Skocz do zawartości

pecio

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 969
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez pecio

  1. W Komoot darmocha się już skończyła .
  2. No to jak jesteśmy przy zoo-humorze
  3. A mnie na bilet Pan Am i takie dalekie latanie nie stać. Byłem tylko na bidnej Słowacji i w Portugali.
  4. @spidelli było się śmiać z dziadziusia....... a u mnie tymczasem "działa " to co Kopernik " wstrzymał" .
  5. To jest Wigry po zderzeniu czołowym z Ursusem. Co wygrałem.😁
  6. A mówiłem mojej żeby wąsy zapuściła....🤣
  7. Z gatunku " czarny "😉 postapokaliptyczny humor. A tutaj humor utrzymany w ulubionej tonacji kolegi @marvelo
  8. Tak NW ma swój system . Zresztą muszę przyznać - niezawodny . Jak coś się przycinało po "syfskiej " jeździe to wystarczyło przelać wodą /dmuchnąć kompresorem. Jedynie daleko do systemu gwarancyjnego BOA.
  9. Jak wrzucasz mapy tego samego "poligona" lecz nowszą wersję to starą zawsze bezwzględnie usuwaj. Tak dla zdrowia psychicznego Garmina.🤣 Po co to ma się później na Twoim stanie odbijać w trakcie eksploatacji Edka.
  10. "Blachę " zawsze można wymienić bez najmniejszych problemów. Mnie to też wygląda na "lipny " 😉 klucz dynamometryczny ( kalibracja ??? , zła obsługa - po kliknięciu dalej naparzanie) .
  11. Pewnie zawsze można zgrzać z 18650 lub 21700 pakiecik stosowny.
  12. Kiedyś na tym forum "dedykowanym " Garniakowi 😉 toczyło się życie . Teraz właśnie przeglądam i mam wrażenie , że oglądam dziadka w piórniku na moment przed wjazdem do pieca. 🤣 Ale kopalnią wiedzy jest w specyficznych tematach - jak wiemy co szukać. A z "cieńkiegumki.org" 😁 bo chyba o tym mówimy zachowuję bezpieczny dystans. Zawsze miałem "udry" z "dzierżycielami baraniny". Na innym krakowskim już nie istniejącym forum to nawet urastało do rangi krucjaty ( miałem kilka wyroków zaocznych i widmo spalenia na stosie ). 😉
  13. @dfq po wczorajszym " burzliwym " 😉 wieczorku załapałem o co chodzi . Po ostatnich aktualizacjach na szybkiego zobaczyłem , że się zmieniła "struktura " ale nie wnikałem co się z czym je bo ostatnio czasu mam mało. @spidelli nie przesadzaj . Ja wiem tyle co nic i jak widzisz też się wiecznie uczę , przy Garminie - wieczna nieustająca edukacja. Po to są takie tematy aby nieść wzajemnie to wielkie brzemię w postaci kaganka oświecenia . 😁 Na innym forum "dedykowanym "- tam są goście co zęby zjedli na Garminie i to w czasach gdy ja w "pieluchy srałem " 🤣 A tak nawiasem pisząc muszę zobaczyć czy jeszcze istnieje bo lata tam nie wchodziłem od czasów "ręczniaka". @chrismel te mapy są aktualizowane co tydzień jak dobrze pamiętam. Ale nie musisz tego tak często czynić bo przez ten czas mało się zmienia w sieci "kresek". Wystarczy co trzy miechy. A robisz to tak samo z tym , że ten "stary" obraz IMG z mapą najpierw usuń i potem wklej nowy. A usuwasz z poziomu folderu - zaznacz - usuń.
  14. Już zrobiłem doktorata. Dalej Garmin nie czyta gpx. A więc po wklejeniu gpx do New Files Garmin sobie ten plik konwertuje do fit i wrzuca do Courses i dopiero wtedy go widzi. Dla tego ten folder New Files to taki trójkąt bermudzki ze znikającymi plikami . @chrismel Europe East.
  15. Tak . Garmin już robi promke na rodzinkę FR. Nowa rodzinka forków nadciąga i nie tylko ona. A z tym New Files to jajka - istny trójkąt bermudzki . Wkleisz i wszystko znika. Nie ma opcji modyfikacji tego co tam wrzucimy. A nadal wrzucane pliki gpx do folderu z kursami nie są widziane. Robię małego doktorata teraz. Kapryśne - za kolejnym podłączeniem New Files zatrybiło . I tak dalej jaja. Niby skasowałem a w Garminie dalej jest i nic nie można z nim zrobić. Z poziomu Edka nie ma opcji usunięcia.
  16. @dfq a widzisz Pan. Jednak w nowym systemie coś zmienili .
  17. Jak pliki mapowe są w formie "obrazu" img to podpinasz Edka pod komputer i zobaczysz folder Garmin. I teraz najzwyczajniej w świecie kopiuj- wklej ten plik do tego folderu. Potem po odpięciu / przemieleniu / odpaleniu w ustawianiach wyłączasz mapy tego regionu /państwa które już były a wszystko po to aby się nie dublowały . W innym wypadku Garmin może dostać pierXXXlca nie wiedząc na którym "podkładzie " pracować.
  18. No byłem ale to tak dawno jak jeszcze schronisko istniało ( bo teraz się jakiś pensjonat zrobił ) a ja zbierałem pieczątki do kajeta Muszę się na dniach tak odświeżająco tam bzyknąć.
  19. @szajbna na Błatny asfalt zrobili ? Bo tam jak kojarzę był taki kopczyk chyba z ujęciem wody . Coś mi świta ale nie wiem czy dobrze 😁 Chyba jednak nie bo tam bardziej zarośnięte. Kurła ...... coś w meandrach szarych komórek się przebija ten widok ale nie mogę skojarzyć ....
  20. @szajbna Dokładnie - Rouvy nie zając i chomikowi nie ucieknie .😁
  21. @chopmaz Pliki gpx i fit zawierają te same informacje tylko w innych " formatach" . Generalnie Garmin Edge nie czyta plików gpx. Jak wrzucisz taki bezpośrednio do pamięci to Edek nie będzie go widział . Wszystkie pliki gpx wrzucane "POŚREDNIO" są konwertowane w locie na "czytalny" format fit. Natomiast nie ma problemów z formatem fit. Możesz wrzucić do pamięci bezpośrednio po podpięciu kabelkiem do komputera w trybie pamięci masowej lub w każdy inny możliwy i akceptowalny sposób . W tym formacie "fit" nie tylko zapisujesz kursy / trasy . Może to być np. pozycja / punkt i nie tylko. Jest też jedno ograniczenie przy tworzeniu trasy - liczba akceptowanych punków pośrednich. W wypadku Garmina Edka wynosi ona 200 PUNKTÓW ! Nie wiem czy w tej materii coś zmienili po ostatnich "programowych przetasowaniach" ale obstawiam , .że jest po staremu. Nadprogramowa liczba punktów czym skutkuje to chyba nie muszę pisać.
  22. Po za tym weźmy np . takie gacie Castelli. W różnych modelach stosują różne wkładki . Nawet ten sam model wkładki może być inaczej wszyty w zależności od zastosowania . Jest tyle niuansów i zmiennych , że tylko wnikliwa przymiarka i teściki . Bo nawet jak się idealnie czujemy zaraz po włożeniu to czar pryska po pierwszej setce. A kuriozalnie - gacie które zaraz po wciągnięciu na kuper przeklinamy i myślimy co ja kurna kupiłem , okazują się strzałem w dychę na ultra.
  23. @spidelli dopadła Ciebie porfiria żeś się taki wrażliwy zrobił na muskanie promieniowaniem elektromagnetycznym naszej największej życiodajnej gwiazdy. 😉 Ja się dzisiaj na żadne pedalstwo nie piszę po wczorajszej robótce. Z rana tylko umyłem w środku blaszankę bo już kwiatki zaczęły się puszczać od tego błota. Zbieram siły na jutrzejsze " coś dalszego " . 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...