Po pierwsze, jak chcesz to sobie licz ale wyniki też trzeba umieć zinterpretować.
Po drugie, jeśli chcesz cokolwiek porównywać tym ułomnym dzieleniem to zestaw chociaż ramy o jednakowym rozmiarze. Wziąłeś sobie z huragana rozmiar z poziomą 562 (bo to efektywna długość rury poziomej jest rozmiarem szosy) a w bianchi 575, powinieneś przy bianchi liczyć dla rozmiarów 570 a nie 590. Poza tym wynik dzielenia stack/reach różni się w zależności od rozmiaru roweru, policzysz to dla najmniejszego infinito to by ci wyszło, że jest wyścigówką😂
Twoja "tabela" powinna wyglądać następująco
I teraz jakie masz wnioski? Bo ja następujące:
1,43 przy huraganie wynika z bardzo dużego reach a reach jest parametrem, który sobie płynnie regulujesz przesunięciem siodełka na prętach lub wymianą sztycy na taką z innym offsetem. Podstawą do określenia pozycji na rowerze jest stack (choć wiadomo, że stack to parametr ramy a nie tego co do niej dokręcisz - ilość podkładek pod mostkiem, kąt mostka) i jego wielkość w odniesieniu do rozmiaru ramy. Zakładając, że w każdym rowerze miałbyś identyczną ilość podkładek - sprint jest zdecydowanie najbardziej agresywny, huragan "pośredni" a infinito zapewnia najbardziej wyprostowaną pozycję. Huraganowi bliżej do infinito niż sprinta, zarówno jeśli chodzi o stack jak i kąt główki ramy (bo zakładam, że w tabeli z geometrią jest błąd i zamiast 62 powinno być 72) czy bazę kół którą huragan ma zdecydowanie największą.
Na pewno dokonując wyboru musisz obiektywnie spojrzeć na swojego huragana. Jeśli nie masz mostka ustawionego na minus i wywalonych spod niego podkładek to nie ma sensu pchać się w rower o agresywnej geometri