MateuszPy380alski Napisano 7 Kwietnia 2012 Napisano 7 Kwietnia 2012 Mam takie zapytanie odnośnie zestawów łatek red sun na allegro sprzedają to od lat bo już w 2005 roku widziałem takie zestawiki. Chcę kupić takie łatki w razie czego. I znalazłem właśnie taki chiński zestaw za 8zł z wysyłką 5łatek klej i łyżki. I tu mam pytanie do was jest to co kolwiek warte? Chodzi mi o to czy takie łyżki sie odrazu nie pogną i czy łatki nie będą puszczać oto link http://allegro.pl/rower-zestaw-naprawczy-rowerowy-detki-latki-i2255108831.html
Foxi Napisano 7 Kwietnia 2012 Napisano 7 Kwietnia 2012 Zamiast brać same łatki na allegro idź do najbliższego sklepu i zamiast 5zł na przesyłkę dopłać do interesu, a zaoszczędzisz na nerwach, że dostałeś gumową łyżkę.
MateuszPy380alski Napisano 7 Kwietnia 2012 Autor Napisano 7 Kwietnia 2012 Nie bardzo rozumiem kolego? jak brać same łatki jak to jest zestaw. W poznaniu za dwie zbękłe plastikowe łyzki powiedzieli mi 15zł a po zdjeciu jednej opony by sie rozleciały.
paweloko Napisano 7 Kwietnia 2012 Napisano 7 Kwietnia 2012 Łatki jak każde inne, spełnią swoje zadanie. Normalnie w sklepie pewnie kupisz za tyle podobny zestaw. Nie ma potrzeby dawać zarobek poczcie i narażać się na zagubienie listu zwykłego. Łyżki wyglądają na dosyć cienkie. Jeżdżę na rowerze jakieś 10 lat i kiedyś dosyć często łapałem kapcie, ale nigdy nie używałem łyżek do opon. Zamiast brać same łatki na allegro idź do najbliższego sklepu i zamiast 5zł na przesyłkę dopłać do interesu, a zaoszczędzisz na nerwach, że dostałeś gumową łyżkę. Koledze chodziło o to że nie warto płacić za przesyłkę tylko dołożyć i kupić coś lepszej jakości w sklepie. Sugeruje również że te łyżki się szybko pogną.
Mod Team safian Napisano 7 Kwietnia 2012 Mod Team Napisano 7 Kwietnia 2012 W Poznaniu masz 2 decathlony, idź i kup sobie: Łyżki: http://www.decathlon.com.pl/PL/zestaw-3-y-ek-do-opon-b-twin-34923364/ - są świetne, mam je 2 lata i mimo tego, że wyginały się już o 90 st. ostatnio zdejmowałem zlepionego uszczelniaczem RK - MASAKRA!!!) to nie pękły, ani się nie odkształciły. I jakieś łatki: http://www.decathlon.com.pl/PL/zestaw-klasyczny-20712225/ (są jeszcze jakieś inne, ale strona decathlonu się psuje ;C) Zapłacisz za to 10 zł więcej, ale przynajmniej masz 100% pewności, że łyżka na trasie Ci nie strzeli, no i jednak te chińskie metalowe łyżki są 2 i wyglądają na dość kiepsko wyprofilowane.
afly Napisano 7 Kwietnia 2012 Napisano 7 Kwietnia 2012 Od siebie polecam ten zestaw http://allegro.pl/latki-rowerowe-48-szt-klej-do-detek-szybki-sposob-i2260169177.html - używam go od kilku lat, nigdy mnie te łatki nie zawiodły, obecnie drugi komplet już w użyciu. Łatam swoje jak i znajomych dętki. Z przesyłką poleconą 10zł - więc jest to bardzo dobra cena za 48sztuk. Trzeba tylko pamiętać, aby przed nałożeniem kleju przetrzeć dętke drobnoziarnistym papierem ściernym, następnie odtłuścic i nakleic łatkę. Mocno docisnąc i zostawić na kilka godzin (przeważnie zostawiałem na minimum 4h), w moim przypadku oraz wśród znajomych jeszcze nigdy ta łatka nie pusciła, czego nie mogę powiedzieć o innych zestawach które również miałem .
MateuszPy380alski Napisano 8 Kwietnia 2012 Autor Napisano 8 Kwietnia 2012 Safian - Przejade sie do tego decathlona zobaczyć co tam mają szkoda tylko że to drogi koniec miasta i z pod m1 to mi rower podprowadzą w 5min "trzeba autem" Co do kolegi. Alfy - może i racja ale w sumie wole kupić wszystko naraz a 5zł w tą w czy w tą mnie nie zbawi. A co do czekania 4godziny to jak mam to niby zrobić w trasie?? Potrzebuje klej co w 2min wyschnie i jade.
afly Napisano 8 Kwietnia 2012 Napisano 8 Kwietnia 2012 Co do trasy, wolę zdecydowanie zdać się na zapasową dętkę niż zestaw łatek. Miałem zestaw co w 5 minut miał wiązac łatkę i dętke (dokładnie ten http://allegro.pl/zestaw-naprawczy-latki-speed-expand-samoprzylepne-i2250588672.html ), niestety uzyłem go dwa razy i wylądował w koszu . Po pierwszym użyciu odkleiła się łatka po 15minutach jazdy, a w drugim przypadku podczas podpompowania do 3atm. Nie wierzę że jest coś wstanie w 2 minuty związać na tyle, aby bez obaw dalej używać dętki nawet łatki klejone na super-glue (pomijając grube/ciężkie dętki za 8zł).
paweloko Napisano 8 Kwietnia 2012 Napisano 8 Kwietnia 2012 Jak najbardziej w trasę tylko zapasową dętkę, nie warto się bawić w klejenie podczas trasy.
Klosiu Napisano 8 Kwietnia 2012 Napisano 8 Kwietnia 2012 Warto, jak widać gdzie opona jest przebita. Wtedy można nawet skleić bez wyciągania całej dętki i pewnie jest to równie szybkie jak zmiana dętki. Oczywiście pod warunkiem porządnych łatek i porządnych łyżek. Wolę jednak dać 20zł za dwie niezniszczalne łyżki pedrosa i kupić zestaw łatek tiptopa raz na sezon niż kupować chiński śmieć. O ile łatki w tym pierwszym zestawie mogą być dobre, to nie wiadomo jak z klejem, a na 99% łyżki się będą gieły na wszystkie strony i nic się tym nie zdejmie.
Niedzwiedz1 Napisano 9 Kwietnia 2012 Napisano 9 Kwietnia 2012 Co do trasy, wolę zdecydowanie zdać się na zapasową dętkę niż zestaw łatek. Miałem zestaw co w 5 minut miał wiązac łatkę i dętke (dokładnie ten ZESTAW NAPRAWCZY ŁATKI SPEED EXPAND SAMOPRZYLEPNE (2250588672) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. ), niestety uzyłem go dwa razy i wylądował w koszu . Po pierwszym użyciu odkleiła się łatka po 15minutach jazdy, a w drugim przypadku podczas podpompowania do 3atm. Te łatki wyglądają zupełnie jak łatki authora tylko w pudełeczku: http://velo.pl/produkty/szukaj/?k=57&id=1120 Mimo że zawsze na trasie zmieniam dętkę i łatam w domu, to ostatnio zdecydowałem się na wypróbowanie tychże łatek na trasie. Początkowo dały radę, dojechałem, ale następnego dnia flak w oponie. Łatka puszczała powietrze bokiem, podkleiłem z jednej strony podpompowałem, po następnej jeździe efekt podobny, tym razem ją zerwałem i nakleiłem nową - w miejscu z oryginalnym klejem odeszła bardzo łatwo, w miejscu podklejonym trzymała się dużo lepiej. I w tym momencie stwierdzam, że mimo wszystko daruję sobie samoklejące wynalazki, butapren czy co tam jest w tubce z klejem do łatek jednak zakleja dziurę i spaja mocno dętkę z łatką, na tych samoklejących to jednak zwykły klej jest przez co większa jest szansa, że powietrze pójdzie bokiem. I dlatego przy najbliższej okazji kupię komplet sprawdzonego parktoola http://velo.pl/produkty/szukaj/?k=57&id=659 Jeszcze mnie nie zawiodły, tak samo jak wspomniany tiptop.
farmer Napisano 10 Kwietnia 2012 Napisano 10 Kwietnia 2012 Ja z kolei swojego czasu używałem samoprzylepne http://www.centrumrowerowe.pl/Park-Tool-GP-2-latki/06910060036/Product.aspx i powiem szczerze że się super sprawdzały. Niby łatki samoprzylepne nie są tak trwałe jak klejone ale ja 2 razy łatałem i później przez cały rok jeździłem i się nic z tym nie działo. No a szybkość łatania jest sprawą oczywistą.
Raffal72 Napisano 10 Kwietnia 2012 Napisano 10 Kwietnia 2012 Ja moge polecić takie łatki samoprzylepne http://rowerowy.com/...i/zestreddevils , super patent małe , bez problemu można wozić w kieszeni , są szczelne a tyłek ratują w razie kapcia.
rybciasum Napisano 11 Kwietnia 2012 Napisano 11 Kwietnia 2012 Ja mam łatki polskiej firmy expand, kupiłem w pobliskim sklepie, aktualnie z tyłu są dwie łatki, z przodu też, (kolec w oponie :X) i wszystko śmiga jak należy
qball Napisano 12 Kwietnia 2012 Napisano 12 Kwietnia 2012 Autorze - nie wiem po co sie tak zastanawiać nad łatkami za parę złotych. To samo z łyżkami, idziesz do sklepu, kupujesz pedrosy i masz spokój..
zws Napisano 12 Kwietnia 2012 Napisano 12 Kwietnia 2012 Ja również mam złe doświadczenia z łatkami. Kiedy trzeba to klej wyschnięty albo nie trzyma albo trzyma a powietrze dalej ucieka Zdecydowanie polecam dętkę w zapasie. Chyba, że nazbierałeś dziurawych dętek i chcesz je w zaciszu piwnicy masowo ponaprawiać. Łyżki natomiast kiedyś kupiłem, ale używam ich tylko przy serwisie. Używam opon 1,95-2,3 cala i w terenie zdecydowanie wygodniej mi ręcznie zdjąć i założyć oponę niż gubiące się łyżki wozić Drugi raz bym nie kupił.
MikeSkywalker Napisano 15 Kwietnia 2012 Napisano 15 Kwietnia 2012 Używam opon 1,95-2,3 cala i w terenie zdecydowanie wygodniej mi ręcznie zdjąć i założyć oponę niż gubiące się łyżki wozić Drugi raz bym nie kupił. Jak się cieszę że mam podobnie, przy węższych oponach w crossach już tak szybko i wygodnie się dziur nie łata. Ostatnio kupiłem łyżki bo potrzebowałem znajomemu zdjąć oponę, myślałem nad Pedrosami "niezniszczalnymi" ale od sprzedawcy w jednym ze sklepów dowiedziałem się że są przereklamowane bo jedna mu się złamała. Owszem, wymiana bez problemu ale chyba nie tak ma wyglądać "niezniszczalność". Wziąłem za 5zeta komplet trzech łyżek Bike Hand bo akurat mieli i działają choć tylko dwa razy ich używałem jak na razie. Nie wiem cz jest sens bawić się w allegro jeśli o takie pierdółki chodzi. Poniżej dychy można dostać też chwalony na forum zestaw Parktoola i też mamy jakąś pewność że sprzęt się w trasie nie rozsypie. W sprawie łatek to nie uważam że są nic nie warte a lepiej wozić dętkę, choć sam zazwyczaj takową biorę żeby nawet w nocy szybko usunąć awarię, tylko co jeśli nie zauważyliśmy kolca w oponie albo najedziemy na coś znowu w trasie a nie mamy łatek? Kupiłem w sklepie "pierwsze lepsze które mi doradzili" i się sprawdzają, coś takiego http://www.rapidhomedirect.com/bicycle-accessories/sport-direct-puncture-repair-kit.html, nie pamiętam niestety ile kosztowały. Zawsze mam je przy sobie w plecaku gdziekolwiek jadę, a do pudełka zmieściły się jeszcze dwa plasterki gazik i taki plaster na rolce w razie potrzeby.
Darmatt Napisano 17 Kwietnia 2012 Napisano 17 Kwietnia 2012 na trasę zapasowa dętka, ale łatki+łyżki też. 2 kapcie podczas jednego wypadu są całkiem możliwe a łatki nie stanowią wielkiego bagażu
zws Napisano 18 Kwietnia 2012 Napisano 18 Kwietnia 2012 A co robicie, żeby łatki zawsze działały ? Wymieniacie klej co sezon ? Są też samoprzylepne - warte to coś ? Planuję w tym sesonie kilka dalszych niż zwykle wyjazdów, może faktycznie warto byłoby się zaopatrzyć...
Niedzwiedz1 Napisano 18 Kwietnia 2012 Napisano 18 Kwietnia 2012 Są też samoprzylepne - warte to coś ? Początkowo dały radę, dojechałem, ale następnego dnia flak w oponie. Łatka puszczała powietrze bokiem, podkleiłem z jednej strony podpompowałem, po następnej jeździe efekt podobny, tym razem ją zerwałem i nakleiłem nową - w miejscu z oryginalnym klejem odeszła bardzo łatwo, w miejscu podklejonym trzymała się dużo lepiej. I w tym momencie stwierdzam, że mimo wszystko daruję sobie samoklejące wynalazki, butapren czy co tam jest w tubce z klejem do łatek jednak zakleja dziurę i spaja mocno dętkę z łatką, na tych samoklejących to jednak zwykły klej jest przez co większa jest szansa, że powietrze pójdzie bokiem. Dodam jeszcze, że po 2 dniach miałem powtórkę z rozrywki, darowałem sobie i zerwałem delikatnie tę łatkę i zakleiłem parktoolem. Kleju nie zmieniam, ale taka tubka na dużo więcej niż rok nie wystarczy, więc tak czy siak się zmienia na nową.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.