukozy dostający się do krwiobiegu pobudza wydzielanie insuliny, co jeszcze bardziej wzmaga te efekty.”


 


dla ambitnych do poduszki to szlak pentozofosforanowy ( btw to także alternatywny sposób metabolizmu glukozu z którego nie ma ATP czyli energii...)


 


Jednak owoce same z siebie nie zabijają, ale z umiarem należy do nich podchodzić a unikać jak już syropu glukozo-fruktozowego. Syf najgorszy. Co zatem warto jeść ? 1 banan po treningu a na siłownie idealne są owoce nasilające produkcje tlenku azotu czyli cytrulina w arbuzach, rezweratrol w winogronach oraz kwas ursolowy w jabłkach. To jeszcze ujdzie, ale żarcie kilograma mandarynek albo innych brzoskwinek jako np deser po obiedzie...  Taaaak - samo zdrowie... No ale jak w tv płatki kukurydziane są boskie jako śniadanie, a taki Knopers na starcie to już w ogóle odlot na cały dzień to czego chcieć więcej. Grunt że lud to kupuje i karuzela się kręci sama...


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcecie być szczupłymi to po prostu jedzcie mniej, a nie wypisujcie dyrdymałów co żreć , żeby nie przytyć. Prosta piłka !

No, gdyby to było taaakie proste, to droga do Nobla otwarta Zaruski. Gratuluję. Edytowane przez Izka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nieporozumieniem jest jak osoby z nadwagą radzą sobie nawzajem jak schudnąć i słuchają rad innych grubasów . Nie tędy droga. Posłuchajcie rad ludzi szczupłych albo anorektyków ! :P[/quote

Wyciągasz proste, żeby nie powiedzieć prostackie wnioski, Zaruski.

Co i raz pojawiają się na forum tacy, którzy niewiele wiedzą więc serwują takie banały jak Ty.

To, co Ty uprawiasz ma mniej więcej taki walor jak radzenie komuś, kto jest np uzależniony, żeby nie pił, nie brał i co tam jeszcze. Przecież to taaakie proste.

Edytowane przez Izka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...