Skocz do zawartości

[Kaseta HG-40] i reklamacja


krism4a1

Rekomendowane odpowiedzi

Kupiłem rower crossowy drogą internetową, opis nie wskazywał na rodzaj zastosowanego łańcuchu tylko na przerzutki, kasetę korby, suport.

Wszystko było w porządku do czasu... zajeżdżenia kasety, a konkretnie zębatek nr 6 i 7 (wg oznaczeń na manetce) Jeździć da się stosując inne przełożenia, ale akurat "te" są mi najbardziej potrzebne. Efekt jest taki, że łańcuch "ślizga" się po zębach. Przy okazji kupna klocków hamulcowych w serwisie zapytałem co z tym zrobić (łudziłem się że wystarczy tylko wymiana łańcuchu) Oczywiście moje nadzieje zostały wyśmane smile.gif ale zwrócono uwagę na inną rzecz: producent rowerku dobrał błędnie (nie zgodnie z zaleceniem Shimano) kasetę do łańcuchu (albo odwrotnie) Kaseta to HG-40, a łańcuch UG-51. Wg Shimano kasety ośmio rzędowe HG mogą współpracować tylko z łąńcuchem HG i IG. Natomiast łańcuch UG-51 jest przeznaczony dla wolnobiegów siedmiorzędowych.

I teraz sprawa reklamacji: czy pomimo przejechanego dystansu i nie obejmującego w raklamacji normalnego zużycia napędu, mogę oczekiwać "zadość uczynienia" ze względu na zły ewidentnie dobór osprzętu po stronie producenta?

 

Gwarancja roczna producenta jest jeszcze ważna do lipca 2012, dwuletnia ochrona ustawowa do lipca 2013.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam ten sam problem w Kands Maestro, też ten zakichany UG-51. Na szczęście zorientowałem się już drugiego dnia i mam już zakupiony HG-40 dzisiaj będę wymieniał. Co do reklamacji możesz spróbować, choć wątpię aby coś to dało. Gdyby ci się udało to daj znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, zalecenia to jedno a to jak dany zestaw będzie ze sobą współpracował w praktyce to drugie. UG51 to grupa Tourney i teoretycznie obsługuje napędy do 8 rzędów. Skoro na początku wszystko było ok to trudno mówić o braku kompatybilności. Jeżeli zajeżdżałeś te dwie koronki bardziej niż pozostałe to obstawiałbym rozciągnięty łańcuch + zjechane zęby, ew. rozregulowaną przerzutkę na ostatnich przełożeniach. Reklamować można zawsze i wszystko, ale w przypadku problemów z napędem będzie ciężko coś wskórać. W obieg pójdzie klasyczna gadka o "niewłaściwym użytkowaniu" - ergo: wina bikera i po reklamacji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No o to chodzi, że są zajechane zęby, łańcuch skracałem. Przerzutka działała cały czas bez zarzutu, więc nic nie podejżewałem. Tylko serwis stwierdził, że zużycie wcale niekoniecznie wynika z przebiegu a z niewłaściwego doboru łańcuch/kaseta.

 

UG51 to grupa Tourney i teoretycznie obsługuje napędy do 8 rzędów

Nie zgodzę się - http://techdocs.shimano.com/techdocs/blevel.jsp wyraźnie jest napisane CN-UG51 5/6/7-Speed UG Chain

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy, jakie to zużycie. Różnice UG-HG-IG to głównie sposób ukształtowania i wyprofilowania blaszek, celem ułatwienia zmiany biegów. Wydaje mi się, że jeśli już łańcuch wlezie na zębatki, to działanie różnych typów łańcuchów na tych samych zębatkach będzie podobne... Oczywiscie łatwość zmiany przełożeń jest tak dużym bonusem - szczególnie pod obciążeniem - że warto stosować się do zaleceń producentów przy doborze komponentów napędu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że ciężko Ci będzie to zareklamować. Sklep na pewno uzna, że to eksploatacyjna sprawa i tyle. Być może udałoby Ci się, ale pewnie nie obeszło by się bez zdania ekspertów, biegłych, bla bla bla. Obawiam się, że sprawa raczej beznadziejna... Ale zapytać zawsze warto :)

 

P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No o to chodzi, że są zajechane zęby, łańcuch skracałem. ...

 

Martinw ma rację, łańcuch UG51 obsługuje kasety od 5 do 8 rzędów, niestety jest to bardzo kiepski materiał i szybko się wyciąga.

Skracanie łańcucha nie ma sensu ponieważ nie łańcuch się rozciąga a poszczególne jego ogniwa, co przy tak zajechanych koronkach 6 i 7 musi przeskakiwać.

 

Używaj pełnego zakresu przerzutek (przedniej również) to oszczędzisz nogi a w szczególności kolana.

Przy okazji znakomicie wydłużysz żywotność łańcucha i poprawisz sobie kadencje

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 - 3.5 tyś. km

 

Kolego przy takim przebiegu i jeździe tylko na 2 zębatkach to większość napędów by padła.

Winy szukaj wyłącznie u siebie (sposób użytkowania - powinieneś wcześniej zmienić łańcuch). Kup nową kasetę do tego 3 łańcuchy i zmieniaj je co 500km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety sposób jazdy zdecydowanie decyduje o wytrzymałości łańcucha no i smarowanie również.

Koronki 6/7 zjadł Ci rozciągnięty łańcuch.

Masz 24 przełożenia, korzystaj z tego.

Shimano w 2004/2005 stosowało wąski łańcuch UG51 również do kaset 8 biegowych.

Życzę powodzenia w realizacji gwarancji, nie odbieraj tego jako złośliwość ale doświadczenie zyciowe.

Tym bardziej przy zakupie ze sklepu internetowego.

 

Masz również trochę swojej wagi, jeżeli często jeździsz z rodziną różnoletnią to masz dwa następne powody wykończenia łańcucha.

 

Pomyśl nad zmianą łańcucha i wykorzystania na maksa wszystkich przełożeń.

U mnie jeden łańcuch (HG53 + kaseta HG50 9-Fach 11-32) wytrzymał 18000km w ciągu 2 lat, kaseta wyglądała gorzej od Twojej bo wszystkie ząbki były spiłowane. Rower ostro pracował przez wszystkie miesiące bez względu na pogodę.

 

Używanie 2 lub 3 łańcuchów jeżdżąc na dwóch koronkach zbytnio nie pomoże

Lepiej zainwestować w dobry łańcuch, myć, smarować i oszczędzać go na przełożeniach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jazda głównie na 6 i 7 to co jak co ale jazda siłowa ... a to ma bardzo duży wpływ na tempo zużycia.

 

Nie ma tu znaczenia jaki łańcuch rozmiar łańcucha pod zebatki jest taki sam .

 

Nie jestem pierwszy który tu o tym mówi ... jazda z wyższą kadencją (taka technika wymusi szerszy zakres używanych koronek) sporo poprawi trwałość twojeg napędu.

Reklamacja była by uzasadniona tylko w sytuacji w której łańcuch miałby inną nominalną długośc ogniwa ... a ze tak nie jest reklamacja uwzględniona byc nie może.

Z reklamacją na twoją kasete jest tak jak z reklamacją na zdarte opony :).

Jeden potrafi hamowac zrobi na oponie 3000 km inny nie potrafi i po 300 km bedzie reklamował opone ??

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z reklamacją na twoją kasete jest tak jak z reklamacją na zdarte opony .

Jeden potrafi hamowac zrobi na oponie 3000 km inny nie potrafi i po 300 km bedzie reklamował opone ??

No, opony akurat wytrzymały :) i dalej na nich jeżdżę.

 

nie odbieraj tego jako złośliwość ale doświadczenie zyciowe.

Nie jestem obrażalski :) po to jst to forum, zeby się czegoś dowiedzieć i podzielić doświadczeniami.

 

Celem założenia postu było uzyskanie odpowiedzi, czy to wina zastosowanego zestawu kaseta/łańcuch, czy każdy łańcuch spowodował by to samo.

Niby wygląda na to, że tak musi się zużywać, ale...

powiedzcie mi jedno: jadąc 30 - 35 + km/h jakich trybów mam używać? No chyba nie powiecie mi że też nie jechali byście na takich jak ja przełożeniach.

 

Mogę jeszcze tylko prosić o drobną radę jakie teraz zastosować rozwiązanie z kasetą? SLX wystarczy? czy poprostu pogodzić się z wymianą kasety co kilka miesięcy?

 

Swoją drogą kilka lat jeździłem pseudo góralem (włoskim) na wolnobiegu siedmiorzędowym i zajeździłem go dopiero w tamtym roku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...