-
Liczba zawartości
879 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez PiotrWie
-
[Rower miejski] do 3000zł.
PiotrWie odpowiedział Marek59 → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
A co - szosą ędurance? Ile znasz osób po 60-tce jeżdżących na rowerze? Ja trochę znam - bo to moja półka wiekowa. Jeździć można , ale najpierw trzeba wsiąść. Kupując rower w takich celach dla 60-latki o wzroście 161 należy myśleć wyłącznie o easystepie, to będzie prawdopodobnie rower do końca jeżdżenia na rowerze. A przełożyć nogę nad ramą czterdzieści kilka cm a sześćdziesiąt kilka to zasadnicza różnica. -
Ja do takich celów o jakich piszesz pomyślał bym o widelcu z mniejszym skokiem - blokada ma sens jak robisz to sporadycznie, najlepiej na równym asfalcie co jest raczej rzadkością w Polsce, częściej występuje asfalt typu łata na łacie plus dziury. Ja jeżdżę po leśnych drogach trekkingiem z widelcem o skoku 63 mm i nie narzekam - ale jak go zablokuję na asfalcie to po 30 km czuję to w nadgarstkach. 120 mm miałoby sens gdybyś jeździł głównie po lesie a drogami twardymi tylko dojeżdżał do nich na krótkich odcinkach.
-
[Silnik] róznica stary bosch cx, a nowy cx gen 4
PiotrWie odpowiedział nikbar1 → na temat → Elektryczne - e-bike
I to zupełnie wystarczy 90% użytkowników - doliczając kilometry przejechane po płaskim z prędkością powyżej 25/h oraz na zjazdach uzyskasz co najmniej 150 - 200 km, ile osób ( pomijając niewielką część użytkowników szosówek) robi dziennie takie przebiegi. Taki napęd jest nieodpowiedni dla tych którzy używają elektryka jako windy ( jak najszybciej i jak najmniejszym wysiłkiem podjechać by cieszyć się zjazdem - oczywiście mają do tego prawo, co kto lubi), dla tych co zdejmą blokadę i jeżdżą że wspomaganiem do 45/h - jeśli nie robią tego na ścieżkach rowerowych to też ich sprawa, choć oni wyczerpią każdą baterię a także tym którzy pomylili rower że skuterem i jeżdżą bez wkładu na samej manetce. -
To nie jest stary Bosch - w 4 gen. Bosch proponuję równolegle dwie wersje - z i bez Smart System. Ale oba nie mają wewnętrznej przekładni.
-
A w tym Caddy to wolicie rowery w całości czy coś musicie zdemontować? My wozimy 28 calowe trekkingi w Zafirze B ale musimy zdjąć przednie koło i opuścić maksymalnie siodełko.
-
Ja bym wam radził pojechać w taki teren gdzie jest dla was za trudno i wypożyczyć elektryki. Jak zrobicie dla was długą trasę to będziecie wiedzieć co potrzebujecie - jak dużego wspomagania i jakiej baterii. Wtedy będziecie wiedzieć co potrzebujecie i kupicie odpowiedni rower. Po co wozić za mocny silnik i za dużą baterię? Nie wiem w jakim jesteście wieku - my kupiliśmy elektryki na 60-tkę i spokojnie nam wystarcza zwiększenie mocy o 50 - 100% wyjątkowo rzadko 150% . Wspomaganie o 300 czy 340% jest dla tych którzy postanowili jeździć na kilkukrotnie bardziej wymagających trasach niż dotychczas bądź dla tych którzy wcale nie jeździli na rowerze bo"to męczące" Jakiś czas temu był wpis kolegi który po kupnie elektryka stwierdził że to bez sensu - przejechał nim tą samą trasę którą był w stanie zrobić bez wspomagania i się zdziwił że się nie zmęczył.
-
Obowiązku używania nie ma, ale jest konieczność wożenia. A zestaw typu Bosch Preformance CX 85 Nm + 750Wh bateria jest o 7 kilogramów cięższy niż wystarczający w praktyce większości ludzi Bosch SX 55Nm + 400Wh bateria. Czasy kiedy producenci licytowali się na momenty obrotowe i pojemności baterii właśnie mijają, obecnie licytują się na wagę. Nawet Decathlon na przyszły sezon proponuje miejski rower z silnikiem Mahle i niewielką baterią o wadze ok 15 kg. Największe silniki pozostaną, ale będą do rowerów do zadań specjalnych. Ja mam 70 Nm bo jak kupowałem w 2018 roku to wydawało mi się że ma być jak najmocniejszy, na przestrzeni 18,5 tyś km nie używałem wcale dwóch najwyższych z pięciu trybów, środkowy ( wspomaganie 150% ) sporadycznie - w końcu to razem z moim wkładem 250% moich możliwości, kto i po co potrzebuje więcej? Jak bym dziś kupował to bym kupił lekkiego elektryka z niewielką mocą i baterią - po co mi rower z zasięgiem ponad 200 km jak i tak tyle nie wysiedzę na siodełku - nie wiem jak Ty ale ja i większość znanych mi ludzi nie robi przebiegów dziennych powyżej 100km. A Ci którzy robią takie przebiegi jeżdżą na lekkich szosówkach a nie na elektrykach.
-
Silnik 90 Nm ma sens jeśli chce się używać roweru jako windy - jak najszybciej i bez żadnego wysiłku podjechać pod górę by cieszyć się zjazdem, po co komuś kto chce jeździć w normalnych warunkach siła napędu 4,5 raza większa niż jego nogi. No chyba że ktoś bez wspomagania nie jest w stanie poruszyć roweru z miejsca.
-
Jak dla mnie z tych trzech to najlepszą specyfikację ma Rock Machine - powietrzny widelec, lepsze hamulce, silnik 65 Nm. Haibike ma ten sam silnik z Smart System, ale może nie będziesz musiał dostosować parametrów pod siebie - większości ludzi odpowiadają fabryczne. Jeśli tylko odpowiada Ci geometria - bo ja do takich celów nie kupiłbym roweru z widelcem o skoku większym niż 75 mam ( będzie Cię bujać na utwardzonym, na bardzo dziurawych ścieżkach leśnych nie zaszkodzi, ale na średnio dziurawych to też przesada ) to przy takim budżecie są to całkiem dobre propozycje.
-
[Napęd] Zmiana napędu w Merida Crossway 40
PiotrWie odpowiedział ElSajmono → na temat → Napęd rowerowy
Jest jeszcze korba Alivio 44-32-22, w połączeniu z kasetą 11-36 da po " miękkiej" stronie to samo przełożenie a po "twardej" większe - może taki zestaw będzie Ci bardziej odpowiadał. Zestaw 3x9 będzie tańszy. -
[Rower do 1000 zł] Miejski/ Trekking
PiotrWie odpowiedział XIcekX → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Do jazdy " po bułki" wystarczy taki napęd jak 50 lat temu - 1 tarcza z przodu i 4 - 5 z tyłu. Więc spokojnie można mieć z przodu na stałe 38 i zmieniać tylko tył. Pewnie 1x x byłoby lepsze, ale jednak zdecydowanie droższe. Sam piszesz że jeździsz w bardziej wymagających warunkach - autor wątku nie potrzebuje takiego napędu jak Ty. -
Ja bym nie wiercił większej dziury ( osłabi to obręcz) tylko kupił dętkę z zaworem presto.
-
Tak.
-
Metaliczny dźwięk jest normą w Boschu, jeśli tylko minimalnie nierówno ciągniesz pedałami - taki stuk jakbyś uderzył lekko młotkiem w kowadło. A fabrycznie ten silnik jest ustawiony za mocno, nawet moja zona kazała sobie w aplikacji zmniejszyć - zmniejszyłem o 1 stopień Eco i Tour i teraz jest zadowolona. Pokombinuj z trybami jazdy, reguluj stopień wspomagania.
-
Bosch Performance CX Smart System
-
A jak pokręcisz pedałami do tyłu? Bo nasz Bosch wtedy wydaje takie terkotanie. Ale przy zakończeniu kręcenia do przodu nie ciągnie łańcucha i nie daje tego odgłosu.
-
Silniki Boscha wydają metaliczne dźwięki przy kończeniu pedałowania. Określ bliżej jakie są to dźwięki.
-
[poradnik zakupowy] pomoc w wyborze roweru elektrycznego, wskazówki
PiotrWie odpowiedział rykarol → na temat → Elektryczne - e-bike
To wszystko miał motorower Komar - a rowerem nie był. -
[opór silnika] przy jeździe bez wspomagania
PiotrWie odpowiedział rykarol → na temat → Elektryczne - e-bike
A głupi producenci rowerów wprowadzają nowe modele ze słabszymi silnikami i mniejszymi bateriami. Zgłoś się do nich może kupią twoją wiedzę i na tym zarobią. -
[opór silnika] przy jeździe bez wspomagania
PiotrWie odpowiedział rykarol → na temat → Elektryczne - e-bike
Cóż to ma wspólnego z tematem wątku? Bo o tym że nie potrafisz zrozumieć że większość jeździ na rowerze bo lubi a nie bo musi to wiemy od dawna. A tak przy okazji - producent podaje wagę Krossa Trans na powyżej 17 kg, masz jakieś cudowny egzemplarz😁 -
[opór silnika] przy jeździe bez wspomagania
PiotrWie odpowiedział rykarol → na temat → Elektryczne - e-bike
Poprzednie generacje Boscha miały wewnętrzną przekładnię ( tarcza z przodu 12 -14 zębów kręciła się z prędkością 2,25 razy szybciej niż oś suportu ) i to ona dawała opór po wyłączeniu silnika. Yamaha, Shimano, Brose czy obecne generacje Boscha ( z normalną tarcza z przodu) nie dają oporów - mamy w domu Yamahę PW-ST i Boscha Preformance CX 4 Gen, o innych czytałem w wielu źródłach. Jeśli chcesz jeździć głównie z nogi a wspomagać się w razie potrzeby to poczekaj trochę - w kolekcjach na przyszły rok będą rowery z silnikiem Bosch SX. Na razie znalazłem tylko zapowiedź w KTM, inne firmy jeszcze nie maja na stronach kolekcji. https://www.ktm-bikes.at/sx Porównują dwa praktycznie identyczne rowery jeden z silnikiem Bosch Performance CX 85Nm i baterią 750Wh i drugi z Bosch SX 55Nm i baterią 400Wh mamy 27,8kg versus 20,6 kg, jak dla mnie to spora różnica. Jak nie planujesz dziennych odcinków pod 200km, przewyższeń powyżej 1500m czy zdjęcia ogranicznika i stałej jazdy 35-40 km/h to silnik SX zupełnie wystarcza. Ja mam obecnie Yamahę 70Nm i baterię 400WH, prądu mi zawsze wystarcza ( ładuję co ok 300 - 400 km, najbardziej to zależy od tego jak silnie wieje) a wspomagania używam głównie Eco, czasem Eco+, sporadycznie Normal, Sport używałem jeżdżąc po szlakach w Karkonoszach, Sport + nigdy. Jak zajeżdżę swój rower ( ma obecnie 6 sezonów i ponad 18 tys km) to na pewno kupię kolejny z napędem SX, chyba że do tego czasu wymyślą coś jeszcze bardziej mi odpowiadającego. -
[poradnik zakupowy] pomoc w wyborze roweru elektrycznego, wskazówki
PiotrWie odpowiedział rykarol → na temat → Elektryczne - e-bike
Silniki z bezpośrednim przełożeniem mają małe opory wewnętrzne. U Yamahy dotyczy to silników od wielu lat - nie znajdziesz na rynku silnika z oporem wewnętrznym. Jeśli chodzi o Boscha, to patrz na tarczę z przodu - jeśli ma trzydzieści parę zębów lub powyżej to OK, jeśli ma kilkanaście to jest starszej generacji i będzie dawać opory. Shimano Steps od początku ma system napędu bezpośredni, tak samo Brose. -
[do 500-600zł] Złomek MTB
PiotrWie odpowiedział hubzur11 → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Z tych dwóch ja bym się skłaniał się bardziej do tej Meridy, są podobnej klasy a Merida ma ramę że stali Cro-Mo, a Wheeler chyba alu. Stal jest trochę cięższa ale za to zdecydowanie trwalsza. -
[E-bike] Wybór roweru Haibike Alltrail 4 vs Allmtn 3 vs inne do ok 15k
PiotrWie odpowiedział IversonPL → na temat → Elektryczne - e-bike
W sklepie e-velomania jest przecena rowerów Treka, może tam znajdziesz coś dla siebie.