CoolBreezeOne

Bo super, że woda czyściutka i zimnaaaaa PS. Nie piłem - schładzałem silnik.

Bo przyznam, że zabłądziłem...

Bo widok na Pradolinę Toruńsko-Eberswaldzką. (Po kliknięciu w zdjęcie pojawi większe foto.)

Bo wczoraj na szlaku Garmin robił mi psikusy, a tabliczka na drogowskazie dodała otuchy

Luźne pytanie w temcie: Umiera mi Tokenowe łożysko w Ninji i... (wiem, że głupio pytam, ale), wymienić obydwa, czy tylko to niedomagające?

Wczoraj Skociszcze miał swój dzień, więc zajrzałem do suportu. Coś tam się przy mocniejszym ataku na korbę odzywało. Diagnoza: jedno łożysko w Tokenowej Ninji czeka na wymianę. Chwilowo lekko je odratowałem, ale zobaczymy ile pociągnie zanim będę musiał dokonać jego ekstrakcji.

Bo na ulubionej łące trwa sezon na chryzantemy

Bo sobie relaksik zrobiłem.

Bo miałem po truskawki nie zjeżdżać z trasy, ale... wyrzuciło mnie na zakręcie

Bo... pseudo-truskawki... może poziomki?

Ale będziesz się teraz nudził 😁

Byłem w czwartek, to pusto byłooo przy nabrzeżu, że ahoj Właśnie się zastanawiałem co to za kolorowe puzzle tak się pną w górę. Bo... jakoś tak lubię ten odcinek

Też tak miałem z Gemmą. Problemem są "luźne" baterie. Zrób sobie "podkładkę" z kawałka papieru (nie za grubo), połóż na baterie i dopiero zatrzaśnij pokrywkę. Sprawdź na sucho, uderzając dłonią, czy zadziałało. U mnie po w/w zabiegu jest ok.

Wczoraj upuściłem troszkę bąbelków i uzupełniłem płyn w układzie hamulcowym. Dzisiaj pokręciłem się troszkę "wkoło komina"- ot tak, rekreacyjnie bez spiny. Ale to nie ważne... Najważniejszy punkt dnia, to montaż super-jednorożcowego koszyka do transportu stokrotek

Wczoraj przejrzałem i spakowałem śprzęcicho,... ..., a dzisiaj pojechałem powalczyć - sam ze sobą

A więc moja przygoda z nietrafioną paczką, tzn. trafiła, ale nie do mnie, zakończyła się zwrotem od ALi. Sprzedawca ignorował wiadomości, chociaż chciałem dać mu szansę. Po kilku dniach poszły do Ali trzy screeny z tracikngu i prośba o zwrot została uznana za zasadną. A tak przy okazji, jak ktoś w Rymanowie dostał smarowniczkę na tubę 125ml, to niech da znać jak działa

Drugie zdjęcie, którego nie widać (przynajmniej ja nie widzę). Coś chyba zły link wklejasz.

Miałem w wczoraj pewne wątpliwości, ale " jestem na tak" - będę kicał. @TheJW, dzięki

Wiem, że pewnie wolałbyś kupić coś od nas, ale zerknij na pokrowce accenta. Do wyrwania za 40pln wzwyż. Dwa rozmiary do wyboru. np. https://allegro.pl/oferta/pokrowiec-na-kolo-accent-mtb-26-29-80cm-9765760228 Jak dla mnie, to miłe zaskoczenie. Spodziewałem się szmatki, a tu bardzo dobra jakość/przyzwoitość za tą cenę. Jestem zadowolony i polecam.

Też tak dzisiaj miałem na objeździe inauguracyjnej trasy ZLMTB. Fajnie było. Ja tak lajtowo-pocovidowo, ale co niektórzy wyposzczeni ścigania... poszli... A co dopiero będzie na zawodach

Bo, borem lasem gdzieś na objazdówce trasy ZLMTB.

Dzięki @Eathan za opinię. Właśnie boję się tego, że "pełne" wiatrówki trochę mnie mogą zagotować. A na jakieś top membrany nie mam budżetu. Chyba skuszę się na VanRyśka.

Mam dwa modele na tapecie: Wspomnianą wcześniej wiatrówkę VanRyśka z Delca: https://www.decathlon.pl/p/wiatrowka-na-rower-roadracing-ultralight-meska/_/R-p-304050?mc=8517064 i 301 Windy od Martombike: https://martombike.com/produkt/kurtka-301-windy-zolta-fluo/ Konstrukcja odmienna: otwarty tył. Przeznaczenie: XC, chłodniejsze i wietrzne dzionki, lekuchny deszczyk. Mam kamizelkę z serii od Ryśka i się spisuje bdb. Jakieś odniesienie do technologii mam. Ale czy warto dorzucić grosza do 301ki? Jak myślicie?

A z prawej strony stoi (jeszcze) kościółek z XIIIw z piękną tablicą obecnego protektora - MKiDN. No i tak stoi i niby coś tam się dzieje w temacie, ale jakoś tak tego nie widać... Bo... fragment ogrodzenia w krzaczorach.

Owsianka..., ta... Smacznego. Co piję? Głównie H2O. No, czasami jak jest upał i wiem, że będzie intensywnie, to wrzucam tabsa SiS do bidonu.