Skocz do zawartości

RabbitHood

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 785
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez RabbitHood

  1. Sprawdź, czy nie "przepiłowało ci" lakieru w tym miejscu. Wszystkie mocowania na rzepy (zwłaszcza narażone na wibracje) warto zabezpieczyć folią.
  2. Ja tam mam wymontowany każdy "szpej" z jednego, prostego powodu - mniej przyczepionych gratów, mniejsza szansa, że coś będzie skrzypiało, trzeszczało, stukało podczas jazdy (zbieracz błota i brudu jak sznib napisał to też dobry powód). No i lubię minimalizm.
  3. Mam ten bacik z Bitula - 10rz spokojnie przyjmuje.
  4. Bo się zastanawiam, dlaczego barendy (rogi) wyszły z mody w XC.
  5. Jutro będzie w TVP, że niezrównoważony rowerzysta zaatakował kobietę w parku Sam myślałem kiedyś nad gazem, gdy przy ostrym zjeździe przez wieś bydlak sięgający mi do kierownicy gonił za mną po dziurawym asfalcie. Mam tylko jeden problem, gdzie bym miał go wozić żeby mi nie przeszkadzał i był "pod ręką".
  6. Nie martw się! Już idzie ochłodzenie.
  7. U mnie słabo. Ledwo 3 tyś skręcone. Słaby początek roku i prawie trzy miesięczne wychodzenie z omikrona - brak wydolności praktycznie do czerwca. Za to wrzesień pobite wszystkie życiówki - w dystansie, prędkości i częstotliwości jazdy. A zaraz idę otworzyć rok w lesie!
  8. Kto dzisiaj i jutro idzie ze mną robić kilometry?!
  9. Nie martw się, już niedługo LP zamiotą lasy z drzew i będziesz się czuł jak na polu buraków.
  10. No niestety jesteśmy nadal (i jeszcze długo będziemy przez pewne wybory Polaków) biedniejszym krajem a nasze samorządy mają "inne" priorytety. Dlatego przynajmniej ja gdy widzę na ścieżce gałąź albo potłuczoną butlę to schodzę z bajka i próbuję coś z tym zrobić. Oczywiście ani z liśćmi ani śniegiem oddolnie nic nie zrobimy - ale małymi krokami można choć trochę umilić życie sobie i innym cyklistom. Inna sprawa to leśne ścieżki - tutaj dzięki LP po prostu załamuję ręce i po przyjeździe do domu od razu zaparzam meliskę.
  11. A co jak ktoś ma szeroką i długą głowę?
  12. Może i brudzi ale za to jest tłusty i trwały. Zwłaszcza jak mam do zrobienia stare rowery na thompsonie czy torpedo to ładuje go tam łyżkami.
  13. Do delikatnych miejsc puszka litowego do wszystkiego innego wiadro grafitowego.
  14. @vincek Żeby snop światłą był bardziej rozproszony a nie punktowy. Oczywiście rozmiary nie grają roli - może być big-boy. Taka typowa latarka, gdy nie ma światłą albo trzeba coś w warsztacie poszukać.
  15. Zaspamię wam trochę wątek, bo sam się nie znam na latarkach a tu sami fachmani z 170 stron! Polećcie jakąś latarkę z dużym światłem do domu od mr Tonga z chin. Lepiej brać coś na AA czy ładowaną?
  16. Bo gdy stary złomiak wyprowadzony z piwnicy to koniec zimy w lubuskim!
  17. Zaspy śniegu? Kolega z Syberii pisze?
  18. Znacie to uczucie, gdy z szybkiego i lekkiego szosowego bajka przesiadacie się na hurt-tajla z grubymi gumami? 20km po lesie po 10miesięcznej przerwie.
  19. Jeśli uważasz, że "świecenie jak choinka" ustrzeże cię przed polską samochdozą to się któregoś dnia srogo zawiedziesz.
  20. Bo dzisiaj z rana wyjechałem tylko po to (-3stopnie), by zrobić fotkę lokalnego Paris–Roubaix
  21. Dodam tu, bo nie chce mi się zaśmiecać forum nowym wątkiem. Dzisiaj pierwszy raz "na rower" założyłem kurtkę "biegową" z deca którą kupiłam na przecenie za grosze z czystej ciekawości (https://www.decathlon.pl/p/bluza-do-biegania-meska-kalenji-warm-ocieplana/_/R-p-330464). I jest naprawdę niezła z małym mankamentem (jest krótka do pasa - z jednej strony nie ogranicza ruchu ale trochę to pupci wieje). Dobra wiatroszczelna przy -3 dała dzisiaj radę. Fajna sprawa na bardziej każaulowe wypady do biedronki po bułki i banana.
  22. Jak się nie boisz dodatkowego "ciężaru" to bierz na tarcze - stawiam, że to bardziej przyszłościowy zakup i w szosie będzie odchodziło się od szczękowych hamulców w przyszłości. Co do skuteczności hamowania - nigdy nie miałem ze szczękami problemu, ale rozumiem zalety podczas mokrych warunków z posiadania tarcz.
  23. Bo jakoś tak brązowo i jesiennie.
  24. Bo kot warsztatowy. Za pół roku będzie czarny jak smoła. Ktoś mi go podrzucił w zeszłym tygodniu...
  25. Dzisiaj udany dzień 50km machnięte - zgrzałem się jak głupi bo na długi rękaw pojechałem. Rozważam zakup rękawków! U mnie będzie bieda, do 3tyś dobije jak mnie jakiś szlag nie trafi. Niestety strasznie leniwy miałem początek roku...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...