Skocz do zawartości

marcusling

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    395
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez marcusling

  1. Kup zatem XTR. Nic więcej już nie można. A i tak będziesz zadowolony.
  2. Przepraszam, zdaje się, że pomyliłem Cię z innym użytkownikiem odnośnie Scotta. A jaki chcesz mieć osprzęt?. Jak XT to może lepiej również takie hamulce kupić. Bo przecież XTR nie będzie hamował dwa razy lepiej niż XT. Może być odwrotnie. A jednak cena XTR jest dwa razy większa.
  3. Ja mam te XTR M9100 ale nie mogę porównać do XT, które wymieniłeś. W sumie nic szczególnego nie mogę nawet powiedzieć o tych XTR. Hamują - hamują. Ciężko będzie znaleźć osobę, która mniej więcej w tym samym okresie czasu miała możliwość jazdy podobnym lub tym samym rowerem na wszystkich wymienionych hamulcach. Wówczas mogłaby coś sensownego powiedzieć. Bo teorie każdy zna. Cztery mocniej niż dwa. XTR dwa razy drożej niż XT czy jakoś podobnie bo nawet nie sprawdzałem. Ile ważysz? Chcesz kupić do tego Scotta fulla na przyszłość czy do obecnego roweru?
  4. @zekker W moim mieście jak pisałem jazda na elektryku za darmo a jak nawet jest opłata to bez kaucji. Branie elektryka na dzień jazdy i kaucja w postaci gotówki przykładowo to nie dla mnie. Jak sobie spojrzysz na ich stronę mają tylko jednego elektryka do jazdy testowej czyli tyle co nic. Załóżmy, że chcę kupić w ogóle elektryka jako elektryka i nigdy nie jeździłem na żadnym elektryku. Chcę zacząć od jazdy jednodniowej aby zobaczyć czy w ogóle elektryk mi odpowiada czy nie a nie chcę kupować tego modelu, który u nich jest. Ale inny model innej firmy jeżeli już. A innego nie ma do testów. Ja wziąłem elektryka na jeden dzień Speca aby w ogóle zobaczyć i mieć pojęcie jak to jeździ pierwszy raz w życiu nie planując zakupu. Tak jakbym odwiedził salon samochodowy i chciał zobaczyć jak się jeździ elektrykiem bo nigdy nie jeździłem. Owszem zapłacę stawkę za jeden dzień jazdy takim autem i nie przekroczę dziennego przebiegu ale kaucji w wysokości 50% auta nie dam ot tak sobie.
  5. A taki sklep rowerowy Treka w Częstochowie. Jak na to patrzę to nie wyobrażam sobie jak takie coś może się utrzymać i wyjść na swoje biorąc pod uwagę poniesione koszty. Opłaty związane z rowerami do testów są absurdalne: od 70 zl na dobę przy jakimś najtańszym sztruclu Trekowskim do 300 zł ale uwaga za każdym razem kaucja 50% wartości roweru. Przy elektryku dajmy na to kaucja to 20 tys zł. Już widzę kolejki chętnych na takie testowanie. Przy Specialised w Szczecinie nikt ode mnie nie chciał jakiejkolwiek opłaty za dobę zarówno przy fullu xc jak i elektryku. Co sklep to obyczaj. Powodzenia.
  6. marcusling

    [MTB] Full czy hardtail

    Nie ma w ogóle o czym mówić co wybrać jak pieniądze nie są problemem.
  7. Te białe napisy na kołach są nieusuwalne? Na przedniej tarczy hamulcowej masz jakąś białą taśmę? Nie obraź się ale dla mnie te napisy robią mu jarmarczny wizerunek.
  8. To samo Niemcy lub ktokolwiek inny może powiedzieć o naszym języku.
  9. @Tyfon79Niech robi co mu się podoba, oczywiście.
  10. Lata bo nagania do zakupów tego czy owego. I z tego żyje. W każdym odcinku w innych okularkach lub kurteczce. I zawsze odpowie w komentarzu jaki to model. Normalny człowiek jeździ sobie rowerem takim czy owakim - to jego prywatna sprawa. Nie będzie przecież nagrywał swoich opowiadań w stylu jaka to trasa, jak zimno lub ciepło itd. Jeździ gravelem to jeździ tam gdzie się gravelem jeździ - chyba to nie wielka jakaś filozofia lub wiekowe osiągnięcie.
  11. Zapytajcie się Janka z pewnego kanału na youtube. On wyjaśni co i jak z tymi gravelami a również jakie skarpetki nosi się jeżdżąc gravelem.
  12. Możesz napisać jak to pracuje? To jest ten najwyższy z obecnych sidów?
  13. Zawieszenie jest ok. Perfekt. Zostało sprawdzone.
  14. Takie same teorie i gadanie można znaleźć na forum bron.pl odnośnie czyszczenia wiadomo czego. Co użytkownik to coraz to lepsze sposoby i środki. Stron nawet więcej. Warunki bardzo korozyjne dla lufy i jedni czyszczą po każdym użytkowaniu a drudzy raz na kilka miesięcy. Tym czy tamtym. A najlepiej zachować umiar i zdrowy rozsądek. Tak w przypadku broni jak i łańcucha.
  15. Dla wszystkich, którzy komplikują sobie życie dziesiątkami teorii na temat mycia łańcucha, poszukiwaniem rozlicznych środków do mycia i smarowania - zróbcie bardzo prostą rzecz. Po każdej jeździe nowy łańcuch - 100% pewności czystego łańcucha. Podobnie można zrobić ze skarpetkami i t-shirtami. Na raz i do kosza.🤪
  16. Powiedziano mi tak: po modyfikacji to się nie ma prawa zdarzyć ale jak rower długo stoi ( mój stał od października 2020 do kwietnia 2021 ) to może być coś nie tak z jakimś łożyskiem w zawieszeniu lub podczas użytkowania i mycia do łożyska dostała się woda i nie jest ono w stanie poprawnym - w rezultacie na damper działają siły skręcające powodujące wycieranie zbytnie uszczelki co w efekcie końcowym powoduje możliwość zapowietrzenia. Nieprawidłowej pracy łożyska się nie wyczuje lub inaczej nieprawidłowej pracy zawieszenia się nie wyczuje - mówią dalej. Trzeba sprawdzić damper a najlepiej cały rower ( jego zawieszenie ). Czyli najlepiej jakbym do nich wysłał cały rower a wtedy w pierwszej kolejności sprawdzą damper jego uszczelnienie a potem zawieszenie. Tutaj z mojej strony żadne gadanie, że rower jest użytkowany w suchych ładnych warunkach, myty poprawnie bez żadnych ciśnień, przechowywany w suchych warunkach zimą, że przebieg podczas ostatnich dwóch miesięcy to może 500-600 km ( bo mam drugi rower i więcej jeżdżę drugim finalnie ), że podczas jazdy nie było żadnych uderzeń, nie ma hałasów, pisków i innych dziwnych rzeczy nie mają żadnego sensu - muszą to zobaczyć i koniec.
  17. Konkretna, pożyteczna i bardzo cenna odpowiedź w tym wątku. Założyciel wie teraz już wszystko. Czyli to nie jest takie proste? A jak to jest zrobione w USA gdzie jest wyższa prędkość wspomagania?
  18. @Tyfon79 I nie moja - ja nie zmierzam kupić elektryka bo na razie - za ciężkie, za mały zasięg i mało HT a w Szczecinie nie potrzebuje czegoś takiego jak Levo. Jak zasięg będzie z 250 km na baterii, waga do 15 kg i będzie to HT to może bym kupił. Ja nie mam pojęcie czy Spec najlepszy czy nie - piszę, ze trzeba brać pod uwagę silnik, baterię i serwis - a nie hamulce i napęd bo to naprawdę mało kosztuje w stosunku do tego pierwszego. Sam byś nie kupił w Krakowie wysyłkowo jakiegoś elektryka przez sklep internetowy w Niemczech - kupiłbyś? Ja nie. Bo co zrobiłbym w razie reklamacji? No co? Niech założyciel tematu czyta forum niemieckie bo tam jest pewnie dużo użytkowników tych rowerów - obu marek. Na tym forum kto ma Levo a kto ma Convay? No kto? A i jeszcze kupić elektryka i jeździć do 25 km/h?. I tu trzeba konkretów w obydwu markach , jak i za ile można to odblokować itd.
  19. Pierdzielisz farmazony jak poprzednio. Jak jeździłeś i masz obydwa rowery to podpowiedz założycielowi tematu co i z czym się je w obu rowerach. Silnik i bateria to kolosalne koszty a nie kaseta, łańcuch i hamulce. I tu trzeba wiedziec jak to pracuje i na co można liczyć, jakie są plusy i minusy. Kolega Ta druga marka gdzie jest sprzedawana? - w jakim mieście w Polsce - skąd jest założyciel tematu? - z Niemiec - to chyba by się nie pytał na polskim forum tylko na niemieckim gdzie posiadaczy jest bardzo wielu - a jak z Polski to gdzie będzie ten rower serwisował ? to chyba też jest ważne. Kolega @Dave99 pisze ciekawe rzeczy o silnikach brose i bosch i to jest jakaś informacja a nie nx i hamulce.
  20. Jakiś tam osprzęt nie ma znaczenia. Tu najważniejszy jest silnik i bateria. Jak ktoś ma 25 tys na taki rower to może sobie w Specu wymienić osprzęt i koła za 10 tys po jakimś czasie i będzie ok. Jak to jeździ - to jest ważne, jak głośny jest silnik, jakie ma opory bez wspomagania i wiele innych rzeczy - jakby pytający pojeździł tymi dwoma rowerami to mógłby mieć inne zdanie niż osoby, które patrzą na osprzęt. W pewnym sensie taki NX jest zupełnie dobry do tego roweru bo jak go szlag trafi to można go tanio wymienić. XT kosztuje chyba drożej. A rower z takim momentem zniszczy każdy łańcuch i kasetę bardzo szybko. Jaka gwarancja na baterię jaki koszt baterii - jakby była do wymiany - to jedna wielka niewiadoma na razie. Trzeba by było popytać sprzedawców. Takie tam hamulce srama i nx to ma tutaj najmniejsze znaczenie. A XT - szybko się zużyje po załóżmy 3 tys km - co kolega zrobi - zamówi sobie nowy - jak? - jak nigdzie nie ma. I jak nie będzie przez najbliższy rok lub dwa lata to co? Przy rowerach elektrycznych ja bym kupował w miarę najtańszy model - bo ten osprzęt szybko się zużywa - za to silnik elektryczny i baterię - najlepszą z możliwych na rynku - bo to jest naprawdę ważne na kilka ładnych lat. Tutaj najlepiej poczytać jakieś fora zagraniczne na temat tych rowerów i ich usterkowości.
  21. Przede wszystkim musiałbyś poznać zdanie osób, które tym jeździły i je mają - bo jazda testowa to za mało. To jest chyba najważniejsze. A takich osób tutaj jak na lekarstwo albo w ogóle nie ma.
  22. @piter614 Jeżeli damper jest w oryginalnej konfiguracji to rekomendujemy wymianę zestawu bladera na tłoczek ifp w cenie 150zł (nasz zestaw) lub 500zł (Andreani). Bez tej zmiany na serwis nie jest udzielana gwarancja ze względu na wadliwą budowę dampera (zapowietrzanie się w wyniku powstawania podciśnienia w układzie przez blader zatykający port oleju). Tak mi powiedziano w Wichu przed wymianą. Nigdy nie szukałem rysunku bo i po co. Zapewnili, że po wymianie będzie ok.
  23. Mój brain również się zapowietrzył sam z siebie po kilku miesiącach stania roweru. I również skorzystałem z autorskiego zestawu Wichu. I jakież było moje zdziwienie wczoraj, że sytuacja się powtarza - już po modyfikacji w Wichu. Bujanie jak na koniu. Czyli co? Zestaw nie zdał egzaminu - zamierzam w poniedziałek pogadać z Wichu bo zgłupiałem. Dodam, że między modyfikacją a wczorajszym felerem minęło jakieś osiem miesięcy ( modyfikacja listopad 2020 ) ale na rowerze jeździłem tylko dwa miesiące od początku maja do teraz.
  24. cyklomania.pl - negatywna Przestali akceptować płatność za pobraniem. Tylko przelew przed wysyłką. Nieładnie. A tyle u nich kupiłem.
  25. Mi się ciśnienie podniosło jak na szerokich nowych drogach rowerowych w okolicach jeziora Świdwie jadąc sobie kilka dni temu nagle usłyszałem ryk silników i napotkałem na drodze wyłącznie rowerowej quady. Jazda rowerem i mijające cię quady na drodze tylko dla rowerów. Ta trasa jest tak zrobiona, że żadne auto tam nie wjedzie bo na wjazdach są betonowe pachołki ale quady jadą sobie po trawie i chwastach i wjeżdżają na drogę rowerową z drogi dla aut biegnącej obok.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...