Skocz do zawartości

Artur85

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    518
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Artur85

  1. I każdy "potrzebuje" amortyzator. Ten Riverside 500 ze sztywnym widelcem byłby super rowerem za te pieniądze. A tak to wszystko tam się buja z przodu za cenę odrobiny pozornego komfortu.
  2. Nie wiem, czy to jedzenie dostarczasz do schronisk w górach, ale jeżeli nie to chyba lepsze by było coś o bardziej miejskiej charakterystyce. Węższa opona to mniejsze opory toczenia, więc i może energii mniej zużyje?
  3. Gdybyś jednak zdecydował się na nowy, to w tym budżecie jest w Twoim rozmiarze teoretycznie dostępny. https://allegro.pl/oferta/rower-miejski-marin-muirwoods-700x42c-s-11842686966 Do takich zastosowań wydaje się idealny, pancerny i prosty . Wiadomo, że cudów w wyposażeniu nie ma, ale to zawsze nowa sztuka i wiesz co masz.
  4. Zerknij jeszcze tutaj: https://www.decathlon.pl/p/rower-crossowy-riverside-500-z-hamulcami-tarczowymi/_/R-p-300777
  5. Jest jeszcze taki Triban: https://www.decathlon.pl/p/rower-gravel-triban-gravel-120/_/R-p-312397 2 kg lżejszy od Rometa, jest już "pół-karbonowy" widelec, napęd bardziej "gravelowy" ze sprzęgłem i miękkimi przełożeniami. Pozycja też chyba w miarę komfortowa. Wiadomo, że w tym budżecie z gravelami nie poszalejesz.
  6. Tak, to ten, ale chyba lepie kupić tego używanego do którego zostawiałeś sam linka https://www.olx.pl/d/oferta/rower-riverside-120-rozmiar-l-CID767-IDPDpLb.html?reason=observed_ad dwie stówy w kieszenie, więc w przypadku sprzedaży dużo nie stracisz, a rower wygląda jak nowy i jeżeli wierzyć sprzedawcy to jest nowy, więc i z gwarancją pewnie by problemu nie było. Rower może i nie za lekki, ale i nie ma się za wiele co psuć. Jak na początek i za te pieniądze to mimo wszystko chyba dobry wybór.
  7. Tego którego znajdziesz w sklepie. Myślę że kwesta dostępności mocno ułatwi wybór. Poszukaj co jest dostępne w Twoim rozmiarze i wtedy można wybierać.
  8. @keltu, jeszcze ktoś przeczyta i uwierzy. Tanio to już było i nie widzę szans na powrót cen do poprzedniego poziomu. Do tego większość ostatnich podwyżek była jeszcze z okresu przedwojennego. Ciekawe co będzie jak wjadą nowe cenniki.
  9. Choć uwielbiam Mariny, bo robią fajne rowery i idą w trochę inna stronę, to akurat Kentfield 1 przy tej cenie nie oferuje nic poza fajnym wyglądem. Jeżeli hamulce v-brake nie są dla Ciebie problemem to poważnie zastanowiłbym się na tym Riversidem https://www.decathlon.pl/p/rower-trekkingowy-riverside-120/_/R-p-300806 A za zaoszczędzone pieniądze kupił fajne lekkie opony, wymienił mostek, kierownicę, sztycę z siodełkiem żeby była jakaś regulacja i cieszył się rowerem który raczej żadnego złodzieja nie zainteresuje ;).
  10. Może taki Polygon? http://rowerypolygon.pl/produkt/heist-x7/
  11. Jeszcze możesz iść w coś takiego https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2022-dsx-2 opona 29x2.1 wchodzi
  12. Trochę taniej jest jeszcze taki wynalazek (opon fabrycznie 29x2.1), choć waga na pewno dalej daleko od zakładanej. https://7anna.pl/product-pol-13019-Rower-Octane-One-2022-Flapjack-28.html
  13. Wg tego https://www.decathlon.pl/p/rower-crossowy-riverside-920/_/R-p-300795 Są 134 szt. w rozmiarze S
  14. W tym budżecie z wagą nie poszalejesz, tym bardziej z oponami 29. Do Marina FC można wsadzić opony 29x2.0, pozycja taka jakiej szukasz, napęd 3x więc przelożeń nie zabraknie. Tylko ta waga. https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2022-four-corners
  15. Doprecyzuj co masz na myśli pisząc "wyższe biegi", jeżeli chodzi Ci o większą prędkość to Riverside 920 nic Ci w stosunku do Twojego roweru nie zaoferuje, bo najtwardsze przełożenie to dalej 36/11. A na takie naiwerzchnie jak na zdjęciu to najwięcej pomogą szersze opony. Wydaje mi się, że na wiekszości crossów tam Cie wytrzęsie. Biorąc pod uwagę, że chcesz jeździć dalej i szybciej dobrym pomysłem byłby gravel, ale w tym budżecie nie ma co szukać, ale czy brałeś pod uwagę rowery tego typu? Wiem że to dalej nie ten budżet, ale taniej będzie ciężko kupić coś co przebije tamte crossy, zresztą pod względem osprzętu i tak wypadają lepiej niż ten Giant. https://www.giant-bicycles.com/pl/escape-disc-1 Ja bym tylko włożył szersze opony powiedzmy 43 mm, z bieżnikiem który nie będzie spowalniał na asfalcie.
  16. Larkspur to super propozycja tym bardziej jeżeli jest dostępny. Pozycja taka jakiej żona oczekuje, opony i napęd poradzą sobie w każdym terenie i przy tej szerokości nie potrzeba tam żadnego amortyzatora, przy odpowiednim ciśnieniu będzie bardzo komfortowo. Jedynym minusem będzie waga, podobno to ok 14,5 kg, ale solidna rama i spore koła do robią swoje. Taki riverside waży 12,8 kg. Ciężko bedzie pogodzić pozycję miejskiego roweru z niską wagą i dzielnością poza asfaltową nawierzchnią. No i jest jeszcze Stinson https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2022-stinson-st-2 Ale to dalej 14 kg.
  17. Riverside z decathlonu. Nie ma wprawdzie damskiej wersji, ale kształt ramy jest właśnie taki lekko wygięty, że przypasuje każdemu.
  18. Te Mariny to pierwsze co chciałem polecić czytając posta. Tylko czy wogóle są dostępne? Co do amortyzatora, to biorąc pod uwagę wagę Twojej żony w grę wchodzą tylko powietrzne, zresztą sprężynowe i tak lepiej odpuścić. W tej cenie z crossów to chyba tylko Riverside 920 jest 1x jest powietrzny amorek, no i podobno są dostępne S-ki, ale nie podałeś wzrostu więc nie wiadomo czy będzie ok. Jedynym problemem może być pozycja, całkiem prosto na pewno nie będzie, ale można powalczyć mostkiem itd. Zerknąłem na stronę sklepu, S jest id 150 do 165 cm, teraz w promocji za 3200 zł jeżeli pozycja będzie ok, to bym się nie zastanawiał. Maksymalna szerokość opony to wg tego co podają 47 mm bez błotnika więc miesjca sporo na jakąs bardziej gravelową oponę, bo te fabryczne to takiej bardziej miejsko asfaltowe są.
  19. W takim budżecie to może ten Polygon? https://allegro.pl/oferta/rower-gorski-polygon-heist-x7d-brazowy-xl-12273225239
  20. Producenci różnie określają te rowery, a druga sprawa że re rowery sporo różnią się między sobą. Są rowery takie jak trek fx, czy merida speeder zoponami poniżej 35 mm i twarde przelożenia(napędy szosowe) są to typowe rowery fitness do szybkiej jazdy po asfaltach, są to takie "szoszy z prostą kierownicą", są rowery jak Marin Dsx z oponą 45mm i napędem z mtb/gravela który poradzi sobie świetnie w większości warunków w szczególności poza asfaltem, są takie modele jak Giant Escape czy Muirwoods, typowe hybrydy coś pomiędzy tymi dwoma. Dlatego i producenci różnie ja pozycjonują. Moim zdaniem rower ze sztywnym widelcem (carbonowy czy stalowym) to świetny kierunek, a wybierając model zamiast opisu producenta lepiej skupić się na tym jaki chcemy napęd i żeby rama nie ograniczyła nas maksymalną szerokością opony, bo jeżeli zamierzasz jeździć sporo po szutrach, gruntowych nawierzchniach i dziurawych asfaltach, to lepiej żeby można było zmieścić coś ponad 38 mm.
  21. Chyba że chodzi o kostke kamienną albo co gorsze "kocie łby" czy jak kto to zwie ale tam na wszystkim wytrzesie. Obawa przed brakiem amorka może być duża, takie jest przekonanie że to wyposażenie konieczne, ale jak się pojeździ na sztywnym to wszystkie obawy znikają, a rower jest lżejszy, zwinniejszy, szybciej się rozpędza itd. Piszę to z własnego doświadczenia, ale nie każdy musi mieć takie podejście.
  22. Jak jezdzisz tylko po ścieżkach i chcesz jeździć szybko to nie patrz na crossy i mtb. Zerknij raczej na rowery w tym typie https://www.giant-bicycles.com/pl/escape-disc-1-2022 https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2022-fairfax-3 amortyzator do niczego nie jest Ci potrzebny, tym bardziej kiedy będzie sprężynowy. Ps. Linkowane przez Ciebie Evado i Orkan mają koła 28. 29 to tylko w mtb, co przy Twoim użytkowaniu mija się z celem.
  23. W tym budżecie ciężko będzie dorwać QR ;), czemu nie chcesz sztywny osi? Ogólnie jest jeden rower który spełnia Twoje wymagania, https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2022-muirwoods Ja bym tylko odpuścił opony 29, typowe gravelowe gumy w granicach 700x43 w zupełności do takich zastosowań wystarczą, a poza tym w tym budżecie lepiej kupić DSX 1 (jeżeli nie chcesz 1x12). Poza drobnym problemem, że oba modele na tą chwilę niedostępne.
  24. Przyłączam się do powyższego. Ja w zeszłym roku o tej porze byłem zdecydowany na DSX 2, niestety rower był niedostępny (wtedy ogólnie nic nie było), więc kupiłem gravela w podobnym budżecie (co było kompromisem), ostatecznie nie żałuję decyzji bo z rowerem się polubiłem a Mariny pojawiły się chyba późną jesienią a 2 to chyba dopiero w tym roku. Więc gdybym czekał, sezon byłby z głowy, a tak 1000 km udało się nakręcić. Choć muszę przyznać, że gdy tylko DSX pojawia się w sprzedaży ja biję się z myślami
  25. @KrissDeValnor Muszę przyznać, że nie znałem tego Polygona, myślałem że to kolejny typowy cross a to naprawdę ciekawa maszyna, coś pomiędzy crossem a mtb. To praktycznie ta sama półka co wypuszczona w tym roku amortyzowana wersja DSX https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2022-dsx-fs Mimo wszystko, jeżeli te korzenie trafiają się okazjonalnie i nie mamy ciśnienia, żeby przejechać je na pełnej prędkości to na sztywniaku damy radę, ale tak jak piszesz wszystko zależy od tego jak chcemy i jak potrafimy jeździć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...