Skocz do zawartości

[ad absurdum] czyli najbardziej absurdalne twierdzenia z jakimi się spotkaliście!


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Kiedy rozwalił mi się wkład suportu i trzy razy oddawałem rowe na gwarancji u dilera kross'a mówiąc co się popsuło, i tak nie potrafili naprawić, a kiedy przynioasłem sam wkład, to twierdzili że nigdy u nich nie byłem.

Hehe, trochę jak u Bareji: "Won mi stąd! Tu jest kiosk Ruchu! Ja tu mięso mam!" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, idąc tym tokiem myślenia: Jeśli można uratować choć jedno życie, to ograniczmy dostęp do noży, zapałek (przypomniał mi się felieton z "Młodego Technika", o przeciwpożarowych zapałkach, najpierw zapala się co druga, potem co trzecia, itd. aż w końcu osiągniemy upragniony ideał...), samochodów, maszyn, aaaa nie chce mi się wyliczać bo playlista by się z tego zrobiła, w sumie można pójść dalej i zakazać, nie ograniczyć... Co do przemieszczania się, a w jakim celu wymyślono niby rower panie władzo?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Mi się wydaje ze chodzi o to że na rowerze można się włączyć do ruchu bez żadnych uprawnień, w wyniku czego sporo osób jeździ nie mając pojęcia o przepisach, stwarzając zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu. Wg. mnie to raczj jest "nie halo", ale cóż, taki mamy klimat w naszym kraju raju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj kolega w rozmowie ze mną uparcie twierdził, że najlepszy rower do downhillu, freeridu itp. to rower sztywny, ponieważ wg. niego amortyzowana rama może spowodować złamanie kręgosłupa, bo cała energia skoku idzie w tą ramę -.- rama musi być sztywna i tyle, bo inaczej gdy damper się ugnie to można zjechać z roweru. Nawet widelec musi być sztywny, może jakiś z małym ugięciem, bo o większym skoku się za bardzo uginają i trudno zapanować nad rowerem. Na nic moje próby tłumaczenia że amortyzacja zwiększa przyczepność obu kół, tłumi oddziaływanie na ramę aby nie pękła, że to zwiększa wygodę i bezpieczeństwo (amortyzowana rama łagodzi wstrząsy które przyjąłby kręgosłup co czuć przy hardtailu, a dobry wideł pochłania prawie wszystkie drganie które poszłyby w ręce, przez co można normalnie i pewnie trzymać kierownicę). On wciąż był przy swoim, a na mój tekst że chyba wszystkie dobrej klasy rowery do skoków i zjazdów to fulle, odpowiedział że to tylko dla picu, że tego tam nie powinno być i tyle, bo on ma kolegę zjazdowca, który mówił mu że rama musi być sztywna (raczej temu koledze chodziło o sztywność ramy w sensie dobrej kontroli a nie braku amortyzacji a mój kolega tego nie załapał). Twierdzi że siedział (tylko siedział) na takim rowerze nie raz i wie o nich wszystko. Nie miałem ochoty się dalej spierać. Jeśli tkwię w błędzie, poprawcie mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...