Skocz do zawartości

kaido2

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    930
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez kaido2

  1. Dlaczego karbon jest kiepski pod bikepacking? Jeżeli potrafisz myśleć, to tak naprawdę możesz się obejść bez klucza dynamometrycznego. Polecam obejrzeć kilka filmów pod kątem" ile może znieść karbon nowej generacji"
  2. Bo jak ktoś nie myśli i nie czyta co podaje producent z jakimi momentami max można dokręcać dane podzespoły i dowala ile w łapie, to potem są takie, a nie inne efekty, że ostatecznie miażdży rurę. I to nie dotyczy tylko karbonu, bo spotkałem tak zmiażdżone kierownice, czy rury ram aluminiowych Jeżeli chodzi o komfort przy gravelu to karbon. Ścigam się na stali, alu i karbonie więc ? Mam różne rowery i tu w tym przypadku będę polecał karbon bez dwóch zdań. Co do elektroniki,- podstawa tak jak pisałem konkretna rama, koła. Osprzęt i fanaberie to dalszy plan.
  3. Ale jak wjedzie na uyeby, czy kamior to już poczuje to co w tym najbardziej istotne A to są jacyś zagorzali wyznawcy religi? O ja malutki Bo użytkuje 1x i 2x wedle potrzeby zastosowania w danym momencie Do czego to dochodzi,- wojny bezdętkowo,dętkowe i teraz to
  4. @Turysta05, pisząc wielu, odniosłem się do wszystkich osób które znam i temat przydatności kasku był poruszany w gronie. Na pytanie, czy aby ten kask to już nie ryzyko. Dostawałem odpowiedź spokojna twoja , sprawdzałem pod tym kątem, można jeszcze jeździć. Naprawdę nie trzeba być uczonym by sprawdzić kask i zweryfikować, czy się nadaje czy nie, wystarczy pewne obycie w temacie, a dane są tak poufne, że przy odrobinie czasu i chęci można sobie znaleźć pewne rzeczy na jutubach.
  5. Nie bronić babola tylko wyjaśnić , że nie jest to żadna abstrakcja dając röżne porównania. Tutaj nie trzeba niczego bronić, bo efekt końcowy broni się sam
  6. Jest i wielu tak sprawdza czerepy. Kiedyś to nawet tu opisywałem . Tak wracając, to kilku osobom ocaliłem tak głowy , kiedy połamałem podróby POCa, czy dogorywającego Speca szosowego
  7. @Mihau_,to nie jest żaden poziom abstrakcji. Jeżeli wykonujesz dla kogoś jakąś uslugę to trudno by wykonać ją w ciemno. Podobnie wyglada to na takim bikefitingu Zanim usiądziesz na maszynę jesteś męczony wywiadem. Myślisz, że w przypadku rowerów specjalistycznych szytych na miarę nie pada pytanie " co powiedział bikefitrer?" ," jest papier?" Podobnie u manufakturowca produkującego customowe ramy. Tak jak pisałem na samym początku ,- specjalista jest od tego by finalnie wyszło dobrze. @astapaa, nikt się nie kłóci. Grzecznie wyjaśniam pewne procesy zachodzące w przyrodzie
  8. @Mihau_, co innego przesiadka z dobrych kół alu, gdzie rzeczywiście można nie poczuć różnicy i np pewnych kół u siebie też nie ruszam, bo to nie na sensu, a co innego wymiana giętkiego i na kiepskich piastach sh*tu producenta na takowe, a to w tym przypadku z takowymi będziemy mieli tu do czynienia. Przecież w tych rowerach, a mam możliwość poogladania sobie wielu cudów techniki na codzień , koła są tylko po to by sprzedać rower, ba już są coraz cięższe i coraz to podlejsze w wielu przypadkach. Natomiast, każdy konkretny mechanik zanim zacznie cokolwiek z klientem robić to dogłębnie go wypyta o istoty szczegółów, by potem nie było wtopy. Czy składałem rower komuś ja, czy któryś z moich kolegów to nigdy nie było sytuacji, że klient wrócił bo coś nie tak. Bywa to czasochłonne i zdarzało się, że czy to ja, czy ktoś po prostu odmawiał , bo nie było kiedy. I tak jest w każdej dziedzinie, gdzie pracujesz indywidualnie z klientem, czy to dobór napędu pod peryferia, spawanie ramy, czy składanie całego roweru, czy dobór ubezpieczenia.
  9. No właśnie nie dzwonem, a przed następnym dzwonem, po ostatnim dzwonie Spec już chyba nawet co 2 lata, żeby mu się lepiej sprzedawało
  10. To ja może zacytuję swoja koleżankę która jeździ sobie można rzec spokojnie przez rekreacyjnie, bo ja pewnych rzeczy jeżeli chodzi o szeroko pojętą turystyke po prostu mogę nie znać Wymiana kół producenta ( Aspre1) na karbonowe CSC na piaście D272. Już na start komplet karbonowych ważył tyle samo co jedno jej przednie Ale: " Tyyyy, jak mi się teraz łatwo podjeżdża" i to zamyka temat Przy gotowcu jesteś skazany na to co oferuje producent ewentualnie sprzedawca, przy customie mówisz czego chcesz i to otrzymujesz I to jest ta podstawowa różnica
  11. Od tego jest już odpowiedni mechanik , który będzie wiedział jak zrobić, żeby było dobrze Są sytuacje kiedy się nie wypniesz, a złamać obojczyk, czy zwichnąć bark Do tego dużo nie trzeba Dlatego w moim repertuarze, przy pewnych wyścigach, niekiedy występują SPD,a po drugiej stronie kanapka z pinami . Jak się oswoisz działa to jak powinno nie tracąc nic na tempie i dynamice. A mieć nogę do odbicia, w sytuacji podbramkowej, a lecieć na złamanie,- no jest różnica CSC na R13 to koszt jakieś 1100 pln kurierem z wszystkimi cłami , duperelami. Nie wiem, czy na rynku jest się w stanie kupić jakiekolwiek aluminiaki które będą w stanie dorównać im parametrom
  12. Pozwolę sobie tylko zauważyć @Mihau_ , że nie wszyscy są biznesmenami A są nawet tacy co swoich ajatek nie oddadzą, za żadne Chiny Po prostu na wstępie należy zadać sobie pytanie Czy chce fajny rower do zabawy w fajnej kasie i się bawię, czy ostatecznie zostanę celebryta i handlarzem samochodów Mnie interesuje bramka numer 1 i pokazuje możliwość, w innym wypadku Bianczilambordżini Autor uruchomił " rozważam składanie" no to się odpaliłem Inaczej? Masz rację Sensa i tutaj to ma naprawdę sens
  13. Oczywiście , że nie jest, ale pewne komentarze w tej kwestii są po prostu zbędne . Inaczej? Trzeba liczyć się z kontrą. Kask wytrzymuje tak długo jak długo przechodzi testy i nie ważne, czy firmowy czy z OBI Spoko, za Radka 500 dałem chyba z 8 dych, bo końcówka serii , za Ryska stówę, bo też coś tam
  14. Ale nie masz za co przepraszać, bo krzywdę to sobie robisz tylko Ty i wyłącznie Akurat tak się składa, że obok innych w asortymencie jeżdże w Decathlonowych, może nie modelach za stówę, a wyższych takich już prawie za 2 i to nie dlatego, że nie ma co przepłacać, bo pomijając , że mi pasuje to są to najwytrzymalsze kaski jakie dotąd spotkałem. Stary Roadr500 przeżył ze mną 10 lat ostrej jazdy w tym kilka konkretnych kraks zanim się ostatecznie poddał, nowy Van Rysiek 500 też już ma kilka latek i ileś dzwonów. Aha, kaski się testuje pod kątem wytrzymałości, nie trzeba ich wyrzucać po każdym dzwonie Produkcji. Spec z tego co pamiętam nawet podaje exp i data koszowania. Widać to pięknie na Rychlebach
  15. Też mam tą sztyce z tą różnicą, ze jeszcze jej nie założyłem , natomiast innego Og-evkina podobnie jak Elite katuję bez poszanowania
  16. No dobra, już dobra https://pl.aliexpress.com/item/1005005824617618.html?spm=a2g0o.order_list.order_list_main.233.34551c24CpZekR&gatewayAdapt=glo2pol
  17. Bo ekspresowo dojechałem do ściany
  18. Konkretna rama i koła to jest podstawa podstaw, a nie ładowanie się w osprzęt, a reszta syf. Na konkretnej ramie i kołach podjeżdża się szybciej i lżej z twardszych przełożeń . Złożyłem w pełnym karbonie maszyne za 5 kółek pod siebie, ale robiłem to sam . Waga setu poniżej 9-ki więc chyba warto Osprzęt deore i heble hybrydy , ale dla mnie akurat jest istotne to co w rowerze jest tak naprawdę istotne. Deore działa perfekt, używam z tarczami 42/32 i najzwyklejszą w świecie 11-32 ( mieszkam w górach ).Jeżeli nie ogarniasz sam, to pochodź po konkretnych serwisach, może ktoś się złożenia podejmie. CSC na D272, to szatany którymi można trzaskać i orać, nosi słonia 130 w kilogramach. Koszt tego 1,6 koła, waga stożka 38- 1280 gr kpl
  19. Realna. Ja akurat mam od nich 24 w szosie do lasu z elementami przełaja. Wskakuje na nią z impetem i nawet nie jąknie. 24 coś tam amortyzuje obok stalowej ramy i gętego widła
  20. Zapewne chodzi o większy odsetek padających ram na skutek uderzeń punktowym, na co ramy karbonowe są bardziej uczulone. Uderzenie oczywiście nie od kamieni, a już konkretniejszych kraks w grupie, czy podczas wyścigów( przeloty przez barierki i takie tam). jestem w posiadaniu jakby tu wielu określiło wiekowego karbonu który już swoje przejechał i przeżył i żadnemu z nich nic nie dolega poza odpryskami lakieru
  21. Dobry pomysł, zwłaszcza jak wyprzedają.
  22. Zęby do korekcji. Kupić kasetę Sunshine 10s np 11-34 za 32 pln + łańcuch i tyle. Jak tarcza będzie skakać w korbach to podobnie ,- zmienić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...