Skocz do zawartości

JWO

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 422
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez JWO

  1. Ten gosciu z filmu to nawet na Wigry 2 by to pojechal . Ale to nie jest dobry wyznacznik, skoro zadajesz takie pytania. Zadbaj o zdrowie (i zycie) corki. MTB i duzo nauki.
  2. Dopoki nie musze wkladac sondy pomiarowej do koncowki ukladu pokarmowego, nie ma zastrzezen
  3. Ma wszystko. Nie ma informacji jaka najszersza opona wejdzie. Jak masz 10kPLN to kupuj. Przed pandemia gravel na grupie GRX800 kosztował mnie podobnie, wiec chyba cena nie jest duża.
  4. Z tego co pamietam, potrzebne były dwa różne klucze. Ten od tylnej tarczy nie pasuje do przedniej.
  5. Centerlock (do kasety i tarczy) to inny klucz niż direct mount chainring tool (do przedniej zębatki).
  6. I to jest najlepsze. Elektryki jezdza max 25, wiec nikt Cie nie mija, na duzej predkosci. Aby jezdzic przelotowa 30+ na analogu trzeba troche pojezdzic.Wiec znasz rower i wiekszosc niebezpiecznych zachowan. Kanapowi, niedzielni rowezysci z predkoscia powyzej 20km sa zagrozeniem.
  7. Dobrze ze wakacje sie koncza. Trolowanie troche spadnie
  8. Zawsze dobijaja
  9. Ja uzywam tego: SHIMANO Bowdenzugfett | 50 g, 17,50 € (r2-bike.com) Nie jest tanie, ale na jedna linke wychodzi minimalna ilosc. Starczy na kilka lat, nawet przy czterech rowerach.
  10. To nie tak ze pwietrze uchodzi ciagle i na koniec jedziemy na flaku. U mie kola na rocznym mleku, nie trzymaly wyzszego cisnienia niz 1.2bar (nie pamietam dokladnie ile, w mtb, nie szosie), po tej granicy mozna bylo jechac i 100km i nic nie ubywalo
  11. 30 tys. to jest sufit pewnie dla 90% forumowiczow. Ciezko bedzie o obiektywne oceny
  12. A wiesz jak dobrze dzwieki niosa sie po ramie? I tu bym szukal. Zobacz czy nie ma luzu.
  13. Bez sensu, zeby nie powiedziec gluoi pomysl Takie pomysly pojawiaja sie tu notorycznie. Niech rzuci kamieniem, kto tak zrobil. Czasem napompowac kola sie nie chce A czy tylko seledynowy wchodzi w gre?
  14. @RabbitHood wcale nie, a woprost przeciwnie. Na Syberii nie ma DDR. Tam smochody jezdza raz na tydzien
  15. Kilkanascie lat jezdzilem w miescie 20milionowym, teraz jezdze zaledwie w 100tysiecznym (obwazanek pol milonowego miasta). W obydwu jest lepiej niz na DDR w RP. To nie zalezy do wielkosci miasta, tylko od rozsadnej infrastruktury.
  16. Ten 'syf' budowali nie z umilowania rowerzystow, tylko na droge z DDR dostawalo sie dotacje. Projektowalo sie byle co, zeby tylko w papierach byla DDR. Zdarzylo mi sie jechac w miesice taka DDR. Nie robilem zadnego treningu, zwykla rekracyjna szybka jazda. To zanczy miala byc szybka, ale sie nie dalo, pomimo ze pusta byla. Takze lepiej by bylo zeby nie robili wcale, niz takie potworki.
  17. JWO

    [Czujnik] Kadencji

    U mnie sie sprawdzal na poczatku. To zanczy byl potrzebny. Jak zaczalem jezdzic to kadencja 60-70. Celem bylo zwiekszenie kadencji do 90-100. I do tego potrzebny byl licznik. Teraz po kilku latach, nogi same wiedza jak krecic. To jest odruch ze krece z 90-100, wiec juz licznik nie potrzebny W szosie jest to bardziej przydatne niz w mtb
  18. To moze byc prawdziwe, ale tylko do niewielkiej grupy bardziej zaawansowanych rowerzystow. Ja zawsze jezdze w kasku, ale na single trackach zdaza mi sie jezdzic bez ochraniaczy (z roznych przyczyn). Jak mam ochraniacze to pozwalam sobie na wiecej. Bez jade bardziej zachowawczo. Wiec w zasadzie ochraniacze moga generowac wiecej upadkow
  19. I tu chyba jest pies pogrzebany. Jedni pisza o pompce domowej/podlogowej a @zekker o recznej pompce emergency Ja w domu mam podlogowa z manometrem i na tej podstawie pompuje rower przed wyjazdem. Mam tez mala (bardzo mala) pompke ktora woze ze soba i pompuje ja w przypadku awarii. wtedy robie to na oko (a w zasadzie na palec), manometr wtedy nie potrzebny. @Sg3rl0ck chyba jednak mial na mysli pompke 'domowa', a nie emergency. Chociaz mozliwe ze ma tylko jedna. Ale tego sie juz nie dowiemy, bo zniknal z forum. chyba sie przestraszyl tej dyskuscji
  20. Jak ktos ma SUVa, to trzeba wozic taboret zeby wstawic rower na dach. . To nie zart. Ja mam 190cm, rower full 13-14kg, samochod 168 cm + jeszcze bagaznik. Nie ma szans na wstawienie roweru.
  21. O ile dobrze zrozumialem @Mentos to nie ma roznicy w ubezpieczeniu czy na dachu, czy na haku. Na haku po prostu latwiej uszkodzic. Czesciej sie zdaza ze inny pojazd wiezdza Ci w tyl, niz samolot ladujacy na dachu
  22. Mowia 'na wszelkie smutki napij sie wodki', ale nie polecam. To pomaga tylko chwilowo, wiec trzeby by pic ciagiem. Moze inni znaja lepsze sposoby na troski.
  23. Stawiam ze to jest taki myk (niekonieczynie do konca prawdziwy) , ktory ma pomoc w sprzedaniu nastepnego ubezpieczenia OC
  24. Tak dla przypomnienia. Wklejone z internetow. Na zolto moj komentarz Magura:
  25. Magura ma tarcze 2mm, gdzie 1.8 to minimum. Shimano ma 1.8mm i 1.5 minimum. Tam gdzie zaczyna się Shimano to Magura już się kończy. Także tarcza Shimano do zacisków Magury to chyba nie najlepszy pomysł
×
×
  • Dodaj nową pozycję...